Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kolo004

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    149
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Bochnia
  • Kod pocztowy
    32-700
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

kolo004's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

20

Reputacja

  1. ""Tylko i wyłącznie- jedno i drugie. Sypialnia plus pokoje gdzie śpią np. dzieci-same grzejniki, bez ogrzewania podlogowego. "" - zgodzę się absolutnie z Kaizen -"dwie recepty na katastrofę i trzecia, jak drogo zmniejszyć jej rozmiary. " Kiedyś jak słuchałem ludzi i niektórych fachowców to też miałem tak nafaszerowaną głowę bzdrurami i chciałem upychać przewody w łazience, co 5 cm bo będzie cieplej. Człowiek zawsze chytry i głupi. W Szwecji w kościele przy otwartych drzwiach szukałem kiedyś grzejników bo cieplutko fajnie było. Podłogę sprawdziłem, a ona chłodna. Okazała się, że cały kościół miał podłogówkę – taki standard w większości tam jest - tylko ta fuga z 8 mm mi się nie podobała. Dlatego w Polsce ludzie mylą podłogówkę z grzejnikiem podłogowym. Podłogówki nie da się położyć na oko, tzn. da się i będzie chodzić, ale taka pompa 12-20 W nie uciągnie już dwóch kondygnacji
  2. ""Tylko i wyłącznie- jedno i drugie. Sypialnia plus pokoje gdzie śpią np. dzieci-same grzejniki, bez ogrzewania podlogowego. "" - zgodzę się absolutnie z Kaizen -"dwie recepty na katastrofę i trzecia, jak drogo zmniejszyć jej rozmiary. " Kiedyś jak słuchałem ludzi i niektórych fachowców to też miałem tak nafaszerowaną głowę bzdrurami i chciałem upychać przewody w łazience, co 5 cm bo będzie cieplej. Człowiek zawsze chytry i głupi. W Szwecji w kościele przy otwartych drzwiach szukałem kiedyś grzejników bo cieplutko fajnie było. Podłogę sprawdziłem, a ona chłodna. Okazała się, że cały kościół miał podłogówkę – taki standard w większości tam jest - tylko ta fuga z 8 mm mi się nie podobała. Dlatego w Polsce ludzie mylą podłogówkę z grzejnikiem podłogowym. Podłogówki nie da się położyć na oko, tzn. da się i będzie chodzić, ale taka pompa 12-20 W nie uciągnie już dwóch kondygnacji
  3. - tak długo powtarzacie czyjeś kłamstwo aż w to uwierzycie . Pewnie się to stąd bierze. U mnie nie zauważyłem żeby podłogówka wyszła drożej ale projekt robiłem sam bo bez wyliczeń trzeba nieć komputer w oczach. Cały dom 130 m2 chodzi na pompie 12W da się i na 6 W na najniższym biegu ale wtedy już cudów nie ma. Pętle podłogówki robiłem z tego niebieskiego przewodu 3 razy drożnej niż zwykły pex. I gdybym aluminiowe grzejniki pozakładał zamiast podłogówki to wyszło by ze 3 razy drożej niż podłogówka na tej drogiej niebieskiej rurce. Oczywiście rozdzielacze góra i dół, ale z projektem wszystko hula na 30-35 stopni C i rozdzielacze najprostsze na pewno tysiąca nie przekroczyłem. Ciepła nie za bardzo da się wyczuć w podłodze, chyba że ma ktoś nogo jak lody to coś wyczuje. Komfort między grzejnikami i zużycie energii nie do porównania. Minus jest taki, że jak Ci w chłapie firanką rusza bo takie straty ciepła to podłogówka prawdziwa też tego nie uciągnie.
  4. Po co kupować projekt - ściągasz z internetu rzuty i robisz indywidualny jak sami chcecie, według życzeń. Jak kupisz projekt i tak trzeba adaptacje zrobić więc indywidualny wcale nie jest drogi. Sam tak robiłem i polecam,
  5. No troszkę mnie tu nie było ale wybaczcie taki czas. Szkło pankowe, żadnych problemów lezy jak leżało i nie wygląda żeby się tam coś działo - generalnie polecam to austriackie, chociaż każde dobre byle certyfikaty miało. Bufor 1200 L przy domu 137 m2 plus garaż no przyznam, że po wylewkach anhydrytu i mrozach jak schło wszystko wydaje się mały bo ledwie po nabiciu do połowy jedną noc wytrzymuje - tak szybko podłogówka go wysysała. Po wyschnięciu trochę się poprawiło ale i tak jak dam na maksa na 48 C to w domu gorąc szybko ale bufor szybko schodzi. Ot matematyka. Pominąłem kwestie, że bufor ma ciepło dostępne od 30 C do 84 C, dlaczego - no bo poniżej 25 C już się na da grzać a dobicie bufora do 100 C to z pieca woda musiałaby wychodzić 120 C. Nie realne. Ale plusy takie. Mega ekologia bo piec hula na maxa i dymku z komina nie widać. Bufor i grzanie domu zaczyna się już od 15-20 min. przy takim rozwiązaniu z rurkami i ich ułożeniem w bufora, minus tylko tak wielkość by się zdała ze 2000L na taki dom jak mój żeby co 3- 4 dni zapalić bo trzeba doliczyć bezwładność domu a ta spokojnie 1 dzień ma. Pocieszam się tym że i tak większy bufor do tego pomieszczenia w garażu - kotłowni już by się nie zmieścił. Generalnie bufor i podłogówka to najlepsze rozwiązanie z termostatem przy wyjściu 22-55C.
