Witam wszystkich. W moim mieszkaniu na poddaszu mam drewniane okna 15-letnie (nie pamiętam producenta). Okna nie są już szczelne, uszczelki są sparciałe. Brat sprawdzał u producenta i podobno nie produkują już tych modeli i uszczelki są nie do dostania. Natomiast zaproponowali, że mogą przysłać serwis, który zdejmie okna, przeszlifuje i założy nowocześniejsze uszczelki. Koszt operacji to ok 200 pln od okna. Pytanie czy gra jest warta świeczki? Czy takie okna będą szczelne i wytrzymają jeszcze kilka, powiedzmy 10 lat. Czy raczej odpuścić i szykować się na wymianę nowych (niestety w tej chwili brak funduszy). A może po prostu we własnym zakresie to oczyścić i spróbować dobrać jakieś inne uszczelki?\ Prośba o poradę.