Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kalioke

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kalioke

  1. Tylko jak kupuje się coś gotowego gdzie już wszystko jest zrobione to niestety zostaje tylko dodatkowa praca....
  2. Trochę też żałuję, że poradziłam się wcześniej w kwestii doboru hydrauliki. Developer pytał nas się w jakich miejscach chcemy mieć sprzęt ale jakoś nie zastanawialiśmy się zbytnio na tym i zostawiliśmy tak jak w projekcie. Co do płytek drewnopodobnych to przecież będzie oprócz wanny jeszcze półka pod umywalkę z tych samych płytek.
  3. Dziękuję za wizualizacje. Problem jest z tym, że hydraulika jest już zrobiona i mąż nie chce się teraz zgodzić na przeróbki. Upiera się, że układ ma być bez zmian. Chociaż wg mnie rozwiązanie alicyja do mnie jak najbardziej przemawia. W każdym razie musi być już ten układ jaki mam. Poprawiłam projekt. Myślę, że teraz jest już lepiej ale nadal mam problem z dekorem (falą). Problem jest w tym, że bardzo mi się ten dekor podoba i chciałabym aby się znalazł w łazience ale teraz mam już mętlik w głowie i sama już nie wiem czy w ogóle on pasuje do tej łazienki. Mam 2 wersje zastosowania tego dekoru. Jak uważacie która wersja będzie lepsza?
  4. Jeszcze raz ponawiam prośbę o pomoc przy zmianie projektu: Zmiany jaki wymyśliłam do projektu to: - cała podłoga jednolita szara - zabudowa wanny tylko z płytek drewnopodobnych obudowana z każdej strony płytką (kołnierzem) a na dole z wycięciem - zabudowa geberitu z białych płytek do wysokości 120cm - brak paska szarego pod grzejnikiem - prysznic: dekor tylko tam gdzie nie będzie baterii na całej szerokości kabiny prysznicowej, płytki poziomo - ściana kominowa: biała - ściana z umywalką: brak słupka, lustro na całą szerokość, tylko jedna półka z płytek drewnopodobnych pod umywalką (pod umywalką będziemy robić zabudowę na wymiar), dekor z cegiełkami ok - rezygnujemy całkowicie z metalowych listew - jeśli chodzi o dekor z falą (poziomo) to tylko na ścianie przy wannie (cała ściana) do geberitu. Nawiązywałoby to do dekoru przy prysznicu. Czy uważacie, że po takich zmianach będzie już ok?
  5. Przesyłam rzut łazienki. Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc przy zmianie projektu.
  6. Jeśli chodzi o rzut pomieszczenia to jest mało czytelny bo na projekcie są naniesione zmiany i nie widać dokładnie wymiarów itp. Osobne wc będzie też na dole ale w łazience górnej też chcemy mieć wc. Z tego pomieszczenia za bardzo nie da się wydzielić osobnego. Co do pralki chciałabym ją mimo wszystko ulokować w łazience ze względu iż jest tutaj dużo miejsca, a w kotłowni jest dosyć ciasno. Docelowo będę chciała ją jakoś zabudować aby nie rzucała się w oczy. Co do rzutu pomieszczenia postaram się wysłać wieczorem bo mam zeskanowane rzuty i pliki są za duże aby tutaj dodać na forum.
  7. Witam, otrzymałam projekt łazienki. Potrzebuję pomocy przy zmianie. Dla mnie za dużo się dzieje. Na pewno nie chcę żadnych półeczek przy lustrze. Jeśli chodzi o prysznic to na pewno chciałbym aby jedna ściana była w dekorze a podłoga pod prysznicem jednolita z resztą. Dziękuję za wszelkie sugestie.