  6. Tak to wygląda od strony Taurona. Maksymalna produkcja do 34 KWh. Dom zużywa średnio od 3 do 8 KWh na dzień.
  7. Dorzuciłem fotowoltaikę bo i tak miałem w projekcie 5,28kw - panele 330w i growatt 5kw. Ładnie to hula ale chyba będę mieć nadmiar energii ale lepiej więcej niż mniej. Wyszło mi prawie 16 tys. . Dorzuciłem sobie także 3 zwód do uziomu, szpilkowy na 6 m długości ale po pomiarach się okazało że niepotrzebnie ale ma teraz tyle ile trzeba bo na dom dwa to minimum. Pomiary mam 1,69 oma drugi 1,7 oma, ten szpilkowy 5,54 oma to razem daje szał koło 2 omów a norma 10. Polecam fotowoltaikę tylko uważajcie na oszustów bo to drażliwy temat.
  8. Troszkę trafiło mi się czasu to podłączyłem rozdzielacze na górze i na dole. Pozostaje jeszcze rozciągnąć pexy i podłączyć pod rozdzielacze ale to jak uda mi się czasu, co nie co wygospodarować.
  9. Ja wyekranowałem tylko pierwsze piętro a parter jest free. Poza tym to nie jest tak że komórka przestaje działać - ona działa tylko na maxa około nawet 2W mocy - to znaczy ty słyszysz rozmówcę ale ktoś z drugiej strony ma przerwy czasami - z tym, że skoro robimy strefy wolne od promieniowania żeby zregenerować organizm to po co tam smartfon wnosić. Ja wyszedłem z założenia, że technikę trzeba mieć ale z głową. Telefonu można używać na dole a góra jest do spania i regeneracji, i tam telefonu się nie wnosi ( z parteru propagacja telefonu nie przechodzi przez strop bo na podłodze u góry będzie leżeć folia aluminiowa do podłogówki). Co do zasięgów to czułość telefonu to jest około 0,1 uW/m2 także poniżej szczelności ekranowania i spokojnie zadziała, co do przesyłu danych na pewno zwolni mocno - z tym że odradzam używanie smartfonu i wifi w ekranowanych pomieszczeniach. - Jak żona chce mieć zasięg to może w ogóle nie robić ekranowania bo z ludźmi uzależnionymi nie wygrasz i będzie gorzej zamiast lepiej bo będą siedzieć w pomieszczeniu wyekranowanym i ładować smartfon 4 x na dzień, co będzie gorsze lub wyznacz sobie strefy free gdzie będzie mogła korzystać ale polecam leczenie bo glejak mózgu nie śpi. Mam nadzieje że pomogłem.
  10. Strop żerański jest najtańszy i najszybszy w montażu U mnie rozpiętość płyt czyli długość około 5 m. Szerokości najwięcej mam 150 cm, dwie 120 cm, i 3 szt, 90 cm. Strop rysuje się w autocadzie sprawdzając wymiary i spasowanie płyt. Mi rysowała koleżanka po wstępnych rysunkach elbetu bo jeszcze przeloty się projektuje instalacji wszelkich lub wzmocnienie bo można belkę stropową zalać w płycie - u mnie taka jest nad salonem. Strop wychodzi troszeczkę drożej niż deskowanie ale grosze więcej licząc płyty osb i sztyce etc. z wypożyczalni jak ja to liczyłem wychodziło 5-6 tyś - sam strop żerański około 100-110 zł za m2. Strop i układanie miałem w tej samej cenie - tylko z 2 lub 3 ludków trzeba mieć żeby zapinać na dole i rozpinać u góry delikatnie korygując bo to prawie na milimetry ma siadać. Jak jeszcze obiłem łączenia zamków młotkiem bo czasami takie nawisy mleczka z betonu się trafiały gdzieniegdzie. Załączam zdjęcia stropu w salonie na gotowo (po szpachlowaniu) - jak widać nic nie ma. Mam w bloku w mieście problem z klawiszowaniem płyt i dlatego tutaj się przyłożyłem a w zasadzie nazbierałem informacji i dodałem swoje: - Po pierwsze strop należy przewymiarować, tzn. że jak mam mieć nośność 450 km na m2 to nie kupujemy płyty 4,5 KN tylko 7,5KN (różnica w cenie prawie żadna lub max 10 KN ), - po drugie układamy płyty na styk i zamalowujemy tynkiem rozwodnionym lub zaprawą murarska tak aby dało się zapaprać zamki, aby przy wibrowaniu