Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

qmite

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    45
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez qmite

  1. Z tego co wiem to tu właśnie jest problem. O ile gładź można połatać gładzią i po pomalowaniu nie powinno być śladu, o tyle tynki CW trudno połatać tynkiem bo tynk kładzie się grubo i zaciera na mokro a połatane gładzią mają inna fakturę, inaczej wchłaniają farbę i później widać te miejsca. Ale jeżeli tynk jest położony idealnie, i nie planujesz w przyszłości kuć bruzd pod "zapomniane" kable też bym nie dawał gładzi. Zaoszczędzona kupa kasy i bałaganu.
  2. 5. 55zł /l Ze strony dowiedziałem się że jest inteligentna, oparta na "metalach życia" (cieszę się że nie na czakramach energii - chociaż "Na pomalowanej powierzchni tworzy się mikropole elektromagnetyczne blokujące rozwój szkodliwych organizmów.") ale dalej nie wiem czy to farba akrylowa czy inna. Chociaż sam pomysł na farbę bez biocydów chyba dobry. Właściwości bakteriobójcze miedzi są znane i potwierdzone od dawna.
  3. Do pokoju dziecka kupiłem farbę KEIM Optil. Niestety mały ma już 3 miesiące a my dalej mieszkamy u teściów, ściany nie pomalowane. Remont jak to remont wszystko idzie wolniej niż się zaplanowało. Dam znać jak pomaluje. Niestety nawet gdyby wyszło super to chwilowo nie stać mnie żeby wymalować nią cały dom, bo wychodzi 31zł/l. Niby dramatu nie ma ale jednak 365zł z transportem za 10l farby boli. W międzyczasie malowałem też łazienkę już normalnymi marketowymi farbami i "kociego moczu" nie uświadczyłem na szczęście. Był to najtańszy biały Dulux (występuje w większości marketów wiaderko ze zdjęciem psa - jako extra white, absolute white itp) jako podkład na gładź cementową Cekol C35. Farba widać, że tania bo rzadka i średnio kryje ale jak wyschnie - naprawdę biała - bielsza niż dużo droższy easycare. Na to biały Dulux Easycare na sufit, i kolorowy na ściany. Farba śmierdzi bardziej chemicznie niż zwykłe akryle ale przez parę dni tylko. Mam natomiast zastrzeżenia co do wydajności. Ściany równe, zagruntowane, wałki dobrej firmy a farba gęsta i co chwilę trzeba maczać żeby nie malować suchym wałkiem i z trudem osiągnąłem 40% sugerowanej na puszce wydajności. Za to efekt końcowy ok, i rzeczywiście można umyć.
  4. Jeszcze odnośnie LED, zauważyłem że duża ich część miga 50hz. Trudno to zauważyć ale można np. patrząc "kątem oka" na żarówkę albo machając ręką przed żarówką - jak mruga będzie efekt stroboskopowy, jak nie - ruch będzie płynny.
  5. "A" to skrzynka u sąsiada do której doprowadzone jest przyłącze ze słupa. Od niego aktualnie idzie na poddaszu przewód 2x6mm2 (lub nawet 2x4mm2) do mojego licznika B na mojej ścianie budynku. Sąsiad ma swój licznik u siebie. Zakładałem (być może błędnie?) że tą sama drogą puszcze przewód 4x10mm2, a później niech się martwi elektryk jak to podłączyć u sasiada.. Energa mówi że drugiego przyłącza nie zrobi, wolał bym taka opcje ale odmówili. Rozdzielnica C jest w środku domu w przedpokoju. Napisałem podanie do energii o zmianę na trójfazę, dostałem zgodę i teraz muszę dostosować instalację żeby założyli licznik 3f. Ok więc dam 4x10m2 od sąsiada, i 5x10mm2 z licznika do rozdzielnicy. Natomiast odnośnie miejsca rozdziału PEN? Gdybym np. zrobił tak jak na szkicu poniżej to gdzie tak naprawdę podzieliłem PEN? Akurat rury CO i wody mam po drugiej stronie niż licznik, dlatego wygodniej było by zrobić GSU na drugim końcu uziomu. dopiero zauważyłem, że po uploadzie obrazek jest nieczytelny, link do normalnej wersji: https://dl.dropboxusercontent.com/u/12462469/przyl2.png
