Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ONYK

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

ONYK's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Wcale nie dziwi mnie wypowiedź autora topiku. W mojej ocenie mieszkanie to atrakcyjnieszy wariant niż dom jednorodzinny. W PRL-u dom był synonimem luksusu gdyż ciasne mieszkanie w wielkiej płycie nie było dla niego alternatywą. Teraz można kupić mieszkania w o wiele lepszym standardzie. Z tego względu kupiłem mieszkanie 110 m2 i jestem z tego bardzo zadowolony. Uważam, że przestrzeni jest w sam raz. Ponieważ lokal jest na ostatnim piętrze i graniczy tylko jedną ścianą z sąsiadem nie ma problemu hałasów. Oprócz balkonu jest spory taras , na którym można nie przeszkadzając nikomu wylegiwać się na słońcu i robić grilla. Do mieszkania zakupiłem trzy garaże. Koszt urzymania to czynsz do wspólnoty 355 zł+prąd. Za cenę mieszkania oczywiście wybudowałbym dom o podobnej lub nawet nieco większej powierzchni. Okupione byłoby to dużo większym nakładem pracy by dom był ładnie utrzymany, uciążliwymi dojazdami oraz znacznie mniejszym poczuciem bezpieczeństwa. W zamian nie dostałbym tak naprawdę nic specjalnego. Nie robię też nic na pokaz więc uważam, że nie warto. Momentami dziwię się osobom, które "rzucają się" za wszelką cenę na budowę domu, zwłaszcza za ogromny kredyt zaciągany przy mizernych środkach finansowych. Myślą, że to recepta na udane życie (?). Jest tyle ciekawych rzeczy w życiu, którymi można się zajmować. Czy warto tyle sił i tyle nieuchronnie uciekającego czasu inwestować w jakiś budynek...
  2. Co tak się wszyscy boją schodów? Ja takowe mam i z przyjemnością z nich korzystam,a oprócz tego często korzystam z siłowni.Rozumiem jak ktoś jest listonoszem i ma dosyć ruchu. Ale większość osób pracuje umysłowo i powinna szukać każdej formy aktywności fizycznej, której tak brakuje nam w obecnych czasach. Stąd np.kardiolodzy czy ortopedzi polecają np. żeby nie korzystać z wind. Schody to dodatkowa forma ruchu - i w przeciwieństwie do np. roweru stacjonarnego czy steppera jest pewność,że z niej będziemy korzystać Wiele osób pisało,że nie chce mieć schodów bo na starość to dodatkowy problem. Jak macie takie podejście do aktywności fizycznej to rzeczywiście możecie się spodziewać,że wasza starość będzie niedołężna...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...