Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ewik1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    157
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ewik1

  1. ewik1

    Przemarzanie?

    No oki. Tylko co ja tam zobacze? Wylewkę betonowa na której jest kostka i ścianę ocieplona styropianem...czy jestem w błędzie? Bo chyba niczego innegotam nie ma
  2. ewik1

    Przemarzanie?

    https://drive.google.com/folderview?id=11-oSQNUrTCDfOyLUUzLGYwj3wAJUYjhU
  3. ewik1

    Przemarzanie?

    Tylko jak się je zamieszcza?
  4. ewik1

    Przemarzanie?

    dom budowany z poroternu, a na czym posadowiony nie wiem.taras byl betonowy,styropian 15 cm ,kostka dojechana do styropianu.taki stan kupiliśmy.zalacze zdjecia,może coś podpowiedza
  5. ewik1

    Przemarzanie?

    ale czy po rozebraniu kostki, coś zobaczę? jest już styropian
  6. Witam, Doradźcie mi proszę czym mogłabym sie wspomóc i ogarnąć temat przemarzania, wilgoci przy drzwiach balkonowych. Mianowicie dom kupiony, ocieplony styropianem 15 cm, otynkowany i... od środka na dole drzwi tarasowych po jednej stronie zaczął odpadac płatami gips ze ściany na wysokości jakieś 15 cm licząc od podłogi. Domyślam się, że problem to pewnie zła izolacja, albo bledy przy obsadzaniu drzwi. Ale czym teraz sie poratować? na tarasie jest kostka . doradzcie proszę
  7. czy normalnym jest, że na suficie moga pojawić się rysy lub coś w rodzaju prostego pekniecia ? zauważyłam coś takiego u siebie na suficie w salonie.Niestety domu nie budowaliśmy a kupiliśmy od prywatnych właścicieli. Mieliśmy już kilka fuszerek do poprawki, nie chciałabym kolejnego. W domu mieszkamy prawie 3 lata, zaś stoi już 5 lat. W żadnym innym pomieszczeniu nie ma czegoś podobnego. Ciężko jest uchwycić ostrość zdjęcia. zamieściłam zdjęcie, bardzo prosze o odp https://drive.google.com/open?id=1T-8wrUrfogFzjJc4dC0-8RlfVkU-w9-Q
  8. ewik1