  8. Witam, dla tych których interesuje jak potoczyła się nasza sprawa. Na początku marca złożyliśmy złożyliśmy pozew do sądu o odzyskanie pieniędzy włożonych w nieruchomość. Niestety do dnia dzisiejszego nie rozpoczęła się sprawa sądowa. W chwili obecnej trwa postępowanie między instancyjne bo sprzedające grają na zwłokę i albo nie odbierają listów z sądu albo piszą co chwilę jakieś zażalenia. Jeszcze przed złożeniem pozwu szybko zabezpieczyliśmy KW wpisując ostrzeżenie. Okazało się, że dom to samowola budowlana. Brak zgłoszenia na gaz a sprzedające zrobiły instalację gazową bez pozwolenia. Wstawili okno 3 m od granicy działki a w projekcie w tym miejscu powinna być luksfera.Kolejna sprawa to podłączenie wody i kanalizacji. Pan X wymyślił sobie, że poprowadzi rury przez swoją sąsiednią działkę i my będziemy się z nim rozliczać na zasadzie podlicznika. Zresztą było to niezgodne z projektem bo warunki budowy przyłącza wodnego były wydane z drogi. Dotarliśmy też do kierownika budowy i nie wpisów w dzienniku budowy od prawie 3 lat. W chwili obecnej dotychczasowy kierownik budowy zrzekł się kierownictwa i z tego co wiem to budowa jest bez kierownika budowy. Nasz prawnik twierdzi, że sprawa jest do wygrania i tylko trzeba pilnować KW aby nie mogli sprzedać nieruchomości. Chcieliśmy wpisać do KW hipotekę przymusową niestety sąd odrzucił nam wniosek twierdząc że nie ma podstaw bo sprzedające nie upłynniają majątku... Ale tak to działają nasze sądy... Ale Pan X (najchętniej podałabym nazwisko ale wtedy mógłby mnie oskarżyć o pomówienie) jest zaprawiony w boju jeśli chodzi o oszukiwanie ludzi. Dotarliśmy do dwóch rodzin które też zostały oszukane przez niego. I miały umowy przedwstępne u notariusza a i to im nie pomogło. Pan X w pewnym momencie przestał budować a kiedy oni chcieli zakończyć sami budowę nie dał im przeniesienia pozwolenia na budowę. Kiedy wygrali sprawę w sądzie (sąd orzekł iż ma wydać przeniesienie na budowę) to i tak nie robił sobie nic z postanowienia sądu i nie wydał im przeniesienia. Dopiero po kilku miesiącach walki łaskawie dał papierek za 7000 zł (za jego straty moralne). Ale dużo tutaj pisać o tym człowieku. Na pewno będzie nadal oszukiwał. Ale takie mamy prawo, że złodzieje wykorzystują luki prawne...
  9. Dziękuję za namiary. Mam pytanie: czy w związku z tym iż chcę odbiór domu zrobić w obecności inspektora budowlanego muszę wykonawcę o tym fakcie poinformować? Ostatnio na ścianie nośnej pojawiły się poziome pęknięcie: u góry na łączeniu regipsu ze stropem i na ścianie działowej z suporexu. Wykonawca twierdzi, że to nasza wina bo postawiliśmy kafle na podłodze.
  10. A czy mogłabym dostać namiary na p. Szewczyka?
  11. Witam, niedługo odbieramy dom od developera i czy ktoś mógłby mi polecić jakiegoś inspektora budowlanego który z nami sprawdziłby stan domu.
  12. Myślałam, że nową umowa będzie dobrym rozwiązaniem bo zawarłam tam kary umowne i informację iż jeśli nie ociepli budynku to będzie nam dopłacał do rachunków za gaz 40% kwoty. Bo do 19 grudnia kiedy mamy podpisać akt notarialny na pewno już nie ociepli budynku. Twierdzi, że za kilka dni znowu ma się zrobić ciepło i wtedy to wykona. Ale ja myślę, że jest to za duże ryzyko bo znowu za kilka dni mogłyby przyjść przymrozki. Czy można w akcie notarialnym wpisać informację o dopłacie za gaz przez wykonawcę? Z drugiej strony wolałabym podpisać akt notarialny już teraz ale podejrzewam, że nie pozwoli zawrzeć takiej informacji bo przecież on zdąży to wykonać.... Jeszcze jest kwestia prądu budowlanego bo podobno dopóki nie ma się ocieplenia i certyfikatu energetycznego nie można bo zmienić na zwykły... a za ten płaci się dużo więcej.
  13. Byłam niedawno u prawnika i on właśnie mi powiedział, że teraz nie mamy żadnego ważnego dokumentu i powinniśmy podpisać nową umowę. Ale myślę, że w naszej sytuacji najlepsze będzie podpisać jak najszybciej akt notarialny.
  14. Ale na chwilę obecną nie mamy ważnego żadnego dokumentu. Nie wiem czy czekać do 19 grudnia i podpisać akt notarialny na taki stan jak jest ale mieć własność. Pan X nie chce obniżyć ceny domu żebyśmy my sami go dokończyli (dla mnie to byłaby najlepsza opcja). Twierdzi, że to co zostało do zrobienia to jak dla niego zostało na jakieś 40tyś zł bo przecież on materiał na ocieplenie ma już zakupiony...