  6. Ja rozumiem, natomiast nie zawołam elektryka żeby jechał 30 km na 3 minuty, żeby mu na żywo powiedzieć dokładnie to co już napisałem na forum. I on na to po 3 minutach "zastosuj 10mm2" i pojedzie.. Jak będzie czas na fachowców to ich zatrudnię, nie uważam żebym potrzebował fachowca żeby zamurować (niepodłączony!) kabel. Ja rozumiem że elektryka trudna nauka, i lata doświadczenia, odpowiedzialność ale elektrycy to chyba najbardziej "oporna" () grupa zawodowa. Na elektrodzie.pl strach pytać nawet o zmianę żarówki.. Potrzebuje jedynie informacji czy 4x10mm2 od sąsiada do licznika i 5x6mm2 z licznika do rozdzielnicy będzie ok? Bo ja bym sobie policzył to wzór prosty jest.. ale może jakaś norma wymaga żeby z licznika do rozdzielnicy też był 10mm2, albo PE żeby miał16mm2. Długość przewodów podałem, zabezpieczenie przed licznikiem 25A, trójfaza.. co tu można więcej projektować? I w którym miejscu mam zakładać rozdział PEN żeby zostawić peszle albo puścić już teraz przewody w odpowiednie miejsce.. zanim zatynkuje.
  7. Muszę zatynkować przewody "na przyszłość". Podpinał będzie to elektryk, jednak nie w tym roku. Mogę też czekać na projektanta i rok mieszkać z dziurami w ścianach z powodu 3 przewodów. Poza tym pytam nawet o rzeczy które będą robili fachowcy bo i tak 90% na końcu okazuje się partaczami. Wole mieć opinie kilku osób. Pozdrawiam
  8. Witam, Sytuacja jak na szkicu (widok z góry). Dom bliźniak, lewa część - sąsiad, prawa moja. Info: A - B = 16-20mb przewodu (przyłącze ze słupa do sąsiada, dalej do mnie poddaszem, i schodzi do licznika na ścianie budynku). B - C = 14-18mb przewodu (z licznika z powrotem na poddasze, poddaszem do środka domu bo tam jest szafa rozdzielcza) D - stary dom, nie ma uziomu fundamentowego, będę kopał bednarkę/szpilki zależy co tam wyjdzie z pomiaru W domu zmieniona jest już instalacja na nową, w energetyce zaklepana zmiana na trójfazę 13kW (zabezpieczenie 20 lub 25A,sprawdzę później w warunkach). Pytania: 1. Jakie przewody i przekroje? 2. W którym miejscu zrobić rozdział PEN na PE i N. Mój plan zakładał na początku 4x10mm2 z A-B i 5x6mm2 B-C (zakładając, że rozdzielę PEN przy liczniku) Lub 4x10mm2 z A-B i 4x6mm2 z B-C i osobno PE 16mm2 (może więcej?) z C do D. Pytam bo szukając norm, wszędzie są warunki dla normalnego przyłącza z ZK w skrzynce na zewnątrz a nie "po strychu od sąsiada" (a energetyka odmówiła zrobienia drugiego przyłącza do mnie).
  9. Nie wiem czy coś pomoże ale niedawno sam robiłem tynki i co mogę powiedzieć: Jeżeli fachowiec naprawdę robi starannie, to drobnoziarnistym tynkiem można zrobić bez gładzi. Wtedy 30zł za tynk mimo że drogo to taniej niż dodatkowo naście złotych za gładzie. Oczywiście będzie lekka faktura ale niektórzy nawet tak wolą. Wadą takiego rozwiązania jest trudność ewentualnej naprawy uszkodzenia, albo załatania dziur po wierceniu. Bez gładzi łatane miejsce widać pod światło. W pierwszej opcji z gładzią finiszową, poza tym, że robi się drogo mam trochę wątpliwości czy wystarczy jedna warstwa finiszowa, wystarczy jedna grudka piasku i rysa i poprawki.. łatwiej zrobić normalną gładź i dopiero finisz. Ale mowie to jako amator który grzebał się z gładziami w 5 metrowej łazience tydzień. U mnie robili tynkarze znalezieni losowo niestety, wiec nie zakładałem że będzie pod malowanie (ale kupiłem im tynk "super gładki" 0,5mm więc takim robili). Ekipa okazała się OK i wyszło by prawie pod malowanie, ale na koniec w paru miejscach użyli starej gąbki do zacierania z pozasychanymi grudkami zaprawy... i już muszę robić gładzie:d Druga opcja bezpieczniejsza użytkowo chyba, jak się załata dziurę to przy starannym wykonaniu i dobrej farbie jest szansa że nie będzie śladu nawet bez malowania całej ściany.
