Ja się wyłamię, dla mnie zdecydowanie gaz. W starym mieszkaniu miałem indukcje. Musieliśmy z żona kupić nowe garnki i patelnie. Może i szybciej się gotuje, ale cięzko jest kontrolować "płomień", może tamta indukcja była po prostu zła? Sam nie wiem, teraz mamy kuchenkę gazową i odczuliśmy różnicę, też cenowo taniej wychodzi