Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bedi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    347
  • Rejestracja

bedi's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Ja mam Junkersa Cerapura i zasobnik 200 l Galmetu. Te zasobniki to nie sa jakies cuda techniki (w przeciwienstwie do pieca) ale mozna oszczedzic jakies 2 tys, takze uwazam ze sie oplaca. Znajomy instalator stwierdzil ostatnio ze markowe zasobniki szybciej grzeja wode ale nie jest to informacja potwierdzona. Ja jestem zadowolony ze swojego zestawu.
  2. Witam wszystkich po przerwie. GrzegorzR Ja mam Junkersa kondensacyjnego i bardzo polecam, dziala juz ponad rok bez zadnego problemu. W/g mnie w kotlach to lepiej sie trzymac sprawdzonych marek, a nie jakis wynalazkow. Teska mozesz zdradzic po ile masz ten humus i dac jakies namiary na priva, dzieki.
  3. bedi

    Grupa Szczecińska

    Witam wszystkich po przerwie. GrzegorzR Ja mam Junkersa kondensacyjnego i bardzo polecam, dziala juz ponad rok bez zadnego problemu. W/g mnie w kotlach to lepiej sie trzymac sprawdzonych marek, a nie jakis wynalazkow. Teska mozesz zdradzic po ile masz ten humus i dac jakies namiary na priva, dzieki.
  4. Walerian może napisz co jest w tym DzU. A jak ktoś w ogóle nie ma komina w pomieszczeniu z piecem to, co? Jakie ma znaczenie kubatura pomieszczenia dla pieca z zamkniętą komorą spalania?
  5. Polecam kostkę granitową 10 na 10 na zaprawie. Wygląda dużo lepiej niż krawężniki i nie trzeba prowadzić tylko linii prostych.
  6. Ja mam 47m2, salon połączony z jadalnią i otwarty na kuchnię 12m2.
  7. bedi

    Kominek naro?ny

    Hej Chemik czepiasz się słówek, wiadomo że autorowi chodziło o narożny wkład. A wiadomo można wszystko tylko po co i jak to będzie wyglądało. Polecam Spartherm mam wentylację mechaniczną i ten kominek, pali się bez problemu przy moim niezbyt długim kominie.
  8. Jak tylko są to pęknięcia to jest OK. U mnie posadzka też trochę popękała, ale były to właśnie powierzchniowe pęknięcia. Wykonawca chciał to nawet naprawiać, ale ponieważ w prawie całym domu mam parkiet to nie robiliśmy tego i on za to zrobił coś innego gratis.
  9. Ja już budowę zakończyłem, i wiem że podstawowym przykazaniem każdego inwestora powinno być hasło: jak najmniej zmian na budowie. My w swoim projekcie dokonaliśmy kilku z drobnych zmian podczas budowy i one sie na nas zemściły. Konsekwencje nie były poważne ale mogę sobie wyobrazić co się dzieje gdy zmiany są poważniejsze. Każdy dobry projekt jest w miarę przemyślaną koncepcją i wszelkie zmiany trzeba robić bardzo uważnie albo w konsultacji z architektem.
  10. U mnie wychodzi około 200/mc - normalna taryfa. 4 osoby, 150m2, płyta ceramiczna, czajnik, komp, kocioł kondensacyjny, reku.
  11. Trach, ja byłem w takiej samej sytuacji, tylko, że po przejrzeniu kilkuset gotowych projektów stwierdziliśmy, że musimy zamówić projekt indywidualny. I chociaż kosztowało to kilkukrotnie więcej niż gotowy projekt to i tak wg mnie się opłacało bo mam dokładnie taki dom jaki chciałem.
  12. RobertOC, 18C to u mnie rodzina się skarży przy 21C. Ja za cały rok wydałem na gaz jakieś 2700 (CO + CWU) przy pow 150m2 ale nie żałuję. Po prostu lubię ciepło, a 18C to mam tylko w nocy i to nad ranem. A jeszcze jedno, grzałeś tylko do kwietnia, pamiętam że w tym roku maj też był zimny a i w czerwcu też nie było za ciepło. Rodzina nie narzeka?
  13. Hej Trach nikt nie pisał, że głupia. Każdy z nas popełnił jakieś błędy podczas budowy. Sądzę że zmiany w projekcie tak aby budynek z zewnątrz wyglądał jak z poddaszem użytkowym a był właściwie parterowym to gwarancja wybudowania dość pokracznego domu. A koszt postawienia jakiś niechcianych i niepotrzebnych lukarn i wieżyczek spokojnie będzie większy niż koszt nowego projektu.
  14. Winą architekta może być tylko brak ostrzeżenia inwestora o potencjalnych konsekwencjach takiego postępowania. Jakby nie patrzeć to większość winy w tym wypadku ponosi inwestor. Ja mam o architektach jak najlepszą opinię
  15. Jeżeli Architekt ostrzegała Ciebie że adaptacja projektu bez WZ to wielkie ryzyko to wina jest po niestety po Twojej stronie, jeżeli nie To raczej obopólna. Niestety musisz się teraz dogadać z pracownią gdzie kupiłaś projekt oraz z architektem aby potraktowali Cię ulgowo. Jedyne przed czym mogę Cię przestrzec to abyś na siłę nie modyfikowała projektu który już masz. Nawet jeśli miałabyś stracić całą kasę wydaną na projekt to i tak jest to niewielki procent w stosunku do wartości inwestycji. A doprojektowywanie do domu parterowego piętra czy poddasza to gwarancja osiągnięcia bardzo badziewnego efektu końcowego. A tak na marginesie nie wiem czy wiesz, że prawo budowlane zabrania prowadzenia jakichkolwiek prac przed uzyskaniem pozwolenia i jego uprawomocnieniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...