    prośba o analize rzutu

    to jest podparcie lukaarny. jest to słup który opiera się na belce, która z kolei opiera się na 2 płatwiach które idą w poprzek domu. Zmienili całkowicie więźbę. zrobili typową jętkowo-krokwiową. obecnie wygląda to tak, że mój sufit na poddaszu składa się z 6 belek w rozstawie 100 cm które spiete są na środku do 2 płatwi przechodzących przez szerokość budynku i opartych na 2 słupach każda. Słupy są na poddaszu.Dodatkowo krokwie spiete sa u góry drugą jętką
  9. słuchajcie, kierownik ma jakieś 58 lat. wczoraj i dziś miałam 2 konstruktorów ( na moją prośbe) i słuchajcie 1. starszy facet jakieś 65 lat, wszedł na strych, popatrzył, pokazałam mu oryginalny projekt a on powiedział, że i owszem moja więźba nie jest zgodna z projektem, ale ta która jest jest też oki. O dziwo znalazł brakujący słup na poddaszu. Popuykała w sciankę działkową 12 cm i tam w jednym miejscu był inny dzwięk, wg niegom tu jest ten czwarty słup. Zmiejszyli tylko jego wymiar z 16x16 na 12x12. Kolena sprawa nie ma mieczy i słupków na strychu które podtrzymywały by płatew. Zrobili typową więźbe krokwiowo-jętkową. Dom ma rozpiętość 9,5m, całkowita długość krokwi 7,5m, kąt dachu 40 st.Krokwie 8x18 zebrane jętkami 6x16.Mówi,że dach powinien stać, podokręcać sróby i ewentualnie daach takie metalowe trókątne złączki 2. drugi, młody konstruktor ok 40 lat.On by dawał jakąś płatew i opierał na kominie. ale komin nie byłm projektowany na takie rzeczy.i co wy na to? dwuch konstruktorów i dwie opinie zrobiłam sama rysunki, zerkinijcie prosze, może coś poradzicie lub podpowiecie. a te belki, które są położone w długośc budynku (6 sztuk) osadzone z jednej strony są na ścianie szczytowej a z grugiej przymocowane do płatwi za pomocą metalowych złączek. te dwie grube płatwie leżą na słupach, które są na poddaszu
  10. nie widziałam tego wcześniej, bo nie jest to na czerwono i tylko na jednym z rysunków
  11. a najlepsze w tym wszystkim jest to, że Sprzedająca przesła nam projekt budowlany w wersji PDF (oryginał sobie zostawiła na wypadek jak by ,,miała pozwać kierownika,,) i na nim jest dorysowana jetka która łapie krokwie u góry, a na głównym projekcie tego nie ma, czyli dorysowali sobie???czy co
  12. mierzyliśmy wszystko laserem i z jednej strony, gdzie są okna odległoć od naszej granicy jest 4,03m. Pisze naszej ponieważ są 2 podmórówki z 2 siakami. Jedna nasza, potem 10 cm przerwy i druga podmurówka z siatką sąsiada. Od strony garażu mam 2.65cm ale tak jak ktoś pisał nie wiem dokladnie czy płot sąsiadów dobrze stoi.
  13. wiesz dom stoi w dobrym miejscu tylko geodeta nie naniósł tej dobudówki,ale tak jak były wytyczone fundamenty. sama nie wiem co mi daje ten projekt powykonawczy, ten dziadek to zaproponował. chyba aby miec podkładkę, że to zostało wykonane-sama nie wiem po co i czemu on ma służyć. dziadek mówi, że nie ma w zasadzie czego się czepnąć,więźba wygląda porządnie. nie prosiłam go co prawda o wyliczenia ale mogę poprosić co myślicie
  14. poczekam te 14 dni, mam nadzieję, że oc pokryje chociaż w części demolkę na poddaszu.Muszę wymienić ocieplenie bo są punkty rosy w 2 pokojach. Przy okazji jak bedą montowane nowe karton-gipsy to dopilnuję by dali siatki na styku ściana g-k. Rozmawiałam z KB (może jestem za miła) on powiedział, że wyśle oświadczenie do firmy ubezpieczającej i jak to nazwał ,, musi połknąć tą żabe,, mam nadzieję, że wszystko rozejdzie się po kościach.
  15. był u mnie dziś rzeczoznawca - dziadek z uprawnieniami konstruktorsko-projektowymi. weszliśmy na dach i powiedział,że więźba wygląda dobrze i nie powinnam panikować. rzucił okiem na paperek z odbiorem i powiedział, że 1. dom nadzór odebrał 2. na zgłoszeniu zakończenia robót , inwestor w ostatnim punkcie pisze, że doniósł wszystkie informacje dotyczące zmian istotnych i nie istotnych (zakreślone TAK). Ten rzeczoznawca powiedział, że jak jest TAK -to znaczy, że wszystko Sprzedająca zaniosła a oni dostali i pozwolili na użytkowanie. 3. Ma uprawnienia konstruktorskie i projektowe więc może nanieść na projekt budowlany poprawki które zawierają powstałe zmiany. Bedzie to projekt budowlany powykonawczy. Nie wiem tylko co on mi daje nic nie mam zamiaru zgłaszać. Jak dali odbior -to dali
  16. tak też zrobie. ten cały sztab ludzi to jedna wielka pomyłka. Ludzie sprzedadzą się za niewielką kasę. to przykre..... myślę, że zacznę o ekspertyzy stanu technicznego i usztywnienia więźby. potem geodeta i mapki zamienne
  17. mam nadzieję, że ludzie ktorzy staną na mojej drodze taką dobrą wolę wykarzą. wiem też, że nadzieja matką głupich jest....
  18. projektant, który jest z Wroławia też by pomógł i ewentualnie zrobił projekt zastępczy. Jednakże był baaardzo zaskoczony, ze takie sprawy się dzieją
  19. wiecie, byłam u szefowej nadzoru, już na samym pocz,ątku jak tylko wyszło, że są odstępstwa. Nie legitymowałam się a przedstawiłam swoją sytuację. Babka wysłuchawszy mnie, powiedziała, że w moim przypadku stosuje się przepis 50.art.7 (chyba) i nadzór uznałby to jako istotne odstępstwa. Na tamtą chwilę nie miaam pojęcia o tych granicach. Rozmawiałam z geodetką ktora wytyczała im (sprzedającej) granice pod fundamenty i juz wtedy informowała o tym by budynek oddawać bez ocieplenia bo są prawie na styk. Rozmawiałam z KB i powiedział, że ławy fundamentowe były wylewane pod całość jak stoi obecnie.
  20. i najgporsze w tym wszystkim jest to, że chociaż chciałabym to wyprostować, płacą jednocześnie za swoją głupote, mam związane ręce.
  21. masz racje, ale kierownik jest stary i za 20 la już g nie bedzie.Pijak geodeta też umrze a ja mam nadzieję albo moje dzieci pozostana z tym problemem. A życie różnie się układa....i co one wtedy poczną? przez moją ciemnote, bedą płacić swoim życiem. Nie tak miało być....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...