Nie wiem jak to się ma do papy, ale ten cc 92 to dziwny dodatek. Świetnie uplastycznia zaprawę, robi się niesamowicie plastyczna i jakby spieniona, lekka. Tynkowanie taką zaprawą to poezja!!! Mam tynk z tym dodatkiem na ścianie wewnętrznej systematycznie "podlewanej" przez sąsiadkę. Po skuciu zagrzybionego tynku, odgrzybieniu ściany i wstępnym podsuszeniu poszedł tynk z cc 92, a na to dobra emulsja . Jak na razie od prawie 20 lat nic się ze ścianą dzieje. Ale do hydrostopu bym tego nie porównywał, bo cc 92 nie tyle uszczelnia, co odwraca siły kapilarne, czyli jakby osusza ścianę na siłę.