  10. Witam, Pilna sprawa bo jutro rano kładę płytki Wylewka, na tym folia w płynie, na tym mata grzejna Thermoval zatopiona w kleju. Okazało się że jest krzywo, więc wylałem samopoziom Webera (średnio 5-7mm). Niestety brak doświadczenia sprawił, że dalej jest krzywo;d Zagruntowane Ceresitem CT17. Kleił będę na Ceresit CM17. Płytka Foresta bianco 15x60cm. Powierzchnia niewielka 2,3x2m minus brodzik. Jako, że licuje do określonej wysokości (brodzik), pomierzyłem i miejscami wychodzi 3-3,5mm kleju. Czy to za mało dla tego formatu płytek? Na kleju jest jedynie wskazanie grubości zęba pacy ale dla płytek o boku 15cm - 6mm, powyżej 30cm - 12mm. Nie wiem czy mata grzejna coś zmienia. Czy grubość kleju 3-3,5mm to za mało? mogę jeszcze podnieść całość o np. 1mm. (liczby na zdjęciach to orientacyjna grubość kleju w danym miejscu)
  11. Nie wnikając w realność pomysłu, niestandardowemu myśleniu trzeba kibicować. Proponuje w gogielu wpisac "geodesic dome". Są na necie kalkulatory do liczenia segmentów.
  12. Poszukaj filmów z ukośnicami evolution. Maja wolniejsze obroty niż zwykłe i tarcze uniwersalne. Nie wiem jak to działa w praktyce ale na jutubie robi wrażenie. Tarcze stosunkowo drogie ale wg producenta "blade will cut up to 80m of 12mm Steel plate - before a replacement is required!" Zwykła miękka stal oczywiście. http://www.evolutionpowertools.com/uk/multipurpose/
  13. Czy komuś jeszcze po kliknięciu na dowolne zdjęcie z posta wyświetla się ono pod stroną (pod postami)? Dzieje mi się tak i na chromie, i na operze, i firefoxie.
  14. Tynk nie ma znaczenia, chodziło mi o to, że jeżeli puszki osadzisz za głęboko to możesz przykręcić pierścień zamiast wykuwać. Ale dobrze pisał Grend żebyś od razu wystawił o grubość płytki plus zakładana grubość kleju minus parę mm i o ile nie masz wybitnie krzywych ścian to będzie ok.
  15. Nic nie trzeba wykuwać.. po to są pierścienie dystansowe. Zazwyczaj 12-24mm, albo segmentowe 6-30 (co 6). Całe 0,60-1,2zł. I jeszcze na koniec puszka głębsza - łatwiej kable pomieścić. Ja świadomie dałem w całym domu puszki o 1,5-3cm za głęboko.. bo przed tynkami równo ze ścianą. Dzięki temu mam równo, solidnie osadzone puszki i dodatkowe miejsce na złączki. Używałem perflix T (Knauf) i polecam, szybko się rozrabia, dosyć długo wiąże. Warto tylko odkurzyć, zagruntować otwór i zrobić parę dodatkowych zadziorów na puszce.
  16. Ja tego naprawdę nie wymyślam : "Malowałam całe mieszkanie farbanmi Flugger i NIE POLECAM!!!! W części mieszkania śmierdzi jak by moczem kocim. Zapach jest nie do wytrzymania. Flugger nie uznał reklamacji, pomimo, że ich technik twierdził, że wszystko jest wykonane zodnie ze sztuką malarską. Niemniej jednak zdaniem Fluggera są to farby do malowania świeżo otynkowanych ścian, a nie na starą farbę. Teraz musimy zrobić drugi, bardziej kosztowny remont, bo czeka nas wymina regipsów. Nie są to tanie farby, ale też ich jakość pozostawia wiele do życzenia!!!" Ten Keim Optil niby pozwala uzyskać intensywne kolory.. przynajmniej według producenta.
