mosins

Witam, mam podobny problem - spółdzielnia wyraziła zgode na przebudowę mieszkania (przechodziło to również przez architekta budynku), ale pod warunkiem zgłoszenia do urzedu gminy. Udaliśmy się tam w piątek ze wszystkimi niezbędnymi papierami aby ZGŁOSIĆ przebudowę, natomiast BARDZO smutna pani powiedziała, że jest to tak duża skala robót budowlanych, że konieczne jest pozwolenie, że nie wspomne o akceptacji planu przebudowy (który przewiduje wyburzenie większości ścianek działowych), przez konstruktora budynku !!! Budynek powstał w 2001 roku i jest zbudowany w technologii umożliwiającej dowolną aranżację wnetrza, ale panie w urzedzie zatrzymały się chyba na etapie konstrukcji przewojennych i nie były w stanie zrozumieć że ścianki działowe, które chcemy wyburzyć nie są ścianami nośnymi !!! Oczywiście przeglądałam znowelizowaną ustawę prawo budowlane ale jest ona dla mnie nie do końca jasna i nie wiem gdzie dokładnie znajdę w niej informację, z której jasno wynika, że do wyburzenia ścianek działowych nie jest konieczne uzyskanie pozwolenia a wystarczy tylko zgloszenie robót budowlanych. Art 29, ustep 2, punkt 1 mówi o robotach budowlanych polegających na REMONCIE, a remont jest zdefiniowany w tejże ustawie jako "roboty polegające na odtworzeniu stanu pierwotnego", tak więc wydaje mi się, że wyburzenie ścianek działowych i zbudowanie ich w innym miejscu, nie kwalifikuje się jednak pod samo ZGŁOSZENIAE a raczej konieczne wydaje się być uzyskanie POZWOLENIA, gdyz wyburzanie ścianek działowych jest to coś więcej niż remont. Bede bardzo wdzięczna za pomoc i rade w tej kwestii