nic nie wyciekło, - po trzecie dobrze zaślepiamy kanały płyt, a gdzie trzeba odrobinę piany lub kleju w pianie - później cieszymy się tym, że w ogóle kroków nie słychać na parterze jak kobieta w szpilkach chodzi, Wyciszenie jest lepsze o wiele niż przy lanym bo porównuje do brata to niebo a ziemia na korzyć płyty. - po czwarte unikamy układania płyt szerokości 120 i 120 obok siebie ( u mnie w jednym miejscu tak wyszło i wydaje mi się że powstała mi rysa skurczowa - może to nie od tego ale cosik jest) - po szpachlowaniu nic nie ma więc pewnie była to rysa skurczowa ale lepiej unikać, - po piąte dozbrajamy zamki jak na zdjęciu lub wedle uznania chodzi o to aby przenieść siły ścinające i poprzeczne - ja dałem pręt 12tkę i połączyłem z wieńcem na standardowe zagłady plus aby złagodzić siły poprzeczne i między płytami nawinąłem pręt 6tkę na kołek a potem go rozciągnąłem i powstała taka rozciągnięta sprężyna i to wrzuciłem też do zamka (pamiętamy o otuleniu ze 2 cm), (ja kupiłem zamki owalne bo podobno lepsze bo większość robi kwadratowe), - po szóste wieniec i zamki zalewamy betonem minimum o klasę lepszym tzn. płyty B25 to beton B30 lub większej, - po siódme wszystko dobrze wibrujemy aż się zagaduje i w każdy zakamarek betonik wejdzie, - po ósme pielęgnujemy betonik na wieńcu i zamkach płyt po zalaniu jak przy płycie fundamentowej. I tyle - cieszymy się tanim i szybkim stropem przez resztę życia. U mnie jest już 3 lata na parterze i 2 stropodach ale chrzest przejdzie przy przeciążeniach dynamicznym tzn. jak dzieci na główke zaczną skakać lub biegać bo wtedy konstrukcja pokazuje jak jest wytrzymała. Minusy- trzeba wszystko wcześniej zaprojektować bo płyt nie da się rozwalać potem jak coś zapomnimy bez szwanku na wytrzymałości. - trzeba zbadać drogę dojazdową i uzyskać pozwolenia jak są słabe dojazdy lub zakazy bo to trochę waży, Dodam jeszcze, że tynkowanie też zrobiłem według swojego pomysłu: betonkontakt potem klej do siatki elastyczny lub uelastyczniony z włóknami i w to zatapiałem fizelinę i równałem połączania tylko. Potem na całość płyt rootband kaufa bardzo cienko do 2-3 mm. Na to po gruntowaniu gips szpachlowy i szlif. Mucha nie siada . Chodzi o to żeby zamki wyrównać mocnym klejem z fizeliną, na to super elastyczny rootband trynk i na koniec twardy gips. Na razie siedzi i ładnie to wygląda. Pytajcie za parę lat co i jak to napiszę jak to wytrzymuje wszystko.
  11. - zapytałem bo pytanie jest przekorne, ponieważ technologia "5G" to częstotliwości od 20 Ghz do 65 Ghz całkowicie nieprzebadane (Polska podobno gdzieś 26-27 Ghz). Jeszcze kilkanaście lat temu 1 Ghz to był prawie jak kosmos . Natomiast Ty pytasz o zakres 300 Ghz do 3 000 Ghz (3Thz) to Ci odpowiem, że nie mam bladego pojęcia, ponieważ to zakres fal submilimetrowych. Dalej to już podczerwień się zaczyna od chyba 400 Thz. I to jest właśnie przykład polskiej niemądrej dyskusji z konkretów na nieistotne fakty - dlatego zapytałem co na tym zakresie pracuje.
  12. W zimie założyłem jeszcze piec MPM DS 19 i bufor ciepła 1200 L z beczki aluminiowej po mleku. Trochę roboty było ale fajnie to wszystko chodzi. Ogrzewania mam na dwa niezależne systemy (galwaniczne) CWU i ogrzewanie. CWU jest przez wymiennik dwupłaszczyznowy 140L ermet żywicowany stojący. Przyznam się szczerze, że nie za bardzo jestem zadowolony z tego ogrzewacza - tzn. parametry daleko odbiegają od tych na papierze i cena zbyt wygórowana. Piec za to jest rewelacyjny, przy temperaturze na czopuchu 160 C dym w kominie ledwie widać a przy 180-210 C wcale go nie widać. Dodatkowo zrobiłem powrót ciepłej wody bo zbiornik CWU miała taką możliwość podpięcie - to jest fajne bo wszędzie jest ciepła woda po otwarciu kranu. Ogrzewanie podłogowe zostawiłem sobie jak uporam się z otynkowaniem góry, a na razie coś wolno to idzie Po odpaleniu pieca mogę zagrzać CWU na szybko w 15 minut lub w 20 min ogrzać bufor ciepła żeby od razu ogrzewać dom. Sprawę załatwiam zaworami. Lub nic nie robić i do 30 min mieć już ciepło na obu systemach. Piec opalany wyłącznie drzewem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...