Witajcie,
proszę o rade znawców:) Chciałabym zamontować na suficie spoty, efekt końcowy ma być w stylu tego poniżej:
Ale nie chcę malować sufitu na czarno... bo jak ja to potem zamaluje jak już mi się znudzi? Dlatego myślalam, żeby zrobić taką czaraną listwę z jakiejś drewnianej kantówki albo nakleić płytę g-k. Opcja z drewnianą listwą bardziej mi odpowiada. Czy mogłabym w takiej drewnianej listwie zrobić wyżłobienie na kable? Czy mogę zrobić w suficie tylko jeden punkt elektryczny i z niego rozprowadzić przewody (ukryte w tych wyżłobienach) do to tych 3 spotów? Czy spoty muszę mieć jakiąs specjalną konstrukcję (mam tu na myśli podstawę)? Czy jednak za bardzo kombinuje i lepiej zrobić 3 punkty elektryczne (tylko, że za każdy punkt ekipa sobie policzy...)? Ja się zupełnie na tym nie znam, a mąż wyjechała i zostawił mnie z remontem:(