To dobry pomysl, ale ma dwie wady, nie bede nadal mial cieplej wody, wiec podgrzewam ja pradem w 100%. I drugi pokoj nie ma mozliwosci regulacji temp. ze w pokoju gdzie stroi kominek bedzie cieplo to juz sie pogodzilem
Druga sprawa musial bym pociagnac komin przez caly pokoj, dalo by sie to zrobic i zabudowac, ale koszt rury kominowej i wszystkich ksztaltek byl by napewno znaczny.
Budowa wezownicy, dokladnie takiej S na tylnej scianie kominka to wcale nie jest duzy koszt (tak sie mi wydaje), okolo 2-2,5m miedzy (18mm), ksztaltki, a polutuj sobie sam.
Juz bardziej dokladnie, ale napewno nadal nie tak jak powinno chcial bym zrobic to tak. http://cl.ly/image/423X1C2V0V30
Co jest zle, i czego mi brakuje. Wiem o naczyniu wzbiorczym, ale mieszkam na poddaszu, wiec nie bardzo mam jak wystawic go ponad ta minimalna wysokosc, czy wystarczy poprostu "pod sufit".