  15. Właścicielem jest jego żona i matka. Matka dała mu pełnomocnictwo notarialne.
  16. Nie mamy żadnego aneksu. Nie chcieliśmy robić facetowi problemu bo wiadomo opóźnienia zawsze mogą być ale bez przesady. Obiecywał kolejny termin ale papierka żadnego nie chciał podpisać. Niedawno sporządziłam nową umowę bo aneksem już nie można bo umowa przedwstępna jest ważna rok czasu (chyba, że w umowie byłby dłuższy termin umowy przyrzeczonej), Nową umowę tak jak prosił wysłałam na maila bo chciał się z nią wcześniej zapoznać ale jak to Pan X twierdzi nie miał czasu do tej pory się jeszcze z nią zapoznać. I tak jakoś mi się wydaje, że celowo przeciąga podpisanie jakiejkolwiek umowy bo w chwili obecnej nie mamy nic. W pierwszej umowie był zadatek 60000zł który płaciliśmy a po kilku miesiącach transza 40000 po wykonaniu określonych prac przez niego. No i nie liczę już tego co włożyliśmy w środek: dopłata do rolet zewnętrznych, ogrzewanie podłogowe, łazienka, płytki na dole, panele i drzwi... tylko się chyba powiesić,,,
  17. Pan sSiwy12 chyba niedokładnie przeczytał datę. Napisałam 15 marca 2014 a więc data która już dawno minęła. Termin z umowy minął 9 miesięcy temu. Mieszkanie sprzedaliśmy 31.10.2014 a więc grubo po terminie i Pan X zapewniał nas na początku września 2014r , że wszystko będzie gotowe więc podpisaliśmy umowę przedwstępną, Gdybym nie potrzebowała pieniędzy na zakup domu to odwlekałabym sprzedaż mieszkania, a kupca nie jest teraz łatwo znaleźć.
  18. Jest to zawarte w umowie: §.4 Strony zobowiązują się zawrzeć przyrzeczoną umowę sprzedaży najpóźniej do dnia 15 marca 2014r. Pan X zbywa mnie i od wczoraj twierdzi, że nie miał czasu zapoznać się z nową umową którą chcę z nim podpisać. Chciałabym go zmusić do tego aby kupić dom w takim stanie jaki on jest i robić na własną rękę ale oczywiście nie chce się zgodzić. W końcu straciłby część zarobku. Swoją drogą zastanawiam się czy po takim " fachowym budowaniu" znajdzie w przyszłości kupca na kolejny dom (ma jeszcze jedną działkę na której w przyszłości będzie budował). Cała sytuacja w jakiej się znaleźliśmy w dużej części zawdzięczam mojemu mężowi bo on za bardzo mu ufał i od początku pozwalał mu na opóźnienia. Kiedy ja kłóciłam się o terminy byłam najgorsza "bo przecież ja się na niczym nie znam i tylko chcę wymagać.... "
  19. W umowie był ujęty zadatek 60000zł i wiem ,że mamy prawo żądać 120000zł Jeżeli chodzi o gaz to trzeba go tylko przyłączyć bo jest tam rura od gazu. Zaproponowałam Panu X sporządzenie nowej umowy którą mu dzisiaj wysłałam do zapoznania się na maila i czekam aż "łaskawie " zechce ją podpisać, W świetle prawa nie mamy żadnej już obowiązującej umowy. Nowa umowa zawiera kary za opóźnienie ale jakoś nie wierze, że będzie chciał ją podpisać. Poinformowałam go też, że skoro nie zdąży do 19 grudnia skończyć ocieplenia to ma nam dopłacać do rachunku za gaz 40% ceny rachunku. A to, że nie ociepli jestem na 100% pewna. Tak czy owak musimy podpisać umowę notarialną aby mieć własność. Myślę, że dogadanie się co do sprzedaży domu w takim stanie jak jest to najrozsądniejsza opcja.
  20. O wynajęciu mieszkania na jego koszt jakiś czas temu mu wspomniałam to powiedział , że wcale nie ma takiego obowiązku (co zresztą jest nieprawdą). Aby otrzymać zwrot poniesionych kosztów muszę iść do sądu i czy muszę mieć rachunki za wynajem, czy tylko starczy umowa wynajmu? Co to kar umownych to niestety nie zostały zawarte w umowie. Dzisiaj rozmawiałam z Panem X bo okazało się ,że jego ekipa nie rozpoczęła ocieplenia bo w nocy mają być przymrozki. Powiedziałam mu, że skoro mamy już coraz bliżej grudzień i nie zapowiada się na to aby było coraz cieplej chcę aby dopłacał nam go ogrzewania z racji nieocieplonego domu. O ile oczywiście będzie podłączony gaz bo nawet nie rozpoczął procedury w gazowni. Nie wiem czy mogę brać na własną rękę ekipę remontową skoro nie mam aktu notarialnego. Jesteśmy wstępnie umówieni na podpisanie aktu 19 grudnia 2014 do tego czasu mają być wykonane prace. Zastanawiam się czy nawet jeśli nie wykona tych prac czy nie podpisać akty notarialnego aby nie zostać całkowicie na lodzie i wtedy zacząć prace na własny rachunek i go wtedy odciążyć. Z drugiej strony zastanawiam się czy jest taka możliwość aby podpisując akt notarialny zapłacić mu jakąś część a resztę po wykonaniu przez niego prac.
