Służba - no cóż, kiedyś to słowo robiło wrażenie, dzisiaj rekacje są jakie są
My mamy nianię, która siedzi z naszymi pociechami. Nie codziennie, bo maluchy powoli przyzwyczajane są do przedszkola, a więc 3 dni siedzą w przedszkolu, 2 dni w domu. W wakacje żona nie pracuje, bo jest nauczycielką, ale niania i tak przychodzi.
Sezonowo korzystamy z pomocy pana ogrodnika - często jestem poza domem i po prostu nie mam jak ogarnąć spraw, nie chcę zostawić sam z tym rodziny. Trawniki, żywopłoty i rabatki ogarnięte pięknie
I tutaj kieruje pytanie do forumowiczów - czy znacie może firmę, która zajmuje się dezynsekcją (okolice Jaworzna)? Z jedną miałem nieprzyjemne scesje, a zależy mi na dobrym wykonaniu roboty.