Witam grupowiczów! Sytuacja jest taka. Budunek jest dwupiętrowym podpiwniczonym domem dwurodzinnym o powierzchni około 80m2 na piętrze. Budynek został wybudowany na gruncie o niejednolitej strukturze. Wszystko było w porządku do momentu wybudowania oczyszczalni w okolicy. spowodowało to, obniżenie wód gruntowych, a w efekcie grunt pod połową budunku nieco osiadł. Po jakimś czasie budunek zaczął się przechylać. Niestety z powodu naprężeń pąękła płyta, na której stoi budynek. Obecnie przechył to na oko około 30cm. Czy znacie jakiś sposób na zatrzymanie procesu przechylania się budynku, a jeśli to możliwe, może nawet wyprostowania? Rozumiem, że powórcenie do stanu wyjściowego jest nie bardzo możliwe, ale może macie jakieś pomysły albo doświadczenia? Jakie mogą być koszty przeprowadzenia takiej operacji? Czy można coś zrobić nie angażując w do pieniędzy większych niż kilka tysięcy złotych? Wiem, że sytuacja jest niewesoła, mam nadzieję, że będziecie mieli jakies pomysły... camela