Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bobiczek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 425
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana bobiczek w dniu 5 Marca 2019

Użytkownicy przyznają bobiczek punkty reputacji!

4 obserwujących

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    mieszkam i poprawiam po fachowcach

Converted

  • Tytuł
    najpożyteczniejszy forumowicz od zawsze

bobiczek's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

  • Week One Done Rare
  • One Month Later Rare
  • One Year In Rare

Recent Badges

30

Reputacja

  1. Ten zaś zrzędzi jak zawsze! Adaś! Opanuj emocje! Ps: dawno Cię nie widziałem mordeczko. A szykuje się okazja, wiesz? Tam tylko zajrzyj i sprawdź gdzie trzeba. Ty już wiesz gdzie
  2. Ja zrobiłem ze stargo bębna na kable. Też się sprawdił.
  3. Nie ma sensu zakładać wątka. Podpytam specjalistę moją od lat ulubioną. Popiół. Powiedz mi Elfir - naczytałem się w internetach że popiół z kominka skutecznie pozwala pozbyć się mchu z trawnika, że działa na niego destrukcyjnie i skutecznie a co ważne - ekologicznie. Sypię i sypię i sypię i powiem Ci, że jakoś rezultaty mam mizerne. Posypuję, przesiewam takim durszlakiem, kładę taką fajną warstwę i jakoś kurcze wciąż w tych miejscach ten mech trawnik przerasta. Przynajmniej w miejscach zacienionych. Pytanie. Posypywać tym popiołem i liczyć że to naprawdę jest skuteczne? Czy zdać się raczej na pryskanie chemią skuteczną?
  4. Kurcze. Nie gniewaj się, ale mało z tego wpisu zrozumiałem. Spróbuj jeszcze raz - powoli.
  5. Zaczyna się w kotłowni fi30 i później do fi15 do grzejników, więc myślę że gradacja właściwa. Pompa w kotle 3-biegowa, z Grundfosa, kocioł Junkers Euromaxx ZWC-24kW więc pompa pewnie odpowiednia.
  6. Witajcie. Postanowiłem przed sezonem grzewczym wymienić mój kocioł 2-funkcyjny. Kocioł wciąż sprawny, ale pomyślałem że 17 lat pracy wystarczy. Od lat miałem problem z grzejnikami, ten w najdalej oddalonym punkcie, zawsze był letni, inne też nie miały takiej temperatury, jaką mieć powinny. Szukałem problemu w piecu, kryzowałem grzejniki, kombinowałem, grzałem mocniej - nic się nie zmieniało. Przyjechał fachowiec od wymiany kotła i od razu na powitanie, powiedział w czym tkwił problem i że on w swojej wieloletniej praktyce nie spotkał się z takim podłączem grzejników. Po kilkunastu latach od zamieszkania, dowiedziałem się wczoraj że moje grzejniki są podobno źle podłączone do instalacji i że to jest przyczyna moich problemów ze sprawnością instalacji. Moje grzejniki są podłączone krzyżowo, zasilane z lewej strony górą, powrót z drugiej strony dołem, a u góry wkręcony był odpowietrznik. (zdjęcie 1) Fachowiec stwierdził że to błąd i powód kłopotów z grzejnikami. Zasugerował zmianę na podłączenie boczne z prawej strony, JAKO PRAWIDŁOWE i powodujące że grzejniki dopiero wtedy osiągną wymaganą sprawność (zdjęcie 2) Nigdzie nie znalazłem informacji, dlaczego moje obecne podłączenie, jest mniej poprawne i powodujące mniejszą sprawność grzejników, aniżeli to sugerowane i wymagające poprawienia. Grzejniki Purmo. Proszę o poradę czy rzeczywiście muszę wykonać przeróbkę instalacji CO w zakresie grzejników - jak doradza fachowiec. Pozdrawiam.
