tommy_g
-
Liczba zawartości
12 -
Rejestracja
tommy_g's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
SAS Multi 17kw + ST-45 - optymalne ustawienia
tommy_g odpowiedział bastard79 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja mam podobny problem, choć mojego pieca dopiero się uczę. Poza nadmuchem spróbuj manipulować czasem przerwy, jeśli do popielnika spadają niedopaly, trzeba wydłużyć. -
SAS Multi 17kw + ST-45 - optymalne ustawienia
tommy_g odpowiedział bastard79 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Znam bliski mi przypadek przypadek, gdzie w domu było zimno, zaś po ociepleniu jest zimno i mokro- stąd moje obiekcje. Co do palnika-, czy jest uszczelniony, nie wiem, fachowcy instalujacy piec żadnego silikonu nie używali, ale to nowy sprzęt, może mieć nieszczelnosci? -
SAS Multi 17kw + ST-45 - optymalne ustawienia
tommy_g odpowiedział bastard79 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Biorąc pod uwagę niską temperaturę zadaną i fakt, że nie wszystkie grzejniki grzeją, to uważam za duże spalanie, chciałbym się zmieścić w 4 tonach groszku na sezon, ale muszę opanować efektywne ustawienia. Po 3 dniach pracy wymiennik ciepła wygląda jak na zdjęciu (smolenie o którym pisałem wcześniej). Co do ocieplenia z zewnątrz- może łatwiej, ale obawiam się wilgoci, w murach jest jej sporo i nie chciałbym jej zamknąć w ten sposób w w środku, tzn, by wychodziła do mieszkania.
-
SAS Multi 17kw + ST-45 - optymalne ustawienia
tommy_g odpowiedział bastard79 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Na dzień dzisiejszy widze, że 3 worki po 25 kg na 2 doby. W ramach oszczędności planuje też palić na ruruszcie zastępczym węglem i drewnem (tego ostatniego mam sporo), mam nadzieję że pomysł się sprawdzi. Co do ocieplenia, chce zacząć wiosną od fundamentów (styropian i hydroizolacja), zaś dom myślałem ocieplić od środka cienką warstwą styropianu i może wełna od zewnątrz. -
SAS Multi 17kw + ST-45 - optymalne ustawienia
tommy_g odpowiedział bastard79 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Dom z lat 60, cegła, na chwilę obecną brak jakiegokolwiek ocieplenia. Jest wychłodzony i zawilgocony, to fakt- przez ponad 10 lat nikt w nim nie mieszkał, zabraliśmy się z żoną za remont, wymieniliśmy już okna, teraz CO. Groszek pochodzi z kopalni Kazimierz- Juliusz, większość tych "kamyczków" po delikatnym ściśnięciu palcami rozsypuje się w pył. Pisząc o smoleniu mam na myśli, że w komorze widać latające frakcje, gdy włączony jest nadmuch, po paru godzinach pracy na ściankach przykleiła się mm warstwa sadzy :/ (a kiedy tam jestem, wentylator zdecydowanie częściej chodzi, niż nie). Piec obecnie kończy konsumować kolejny worek, wydaje mi się to sporo, biorąc pod uwagę, że ustawiona temp. to zaledwie 55 stopni. Zauważyłem też, że w zasobniku na ściankach skrapla się rosa- czy to źle? Co do mocy, dom oglądały 2 firmy zajmujące się ogrzewaniem, wyliczyły zapotrzebowanie na 18kW. ps. instrukcja do sterownika napisana jest dość prosto, ale mimo, że ma zaledwie kilka stron, nie znalazłem w niej informacji o "podtrzymaniu" - co to jest praca i przerwa podtrzymania, do czego służy i jak używać? Pozdr. tg -
SAS Multi 17kw + ST-45 - optymalne ustawienia
tommy_g odpowiedział bastard79 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Witam serdecznie, ja także pragnę się przyłączyć do dyskusji, prosząc o pomoc. Otóż od wczoraj w mojej kotłowni stoi piec Sas Eco 17kw, sterownik ST 45. Instalator po podłączeniu go dokonał rozpalenia i pozostawił nastawy na sterowniku: - czas pracy 10 s, - przerwa w podawaniu 200 s, - nadmuch 50 %, oczywiście każąc obserwować i interweniować, jeśli do popielnika będzie spadał żar lub niedopalony węgiel. Po paru godzinach zaobserwowałem, że kocioł strasnie "smoli", więc zmniejszyłem nadmuch na 40%. Niestety nie wiem jak wygląda prawidłowy popiół, dziś po upływie doby, z zasobnika ubyło ok 25 kg groszku, zaś w szufladzie popielnika wypełnionej do 3/4 takie jakby szare kamyczki? Wydaje mi się, że zużycie przy powierzchni domu ok 110 m jest bardzo duże, zadana temp. 55 stopni.
