Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

agentwp

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

agentwp's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Nie wiem dlaczego automatyczne uzupełnianie odpowiednią wodą jest błędem. Demontaż niestety nieraz jest konieczny w przypadku kładzenia płytek lub burzenia ściany na której jest grzejnik. Ale nie o to mi chodzi. Chciałbym wyjaśnić przyczynę czemu grzejnik w łazience się nie napełnia do końca. A o dziwo po nocy na drugi dzień był ciepły tylko po odkręceniu korka brakowało w nim trochę wody. Sporządziłem schemat. Może on coś wyjaśni. Grzejnik w łazience i ogrzewanie podłogowe dorobiłem sam. Część grzejników mam jeszcze zdemontowanych ale najdalej od obiegu więc chyba nie przeszkadza to w obiegu wody. EDIT: Jest błąd w rysunku. Oczywiście powrót w przedpokoju jest podłączony do powrotu a nie do zasilania.
  2. Witam, Wprowadziłem się do nowego mieszkania w budynku wielorodzinnym. Musiałem kilka grzejników przestawić w inne miejsce, jeden zaślepić w ścianie i jeden dołożyć. Z instalacji ja i pewnie sporo innych lokatorów spuściło wodę. Wczoraj podłączyłem grzejnik łazienkowy. Odkręciłem zasilanie i odpływ i grzejnik napełnił się do ok. 1/3 i koniec. Odkręciłem odpowietrznik, zeszło trochę powietrza i koniec. Pomyślałem ze zabrakło wody w układzie ale czy w nowym budynku wielorodzinnym nie powinna ona być uzupełniana automatycznie? Ostatecznie dolałem przez korek na górze grzejnika ok 5-6 litrów wody (grzejnik ma ok 2.5 litra) aż zrobiło się pełno. Wszystkie grzejniki (część mam zdemontowanych i zakręconych za zaworach przyłączeniowych) zaczęły grzać. Odpowietrzyłem je. Wróciłem do grzejnika łazienkowego odkręciłem korek i woda ledwo wylatywała z grzejnika ale to w tempie jakby w szklance powoli się menisk robił. Czyli ciśnienie było ledwie minimalne. Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić dlaczego tak się dzieje. Trochę mnie martwi że coś nie tak zrobiłem. Mieszkanie znajduje się na ostatnim piętrze. Z góry dziękuję.
  3. agentwp

    Jaka papa na deskowany dach

    Czy ktoś może polecić lub odradzić papę Izolmix PYE PV250 S52H ? W leroy kosztuje dobre pieniądze ale czy coś się za tym nie kryje? W deklaracji producenta znalazłem że dają gwarancję tylko 2 lata gdzie inni nawet 15 lat. Z drugiej strony Izolmix na wszystko daje 2 lata bez względu na typ papy.
  4. agentwp

    Jaka papa na deskowany dach

    Na podstawie macanek i oględzin mógłbym wybrać niejeden towar ale z papą może być gorzej. A co sugerujesz? Jak z wykończeniem krawędzi? Czy na włóknienie poliestrowej mógłbym zagiąć i przybić do "czoła" deski?
  5. agentwp

    Jaka papa na deskowany dach

    Przeczytałem cały wątek. Chcę pokryć dach drewniany papą. Obecnie mam papę podkładową i chcę położyć nawierzchniową. Zastanawiam się nad papą zgrzewalną na welonie V60/S42 (tańsza) lub na włókninie poliestrowej PYE PV250 S52H (droższa). Proszę o radę czy na welonie się nada czy jednak nie ma co oszczędzać i kupić na poliestrze? Dach o wymiarach około 6x4.6 m, mały spadek. Naczytałem się że na welonie nie można zaginać na brzegu (krokwi). Czy zatem zastosować tam lepik na zimno czy przybić deskę na krawędziach dachu? Dziękuję za rady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...