  17. No często widzę styrenowo-akrylowe farby, z tym że co można powiedzieć z karty charakterystyki np. Kabe Aquatex: "mieszanina wodnej dyspersji kopolimeru akrylowego, potasowego szkła wodnego z dwutlenkiem tytanu (barwnymi pigmentami), wypełniaczami węglanowymi oraz środkami pomocniczymi pochodzenia organicznego." Kopolimer akrylowy to sam akryl? Brzmi ok, komuś jednak "kocie siki" wystąpiły.. Jakieś alternatywy dla farb mineralnych? Dlaczego są niepopularne do malowania wnętrz? Może jest jakas firma która nie stosuje najtańszych spoiw?
  18. Z certyfikatami o hipoalergicznosci i ogólnym nazywaniem EKO to ja się domyślam że to trzeba brać delikatnie mówiąc z "rezerwą". Z LZO tak samo, z tym że myślałem że musi się wywietrzyć i już, natomiast artykuł Spektrochem o LZO UPEP które nie podlegają żadnej normie sprawił że szukam więcej informacji. Zouza: z tego co zdązyłem (wikipedia power wiec ostrożnie:d) się zorientować farby mineralne (krzemianowe) dzielą się na minerale, dyspersyjno-krzemianowe i zolowo-krzemianowe. te drugie to z tego co rozumiem - spoiwo z "zwykłej" farby akrylowej (z tym że do 5%) + "minerały", trzecia opcja to np. farby firmy Keim. Problem z tą drugą opcją jest taki, że chyba dalej może wystąpić reakcja i śmierdzenie kocim moczem. Ja myślałem że znalazłem farbę dla siebie - Kabe Aquatex - dyspersyjno-krzemianowa farba, bez problemu dostępna w hurtowniach w niezłej cenie. Można malować na świeże tynki bo nie zamyka wody (moje maja 1,5 miesąca), nie wymaga gruntowania (wręcz niezalecany - gruntuje się rozcieńczoną farbą). LZO co prawda 30 ale to się wywietrzy.. Ale oczywiście.. o niej też znalazłem: (na muratorze - posty użytkownika Km29) "Unikajcie śmierdzących amoniakiem " po czasie " farb KABE !!! Moja przygoda,niestety śmierdząca zaczęła się w lipcu 2015,mamy grudzień 2015 i ignorancja ze strony KABE jak była tak pozostała. Zleciłem pomalowanie domu,zajęła się tym profesjonalna firma po raz kolejny. Zaproponowanao mi farbę KABE jako,że posiadam kominek pwinna pokryć idealnie.Zapoznawaliśmy się z opiniami w sieci i wśród malarzy,pojawiał się wątek smrodu po farbach KABE,mimo to zdecydowaliśmy,że stawiamy na cenę a co za tym powinno być -jakość.Gó..o nie jakość jak się okazało,smród był tak uciążliwy jakbym miał zaniedbaną kocią hodowlę -fetor nie do zniesienia,wyobraźcie sobie latem,zajebiście.....Przyszedł czas na reklamację,stek bzdur jaki usłyszałęm powalał do łez,są lepsi niż "Ci" z Wiejskiej w Warszawie. robioną zdjęcia,pobierano próbki,serie a wiaderka ach czegoż to nie było .....i cisza na kilka miesięcy." O Caparolu mineralnym też: (Smialekpl) "W starym mieszkaniu na stare tynki robiłem tak - unigrunt sniezki, gladz wapienna sniezka, grunt caparola i farba Bio. Juz pół roku w pokoju unosi sie dziwny zapach (nie amoniakiem) i ciezko okresli czy to przez gladz czy grunt czy farbe. Wietrze cały czas, Dlatego w nowym mieszkaniu chce uzyc jak najmniej chemii tak zeby farba szybko wyschła i wywietrzała. Dlatego pomyslalem jeszcze o tej Kabe aquatex ktora jest w dyspersyjno-krzemianowa i nie wymaga gruntu. Z Caparola troche rezygnuje powoli bo żona narzeka ze ją uczula i zle sie czuje po spaniu w tym pomalowanym pokoju." Jeszcze trochę poczytam i uznam że goły cekol też ładny..
