Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lucaaaaa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O lucaaaaa

  • Urodziny 17.01.1977

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Kod pocztowy
    50-250
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

lucaaaaa's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. witam, Otóż nabyłem altanke w zimie i wydawało się że wszystko jest ok, jednak latem zaczeła strasznie śmierdzieć. Z przodu pomalowana farba olejna jest ok, jednak z bokow jest nie malowana, nie wiem moze czyms impregnowana. Nie wiem czy to tylko zawilgocenie (altana jest w cieniu i sciana z desek jest lekko mokra ale nie uszkodzona) ale podobno altanka stala tak latami i nie widac zadnego rozkladu a po przejechaniu po scianie czyms twardym pozostaje slad jakby po oleju/wosku. Chiałbym ustalic czy jest to jakas chemia poniewaz planuje tam uprawiac warzywa nie wiem czy to cos zlego i czy nie poszło do ziemi. Sciany smierdza z bliska jakby potem konskim zjełczałym. Co to moze byc, chyba nie ksylamit? Moze jakis olej? Ma ktos pomysl, czy to malowac olejna czy wyrzucic? Pozdrawiam Lucjan
×
×
  • Dodaj nową pozycję...