  7. Najśmieszniejsze w tym sporze jest to, że kosiarki Al-Ko i Mountfield zamontowane mają te same silniki benzynowe od Briggs & Stratton. Przez długie lata służyła u mnie dzielnie ta pierwsza z wymienionych. Kółka się porozłaziły, obudowa przerdzewiała na wylot a rączka od pchania pod górkę w końcu odpadła. Trzeba było w tym sezonie kupić następczynię. Kupiłem Mounfielda. Szeroko, mulczuje, ma napęd i jak to nowa - pali od strzała i zasuwa na robocie. Mam nadzieję że przy jako takiej dbałości i konserwacji, wytrzyma tyle samo co poprzedniczka. W każdym bądź razie, silnik myślę będzie podobnie niezawodny.
  8. Podpytam jeśli można odnośnie tej fytoftorozy. Zaitrygowało mnie że włóknina może powodować rozwój choroby korzeni. U innych prócz różaneczników również? A jak jest z korą. Nie jest wskazane ściółkowanie pod wszystkie rośliny? No bo ja to przeważnie staram się tą korą dogadzać wszystkim kwasolubnym. Są przeciwskazania do jej stosowania?
  9. Gaz również. Moje 2 ostatnie rachunki to jakaś porażka. Dostawca gazu wypowiedział mi umowę na dostarczanie, czujecie? Dostawca zrezygnował z dostarczania! Na moje pytanie dlaczego, stwierdził że nie jest w stanie zagwarantować jakiejś sensownej ceny. Pewnie zaraz ogrzewający energią elektryczną doświadczą podobnie
  10. No wreszcie! Bo się zrobił wątek jakiś taki .... No. Jakiś taki.
  11. Co Cię naszło? Tak mocno podpadli?
  12. Pytanie - po co? Ja 2 rok walczę pryskam i ratuję, ale gdyby nie to że mają swoje lata, a nawet laaaaata i żal mi stracić, miałbym w nosie. Dlatego pytam - po co Ci kłopoty?
  13. Pewnie mogę się wtrącić, to się wtrącę. Muratorowe forum - to moje pierwsze w życiu poważne forum. Forum na którym ludzie związani w jakiś sposób wspólnym celem, pasją, potrzebą - budowali swoje domy. Wymieniali się pomysłami, radzili sobie sposobami realizacji, podpowiadali swoje pomysły na wybudowanie bez błędów, przestrzegali.... No było radośnie, skutecznie, miło i zawsze z satysfakcją. Łączyliśmy się wieczorami na łączach TPSA a połączenie impulsowe i z takim wiecie - titititi, tatata, tiiiiii, taaaaaa - i jest i kosztownie i trudno. Kilkanaście osób które doradzały aby halogeny w suficie zabezpieczyć puszeczkami po mandarynkach albo brzoskwiniach, jak zrobić domowym sposobem "czapy" na słupkach ogrodzeniowych, jak podłączyć rozdzielnicę dobrze, jakie tynki sprawdzą się robione o jakiej porze roku, czego pilnować w trakcie wykonywania konkretnych prac związanych z budową.....itd, itd, itd.... Było fantastycznie. Kilka działów dotyczących codziennego życia. Ludzie! Proszę Was! Zostawcie to forum czasami jako przyjazne i związane z pozytywnym poznawaniem innych, a nie tylko tematyczne. Tematyczne brzmi surowo, towarzyskie bardziej przyjaźnie. Podejdźcie do niego bardziej jako towarzyskie - a troski miną, kłopoty miną, rozterki miną, podpierdalanie się wzajemnie minie. Pozdrawiam wszystkich. Ps: Edit: się mnie przypomniało coś istotnego Żadnych Moderatorów. Żadnych. Był nieodżałowany Andrzej P. - i tyle Bo nie było potrzeby angażowania kogokolwiek do takich funkcji. Jakież to było fajne i dzisiaj pewnie nieosiągalne, prawda?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...