  19. http://keim.pl/media/file//06_farby_do_wnetrz.pdf Znalazłem dziś .. Keim ... pierwszy producent który w ogóle się do tego odniósł i w opisie sugeruje swoją farbę jako alternatywę dla "potencjalnie smierdzących" http://www.keimpaints.co.uk/press_office/think_no_odour_think_keim_mineral_paints/ farba Keim Optil (No odour during or following application) Mają też farbę Ekosil ME która ma niby redukować zanieczyszczenie powietrza na zasadzie fotokatalizy: http://keim.pl/media/file/certyfikaty/KEIM_Ecosil_ME_dzialanie_antybakteryjne_tlumaczenie.pdf Niestety firmy nie znam, farb nie używałem.. no i ciekaw jestem cen. I ogólnie chyba trzeba szukać farby "mineralnej".: http://www.colores.pl/Caparol-sensitiv "Nie zawiera konserwantów Nie zawiera rozpuszczalników Nie zawiera zmiękczaczy Nie zawiera składników powodujących „fogging” - „łapanie” kurzu z powietrza Pomaga w utrzymaniu higieny powietrza w pomieszczeniu " http://www.quick-mix.pl/LI,400,Farba,krzemianowa,wewnetrzna,232.html "Bezrozpuszczalnikowa, bezemisyjna, niezawierajaca srodków konserwujacych. " Możesz dawać 50 albo 500 bo to nie od tego zależy. Po za tym ja chcę zwykłą białą farbę nie musi być szorowalna, a nawet zmywalna. Ma być biała, matowa i zdrowa - nie wierze że muszę w tym celu kupić Benjamina Moora za 440zł /3,78l.
  20. Folie planowałem tylko do wysokości 10-20cm, ale mamy zaraz obok otwarty brodzik z którego może chlapać. Nie wiem kiedy się znajdzie miejsce w budżecie na szybę, więc tak prewencyjnie... Dzięki za odpowiedzi, mogę jutro skręcać.
  21. Nie ma znaczenia producent.. wątek napisałem bo może ktoś ma pojęcie z którą farbą taki efekt nie ma prawa zaistnieć. Może trzeba użyć farby z "dużą" zawartością LZO a nie niską takich tematów w necie są dziesiątki: http://www.forumbudowlane.pl/sciany-elewacje-fasady/smrod-ze-scian-t15982/45 http://forum.gazeta.pl/forum/w,217,145279086,145279086,Duluks_Latex_Mat_smierdzi_kocimi_sikami_po_malow_.html http://forum.muratordom.pl/showthread.php?236446-%C5%9Anie%C5%BCka-Grunt-bardzo-uci%C4%85%C5%BCliwy-smr%C3%B3d Dziwne że problem jest tak mało znany.. człowiek buduje dom za 200-400k zł.. dwa-trzy lata stresu około-budowlanego.. i jak już się ma to wszystko skończyć - ściany gotowe, gładzie jak lustro położone.. to wiaderko farby za 100zł może zapewnić dodatkowe kilka miesięcy "zabawy".
  22. Witam, 1. Czy płyty GK po zabudowaniu stelaża miski WC szpachluje się na wkrętach i narożnikach? 2. Czy na froncie 2 warstwy GK przykręcać na raz do stelaża dłuższymi wkrętami samowiercącymi czy najpierw pierwszą warstwę a potem drugą? Zabudowa 75x120x20cm (2xGK na front) na profilach UW/CW 50. Do pomalowania folią w płynie i na to płytki na klej Ceresit CM16.