  21. Witam, mamy duży problem z osobą która sprzedaje nam połówkę bliźniaka w stanie developerskim. W tamtym roku tj. 06.11.2013r. podpisaliśmy przedwstępną umowę sprzedaży domu (niestety nie w formie notarialnej). W umowie zawarty był harmonogram prac jakie miały być wykonane i terminy. Do 15 marca 2014r. miało być wykonane między innymi: -- instalacja wod-kanalizacyjna --instalacja centralnego ogrzewania(z piecem i grzejnikami) --instalacja gazowa --posadzki(papa+styro+wylewki)w przestrzeni parteru i poddasza --regipsy w przestrzeni poddasza --brama garażowa a do 10 maja 2014r.: --ocieplenie na zewnatrz budynku wraz z malowaniem --wykonac podjazd do garazu z kostki --niwelacja terenu i ogrodzenie działki wraz z bramą przesuwną Mamy już 25.11.2014r. a z tych prac zostało wykonane jedynie regipsy, posadzki (w części garażowej brak), zamontowany piec i grzejniki ale nie jest skończona instalacja gazowa. Pod koniec października musieliśmy opuścić mieszkanie które sprzedaliśmy i na chwilę obecną nie mamy gdzie mieszkać. Ja z 2 małych dzieci mieszkam kątem u rodziców a mąż ma dostał na 2 miesiące pokoik z pracy (kuchnia i łazienka na piętrze na dole) Szeregowiec który kupujemy buduje Pan X a właściwie to on wykonuje prace na rzecz jego matki i żony na które jest wszystko zapisane i mają rozdzielność majątkową. On- nazwę go Pan X - prowadzi działalność gospodarczą związaną z budownictwem. Pan X nie zatrudnia ludzi tylko bierze pracowników z łapanki albo sam tygodniami robi jedną rzecz np rów kopie łopatą od miesiąca pod kanalizację.... Kiedy zwracam mu uwagę, żę termin jest już dawno przekroczony to on uważa, że ja nie znam się na budownictwie i to normalne, że są opóźnienia, Za każdym razem podaje inny termin rozpoczęcia prac. Przed wyjazdem do rodziców tj 30 października (niestety przebywam 200km od miejsca budowy) zadzwoniłam po prawnika i w jego obecności rozmawiałam z właścicielem. Zobowiązał się w obecności prawnika,że wykona kanalizację, ogrzewanie, ocieplenie, wyrównanie terenu, wylewkę i ocieplenie wewnątrz garażu , bramę garażową do 19 grudnia - wtedy mamy podpisać akt notarialny, Na dzień dzisiejszy z tych rzeczy nic nie wykonał. Przez ten czas jedynie zaczął kanalizację. Nie wiem co mam robić , jak zmusić go aby zatrudnił ludzi i wziął się ostro do roboty, On się tłumaczy tym iż musi oszczędzać bo dom sprzedaje nam bardzo tanio (400 tyś). W dodatku Pan X będzie naszym sąsiadem, dlatego też na początku wydał nam się wiarygodny. Wycofać się z umowy nie możemy bo mamy w środku większość prac wykonanych, zresztą do wszystkiego dopłacaliśmy- lepszy piec, podłogówka, parapety itp.. Jedyna droga to chyba tylko iść do sądu ale my chcemy tam mieszkać. 15 grudnia zgodnie z umową wracam i mam zamiar tam mieszkać z dziećmi. Nie chcę iść do sądu bo takie sprawy długo trwają i kosztują a my nie mamy gdzie mieszkać. W dodatku Pan X ma siostrę adwokata. Może mi ktoś z Was poradzi co robić z tak beznadziejnej sytuacji.
  22. Ja mam takie lustro w łazience. Równomiernie oświetla twarz - ale musi być też górne światło zapalone w łazience aby było jasno. Ja model z oświetleniem dookoła lustra.
  23. Witam, otrzymałam projekt mojej kuchni i zastanawiam się czy jeszcze coś ty nie zmienić. Kuchnia jest jak dla mnie bardzo mała i otwarta na salon. Fronty mają być białe w połysku i tu mam dylemat... bo jeden stolarz mówi, że przy dzieciach lepsze są fronty akrylowe a kolejny lakierowane... I już sama nie wiem jakie wybrać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...