Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kogut86

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O Kogut86

  • Urodziny 07.02.1986

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Laski
  • Kod pocztowy
    63-620
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Kogut86's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam! Remontuję strop drewniany w budynku z lat 60. Aktualnie między belkami o przekroju 16x16 cm znajduję się standardowo jak w tamtych latach polepa, ślepy pułap , trzcina, sufit z tynku wapiennego. Chcę adoptować poddasze i wyrzucić wszystko co znajduje się między belkami głównymi. Teraz pytanie do Was. Czym wypełnić przestrzeń między belkami? Zamontować na nowo deski między belkami na których rozłożyć folię i keramzyt i pod deskami na podwieszonym suficie z płyt k-g dać dodatkowo wełnę? Czy może zamiast keramzytu zastosować samą wełnę mineralną między belkami głównymi i na ruszcie podwieszonym? i Pytanie dodatkowe - rozstaw belek ok. 100 cm, powinienem zastosować jakieś legary lub łaty w celu wypoziomowania podłogi ? I w jakim rozstawie te łaty/legarki? I czy przybijąć je od góry w belki główne? Dziękuje serdecznie i pozdrawiam!
  2. Witam. CZY WARTO REMONTOWAĆ? Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad przebudową domu, który odziedziczyłem po swojej babci. Zadawałem sobie pytanie czy warto remontować dom z lat 60 czy jednak taniej wyjdzie budowa nowego. Jedni twierdzą ze remontowanie starego domu to jak pomalowanie starej babci, makijaż zejdzie, a babcia dalej będzie stara...Głównym problemem ,wydawało mi się, był strop drewniany... Sprowadziłem fachowych ludzi którzy ocenili stan stropu drewnianego i więźby dachowej płatwiowo-kleszczowej i stwierdzili jednogłośnie, że drewno jest ZDROWE i spokojnie mogę ten dom remontować bez zrzucania głównych belek konstrukcyjnych stropu i krokwi połaciowych i zaadptować poddasze jako użytkowe. CO MIĘDZY BELKI? JAKIE LEGARKI? WEŁNA CZY KERAMZYT? Teraz do sedna sprawy... Belki stropowe mają rozstaw średnio co 100 cm o przekroju 16x16 cm. Rozpiętość belek w najdłuższym pomieszczeniu wynosi 4,2m. Zastanawiam się jak wypoziomować belki główne? Czytałem o legarkach, które powinny być rozmieszczone w rozstawie 40-60 cm, jeśli przewiduje się podłogę z płyt OSB a następnie paneli. jaki przekrój powinny mieć te legarki? Czy to nimi mam uzyskać poziom? Co umieścić między belkami? Po wyrzuceniu polepy i trzciny dać miedzy belki wełnę i pod belkami na ruszcie rigips drugą warstwę wełny? Czy Keramzyt miedzy belki, a wełnę tylko na ruszcie podwieszonym? CZY POZIOMOWAĆ KROKWIE? Krokwie w starych domach mają rożny przekrój i tak też jest w moim domu, niektóre o przekroju prostokątnym, inne owalnym... ale są zdrowe a ich wymiary wyoskości odbiegają od siebie niewiele - 2-3 cm. Czy zatem mam poziomować krokwie nadbitkami? Czy wypełnić przestrzeń między belkami wełną, a poziomowanie wykonać dopiero stosując ruszt przykręcony do istniejących krokwi , na którym dokładam dodatkowo wełnę poprzecznie? ŚCIANY NA STROPIE DREWNIANYM Ściany z płyt gipsowych 2,5 cm z obu stron i w środek wełna? ile tej wełny? CZY MOŻNA ZDEMONTOWAĆ ZASTRZAŁY? Słupy które wzmocnione są KLESZCZAMI posiadają także zastrzały, które pewnie mają zapewniać ochronę przed wiatrem. Aktualnie w nowych projektach nie spotkałem się z montowaniem zastrzałów, czy mogę je zdemontować? Ze słupami i kleszczami kłopotu nie ma, są nawet ozdobą konstrukcji dachu i będą widoczne na użytkowym poddaszu, jednak zastrzały stanowią problem. Z góry dziękuje za pomoc, Serdecznie pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...