  23. Witam, Inne niż hipoalergiczne farby nie wchodzą w grę... natomiast nie przekonuje mnie że ktoś napisał że jest hipoalergiczna bo zawiera niskie LZO, skoro zamiast LZO dodali czegoś co trudniej zbadać, nie podlega normom, i wydziela się potem przez rok dwa czy pięć... odsyłam jeszcze raz do artykułu: http://www.chemiabudowlana.info/wiadomosci,art,5458,index_czytelnia,farby_dyspersyjne_a_ekologia Natomiast ten koci smród z tego co piszą nie jest spowodowany zawartością amoniaku, tylko prawdopodobnie jakąś reakcją chemiczną z ozonem w powietrzu (teorii jest wiele). Firma Crown była niby bliska ustalenia tego fenomenu.. ale artykuły "Crown Close to Identifying Cause of 'Wall Odour Phenomenon" są z 2010 roku... a problem nadal istnieje. I prawdopodobnie dotyczy właśnie farb z niskim LZO... Proszę o pomoc kogoś kto może więcej znalazł o tym niż ja albo ma pojęcie o farbach ogólnie (Coulignon, Spektrochem ?). Bo niestety "ja malowałem duluxem i było ok" nic mi nie daje w tym temacie. Sam malowałem wieloma farbami ale nie miałem sytuacji że jak mi zacznie śmierdzieć to będę pół roku mieszkał z noworodkiem u teściów... także.. HELP
  24. Witam, Mam ty tylko jedną "próbę" malowania bo za niespełna 2 miesiące rodzi mi się syn i musi się to zdążyć przewietrzyć... Czytam o problemach ludzi którzy pomalowali gruntem śnieżki, chciałem wybrać farbe kabe - także znalazłem posty o "kocim moczu". Problem widzę popularny i u nas i za granicą, nie zależny od marki farby. Wydaje mi się też ze im "nowocześniejsza" farba tym większe ryzyko (kiedyś farby śmierdziały co najwyżej przy malowaniu...). Koci mocz, amoniak, wall odour phenomenon, ghost odour.. producenci zgodnie zwalają winę na użytkowników i złe warunki, problem jakby nie istniał a postów na necie milion. Sam miałem chyba ten problem po użyciu polimerowej gładzi Knauf Goldband Finish (gotowej z wiaderka) - śmierdzi lekko do dziś na szczęście 1 pokoik 2m2 po za główną częścią domu. Dlatego na nowe tynki w głównej części domu unikam "polimerowych" gotowców z wiaderek i używam "zwykłego" Cekolu c45. Mamy nowe tynki (cementowo-wapienne Sandberg), na nich gładź Cekol C45. Tynki jasne, cekol biały.. wystarczy chyba bez farby gruntującej (zawsze to o jeden produkt mogący spowodować smród mniej). Proszę o pomoc w wyborze "zdrowej" białej farby (ewentualnie też kolorowej - żona chce w paski:P) aby zmniejszyć ryzyko (a najlepiej całkowicie wykluczyć) możliwość powstania tego smrodu. Pytanie bonusowe.. czy LZO to kolejna marketingowo-unijna ściema. Mam wrażenie że farby kiedyś pośmierdziały tydzień ale jak już się wywietrzyły "złe" rozpuszczalniki to już były neutralne. Teraz.. zero LZO.. a to przez resztę życia będziemy wdychać LSO UPEP?.. poniżej artykuł. http://www.chemiabudowlana.info/wiadomosci,art,5458,index_czytelnia,farby_dyspersyjne_a_ekologia
  25. Witam, Stary dom ściany z cegły. Po zbiciu GK lepionych na placki okazało się że ściana jest obrzucona szprycem (prawdopodobnie 7-8 lat temu). Poza miejscami gdzie zszedł razem z plackami kleju stary szpryc 85% trzyma się ok, jednak jest mocno zapylony (obsypywanie się polepy z "ocieplenia" stropu i pyłu przy zbijaniu GK). Proszę o pomoc w wyborze opcji: 1. odkurzyć i tynkować 2. odkurzyć, zagruntować CT17 i tynkować 3. odkurzyć, zagruntować CT17, położyć nowy szpryc i tynkować 4. odkurzyć, obrzucić nowym szprycem i tynkować Pytania bonusowe: - Czy pod tynk CW może być grunt głebokopenetrujący (mam spory zapas CT17) czy musi być zwykły skoro np. pod wylewki nie jest zalecany głebokopenetrujący?. - Jak to jest z gryzieniem się gipsu z cementem - czytałem o odpadaniu płytek przy reakcji kleju z gładzią (ettrengit).. i że pod płytki ścianę trzeba gruntować.. jednocześnie na tynki CW kładzie się gipsowe gładzie lub klei GK na gipsowy klej. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...