Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jacenty741

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jacenty741

  1. 530 za drewno i 450 za deski,ale ma być drożej,tak twierdzą smerfy.
  2. To pytanie powraca jak bumerang:czy wybuduję za tyle albo za tyle,a odpowiedzi były już na tym forum wielokrotnie udzielane.Jeśli nie masz choćby dzialki budowlanej i w tych 200.000 masz zamiar ją kupić, to odpuść sobie,jeśli masz,zakaszesz rękawy,możesz liczyc na pomoc rodziny lub znajomych i nie będziesz szalał przy wyborze projektu,materiałów(głównie wykończeniowych,to najdroższa część budowy),a także pogodzisz się z nienajwyższym standardem wykończenia to próbuj!Za 200.000 możesz kupić w Warszawie 35 m,więc gra jest warta świeczki,moim zdaniem.
  3. Nie mam pewności co do pozwolenia na budowę(to trzeba sprawdzić we właściwym urzędzie gminy),ale u nas za przapchnięcie pod gminną drogą asfaltową rury zażyczono sobie około 4.000.00,a raczej nie jest szersza niz 5 m.
  4. To bardzo trudna decyzja,i tak naprawdę nikt jej za Was nie podejmie,co wybrać:dom czy mieszkanie.Ja mam wiejskie korzenie wiec wybór był oczywisty:ciągnie wilka do lasu,czyli do własnej gawry,nie mam już siły na słuchanie tych wszystkich blokowych odgłosów.Poza tym mieszkenie 65 m czy dom 120m,z ogródkiem,garażem,własnym kawałkiem trawki...Może warto dać sie ponieść?
  5. Ja ograniczyłem się do zakuoienia projektu z Agrobispu(po uzyskaniu zgody na zmiany,na jakich mi zależało),i nie mam sentymentalnego podejścia do firmy,z którą robię takie czy inne interesy.Błedy,które wychodzą na jaw właśnie w trakcie budowania,usuwane są na bieżąco,nie dzwonię z awanturą o każde przeoczenie czy niedokładnośc w wymiarach.
  6. Moim zdaniem tynk maszynowy,mam porownanie obu systemów w dwu nowopobudowanych domach:tynk na pierwszy rzut oka wygląda lepiej,poza tym błedy przy mocowaniu płyt zawsze będą skutkowały pękaniem na łączeniach,mimo stosowania taśm.No i akustyka z jakiegoś powodu jest inna...
  7. Kredyt,bezwarunkowo!No,może to trochę za stanowcze,ale obserwuję rynek nieruchomości od jakiegoś czasu,i na razie jestem zadowolony z faktu,że jeseśmy posiadaczami kawalerki w Warszawce,bo kupiona w tamtym roku za 76000 sprawia wrażenie wartej o 25000 więcej(ostrożnie licząc).Może taki wzrost sie nie utrzyma,ale prognozy są raczej optymistyczne.Poza tym zawsze można wynająć i mieć na dokładkę do raty,a tracić na wartości raczej nie będzie...
  8. Działka-koszmarnie droga,ale to indywidualna decyzja kupujących.Co do możliwości postawiena domu za 200000:do zrobienia przy szukaniu promocji,upustów, okazji,może dużym wkładzie pracy własnej...Ale ceny robocizny w okolicach Pruszkowa raczej do najniższych nie należą,więc może być trudno,zwłaszcza przy założeniu,że budowa ma być zakonczona w ciagu roku.Poważne przedsięwzięcie logistyczne,trzeba miec wszystko zaplanowane,pewną ekipę,każdy szczegół obmyślony...Ale życzę powodzenia,dla chcącego nic trudnego!!1
  9. Szanowna zielonooka,nie oceniaj nikogo po tym,jak dawno się zalogowal,do tej pory tematyka budowania była mi niepotrzebna,wiec byłem w innych serwisach,ale nie oznaczo to automatycznie,że nie mam pojęcia,o czym piszę.A o,, mieszanych doświadczeniach"napisałem celowo,bo nie żywię uczuć do firmy takiej czy innej,to po prostu interes!!!Oni sprzedają,ja kupuję,nie mam zamiaru ich kochać ani też nienawidzieć.Nie miałaś problemów z Agrobispem?Super!!!Cieszę się wraz z Tobą!Ale nie oznacza to,że inni mają nagle schować sie ze swoimi doświadczeniami i wstydzić się,że im nie wszystko się podoba.Mamy tutaj dzielić się doświadczeniami,moje są takie. Mimo to pozdrawiam Cię i proszę o trochę mniej zarozumiałości w kontaktach.
  10. A ja mam mieszane doświadczenia,jeśli chodzi o Agrobisp:o ile z logowaniem i przeglądaniem strony nie mam problemu,projekty są niedrogie(stosunkowo),to po kupieniu i adaptocji w trakcie budowyWB 3995 okazało się,że są niedokładności,na przykład w wymiarach drzwi(trzeba byłoby zamawiać nietypowe,wymiar otworu był niewłaściwy),nad garażem nie zaprojektowano wieńca(a co z murłatą???).
  11. Jestem tu nowy,ale widzę,że doświadczenia mamy podobne:my czekamy już od 20 lipca,teraz otrzymaliśmy decyzję,pozytywną,ale zamiast na 170000 to na 109000,bo komuś w banku,kto przyjmował dokumenty ,,umknął"drobny szczegół w przepisach wewnątrzbankowych(notabene nigdzie z tą informacją nie mogłem się zetknąć,ani w internecie,ani w oddziale),że będąc właścicielem działki pod zabudowę siedliskową o powierzchmi ponad 5000 m.kw.nie można ubiegać się o kredyt na więcej niż 60% wartości inwestycji!!!Trzeba było aż 7 tygodni,ażeby poinformować o tym zainteresowane osoby,czyli mnie i żonę.W tym czasie kilkukrotnie dzwoniłem na infolinię,i zgadzam się z przedmówcą:bezużyteczna,możecie tam jedynie dowiedzieć się jak macie na imię,jak na nazwisko,i o jaki kredyt się ubiegacie.Teraz staramy się opodwyższenie kredytu do wnioskowanej kwoty,ale nie idzie łatwo.Bank wie,ze i tak nigdzie się teraz nie przeniesiemy,bo to już końcówka gehenny(oby!!!),i odliczamy dni do podpisania umowy.Mogę tylko poradzić:uzbrojcie się w cierpliwość wchodząc do banku Millenium,i miejcie nadzieję,że potem będzie już tylko lepiej!!! Ja taką mam,i oby się nie zawiódł,bo zwątpię w to,że można być dla banku klientem,a nie natrętem!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...