dom nieocieplony(dopiero bedzie za 4 lata), sciany sa dubeltowe jeszcze z szczelina w srodku, pustak zuzlowy i suporex, rynny sa ok, odprowadzaja wode 8m od domu, okna plastikowe, na pietrze niezbyt wietrzone gdy mamy nie ma... Ale dlatego skrapla sie na suficie woda, gdyz jak u mamy nie ma nikogo to cieple powietrze ogrzewane w zime spotyka sie z zimnym sufitem i nastepuje zjawisko fizyczne skraplanie, tak to widze, bo sufit zimny niezle jest... jak zalozylbym styropian to mysle ze nie bedzie sufit zimny i to odbije cieple powietrze... dobrze mysle? podlogi bede zrywac deski i zalewac chudziak, styropian utwardzany 5cm i zalewac posadzke potem panele podlogowe... zmienilem kaloryfer z zeliwnego na 26 zeberek FEROLLI alu co mysle ze doda troche lepszego ciepla, bo tamten byl dosyc maly zeliwny... do tego wentylacje teraz mialem na dwor rura 10cm srednicy i kolanko w gore z daszkiem a obecnie wkuwac sie bede w komin wentylacyjny i bedzie lepiej ciagnelo kominem 9metrowym. Sa to pokoje 24m2 i 18m2 ktore bede remontowac... Myslalem wlasnie dawac welne mineralna i obnizac sufit ale mam sufity i tak niskie bo 2.30 a do tego nie poradze sobie z obnizaniem sufitow zeby wiercic itp na takiej powierzchni do tego ogranicza mnie strasznie cienki sufit bo podobno 12cm;/ doradzcie prosze jak moge zrobic to zeby nie uciekalo cieplo na pietro przez sufit nie wielkim kosztem i dosyc nie trudno zeby samemu zrobic? majster poradzil mi 3cm styropian dac na sufit...