Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

flaku88

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O flaku88

  • Urodziny 27.06.1988

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    gliwice
  • Kod pocztowy
    44-100
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

flaku88's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam. Szukałem wszędzie, ale nigdzie nie znalazłem. Robię łóżko i szafkę z palet. Mam palety CP5 8szt. Surowe palety oszlifowałem i pomalowałem. PAni w sklepie mi "doradziła" i sprzedała mi SADOLIN "Lakierobejcę na trudne warunki atmosferyczne". Zarzekała się że będzie ok. (odziwo nie w markecie, tylko specjalistycznym sklepie dlatego zaufałem :/ ) Połowę pomalowałem właśnie tą farbą i kiedy zabroakło kupiłem już SADOLIN Lakierobejcę ekskluzywną do wnętrz i zewnetrz. Obiema farbami malowałem tylko jedną warstwę. Efekt jak dla mnie zadowalający. Palety schnęły dwa tygodnie na balkonie i dalej wydzielały nieprzyjemny zapach farby. Postanowiłem oszlifować pomalowane palety papierem ściernym. W sumie dało to bardzo ładny efekt w postaci jaśniejszych przebarwień słojów. Po czym znów dwa dni schnięcia. Nieprzyjemny zapach znacznie zelżał. Od kilku dni łóżko jest już złożone w sypialni. Jednak nieprzyjemny zapach dalej daje o sobie znać. To, że kupiłem nieodpowiednią farbę już wiem. Dlatego proszę o radę co powinienem teraz zrobić aby smród znikł aby nie zaprzepaścić pracy którą włożyłem do tej pory? Czy jeśli teraz pomaluję te palety bezbarwnym i bezwonnym lakierem np. Domalux czy ta dodatkowa warstwa odizoluje poprzednią lakierobejcę? Proszę o jakiekolwiek sugestie co zrobić. Po zakończeniu chętnie wrzucę fotki łóżka. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...