inab45

Jest problem, licze na jakas , podpowiedz. Mieszkanie po kapitalnym remoncie, wszystko robione od tzw. "zera". Łazienka i ubikacja (osobne pomieszczenia) - wymiana hydrauliki, położenie glazury itp. ,wszystko nowe. Od czerwca wszystko ok, nic się nie działo. Dzisiaj po odkręceniu wody w kabinie prysznicowej (to samo z umywalką) w łazience sucho a wycieka woda w drugim pomieszczeniu obok czyli w toalecie z tej grubej rury wychodzącej z muszli. Mieszkanie na parterze wiec woda zalała też piwnicę. Jestem przerazona, bo łazienka i toaleta ma dopiero co polozone kafle i nie chce myslec ze trzeba będzie to skuć. Czy to może być powazna awaria? Co fachowcy mogli źle zrobić?

Z pokoju przy salonie korzystają teraz obaj chłopcy 3 i 10 lat no i trzeba ich rozdzielić żeby starszy miał więcej spokoju. Ten "korytarz" to jest taka dodatkowa przestrzeń dołączona kiedys do mieszkania i bardziej wygląda na pokój niż korytarz ale do tej pory stała tam rozsuwana szafa na cała dlugość sciany i wieszaki. Jezeli chodzi o zrobienie kuchni w tym "korytarzu" to jak najbardziej tam można, natomiast problem jest z tym, ze według fachowców, których wezwaliśmy na oględziny to nie mozna z obecnej kuchni zrobic pokoju mieszkalnego - chodzi o zawory , rury gazowe i coś tam jeszcze co pozostanie w ścianach czego nie mozna by usunąć, dodatkowo mieszkanie jest na parterze a to ma tez jakies duże znaczenia przy zmianach w instalacji gazowej. Inspektor nie zgodził sie na podpisanie zgody na taki remont. No cóz pozostaje chyba tylko pomyslec o zamianie mieszkanie na inne z dobrym rozkladem pokoi.

Niestety, nie da sie inaczej, to mieszkanie ma fatalny rozkład. Ten pokój/korytarz to dotychczas pełnij rolę dużego korytarza ale teraz trzeba rozdzielić 10-latka od przedszkolaka - dzielili wspolnie tez przechodni pokoj i jedyna mozliwosc to zaadoptowac na pokoj tą przestrzeń przy drzwiach wejsciowych. Byl jeszcze pomysl zeby z kuchni zrobic pokoj, a kuchnie przeniesc na ten duzy pokoj/korytarz ale fachowcy stwierdzili ze to niemozliwe (wzgledy bezpieczenstwa,zawory gazowe, nowe instalacje, itp.) A ta mala przestrzen/hol miedzy łazienka a kuchnią to naprawde malo miejsca i trudno zawalic to butami i plaszczami bezposrednio przy wejsciu do salonu. Może jednak znajdą sie jakies pomysły? Dołączam rysunek całego mieszkania.

Witam, Liczę na Państwa wyobraznię - musimy urządzić pokój dla 10-letniego chłopca i w tym pokoju trzeba wydzielić jakies miejsce na wieszak (taki mini przedpokoj). Do pokoju wchodzi sie bezpośrednio z klatki schodowej, koniec pokoju zakonczony jest oknem, a obok okna sa drzwi do dalszej części mieszkania. Syn wymyślił, ze na dł. 100cm od drzwi wejsciowych postawi ściankę ( z drzwiami harmonijkowymi) i w tej wnęce bedą wieszaki ale to mocno skróci pokój i według mnie w tej wnęce bedzie ciasno, i większa ilość osób i tak się nie pomieści i będa zdejmować płaszcze w pokoju bądz na klatce. W tak skróconym pokoju jest problem z doborem mebli, na dłuzszej scianie łozko mniej wiecej około 200cm to juz biurko nie bardzo sie miesci, mozna pokombinowac cos z parapetem okna - zrobic taki szerszy blat, zachodzacy na sciane czyli taka przestrzen do pracy? Na krótszej scianie zmiesciłby sie regal, komoda i jakas waska szafka - to nasze pomysły w przypadku postawienia tej ścianki, a jeżeli bez ścianki to czy Państwo widzą jakieś inne rozwiązania. Załączam odręczny rys. kształtu pokoju i proszę o podpowiedz jak moznaby ten pokoj sensownie urządzic.