Jestem za ! chodzi o grila oczywiście ! Nie znamy tu nikogo więc czujemy się trochę samotnie towarzystwo pozbijane jest w takie jakieś grupy, może dlatego , że wszyscy są z Szamotuł a my przywędrowaliśmy aż z Poznania .
Życzymy postępów na budowie i rychłego wprowadzenia się na swoje !
No wygląda, że będziemy sąsiadami, my, tzn ja z mężem , wprowadzamy się pod koniec lipca do Ludwikowa, nasz mały domeczek budowaliśmy 3 pełne lata ! Nareszcie prawie koniec Jeszcze tylko wykończenie kominka i tarasu, bez którego nie wyobrażam sobie działki i finito !!!