-
Wspominałem o awarii prądu? i ot to jak na ironię była :/ Dlatego też interesuje mnie kocioł z podajnikiem, ale z dodatkowym rusztem, czy dodatkową komorą spalania na takie właśnie wypadki (właśnie- czym to się różni?), poza tym jak to w domu, czasem jest jakiś karton, czy jakieś drewno do spalenia, więc łatwiej. Zastanawiam się jednak, czy wymieniając instalację na cienkie miedziane rurki, można je połączyć z żeliwnymi grzejnikami i czy można zachować układ grawitacyjny? Co do samego palenia, paliłem w zwykłym "śmieciuchu" i nie miałem z tym problemów, jedynie niewygoda dokładania do pieca co jakiś czas, zaś znajomi chwalą sobie piece z podajnikiem, więc wierzę, że z groszkiem będzie tylko lepiej
-
Ocieplenia spodziewać się mogę najwcześniej w połowie przyszłego roku, a może i kolejnego (zależy ile pochłonie remont wnętrza). I w tym jest problem, nie chcę marznąć przez ten czas oraz przewymiarowanego kotła po ociepleniu. Tak jak Greengaz pisze, do wymiany jest wszystko poza dachem (był kilka lat temu gruntownie robiony), okna także, ale te będą wymieniane na dniach. Dotychczasowy piec stał w piwnicy (pytanie, czy nowy musi stać w tym samym miejscu?), komin ok 7m. Na różnych stronach znajduję różne dane dotyczące wyliczeń: powierzchnia x straty ciepła, gdzie poleca się przyjęcie strat dla nieocieplonego domu od 120 W na jednej do 200 W na innej stronie. Daje to kilka kW różnicy na wyniku 12kW o którym Panowie piszecie starczy na ogrzanie domu i wody (wymyśliłem instalację wody z cyrkulacją, żeby nie czekać aż spłynie zimna po odkręceniu kranu)?. Dodatkowo zastanawiam się też jak wobec tego dobrać grzejniki, skoro takie różne wzory mam. Najchętniej zostawiłbym tam stare żeliwne żeberkowe, ale obawiam się, że będą pełne kamienia
-
Niewiele, dlatego też tu zwracam się z prośbą o pomoc. Wcześniej mieszkałem w bloku, zaś od roku w domku teściów, jest piec węglowy, ale bez podajnika i co 2 godz. trzeba biegać do kotłowni :/ Tu jest dom ponad 300m i węgla potrzeba 4-5 ton na sezon. Wiem, że groszek ma inną wydajność i u mnie palić będzie się cały rok, a nie tylko w zimie, ale i tak zakładam, że będzie to mniejszy koszt niż gaz. Greengaz- nie odpowiem ile sąsiad płaci, bo ma też kocioł węglowy (ale nie wiem co to za kocioł i jakiej mocy), którym grzeje na przemian z gazem, właśnie dla oszczędności, szczególnie zimą.
-
Biurokracja... jak się dowiadywałem, projekt kosztuje, a czas oczekiwania nawet kilka m-cy, zaś chcę się wprowadzić możliwie jak najszybciej. Poza tym gaz jest droższy w eksploatacji.
-
ps. Dom ma ok 50 lat.
-
Witam wszystkich. Niedawno wszedłem w posiadanie domku (bliźniak) o powierzchni 130 m2. Moja część domku stała pusta przez blisko 15 lat, stąd czeka mnie gruntowny remont, w tym wymiana ogrzewania i tu pojawia się mój problem. Druga część bliźniaka jest ogrzewana piecem gazowym, kondensacyjnym o mocy 25KW, pomyślałem sobie, piec o podobnej mocy, tyle że na węgiel (groszek), gdyż w mojej części gazu nie ma. Zacząłem też czytać różne poradniki i fora i niestety moja pewność w moc kotła nieco zmalała (znalazłem bardzo różne porady dot. wyliczeń na zapotrzebowanie ciepła), a gdy zacząłem przeglądać dane na stronach producentów kotłów, stwierdziłem, że już nic nie wiem. Mam do Państwa serdeczną prośbę o poradę jakiej mocy kocioł powinienem zakupić do ogrzewania domu zimą oraz wody cały rok (bojler ok 200 l)? Dom wykonany z cegły, obecnie bez ocieplenia (i minimum rok jeszcze nie będzie). PS. czym różni się (poza ceną) kocioł z dodatkową komorą spalania od kotła z dodatkowym rusztem? W dzielnicy występują częste awarie prądu, dlatego chcę kupić kocioł mający alternatywę dla podajnika. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
