Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wiertareczka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wiertareczka

  1. moim skromnym zdaniem nie ma sensu bawic sie w wylewke. bo i po co? zeby polozyc kafelki? rownie dobrze mozna polozyc kafle na deskach ,a przejscie miedzy deskami a kaflami zlagodzic jakas przyklejana listwa . Nie wiem jaki masz uklad pomieszczen i legarow ,ale pamietaj rowniez ,ze mozesz nie utrafic na legar w miejscu gdzie konczy sie pokoj a zaczyna aneks .Zreszta kafle w kuchni to juz przezytek, nie modne...i zimno w stopy Deski na legary wystarcza 28mmm,( niektorzy nawet daja 25,ale to raczej za malo ) a gdybys dal 32mm to juz wogole. . 40mmm? nie widzialam...chyba strasznie drogie ?i chyba nie ma sensu;). W marketach fakt najgrubsze to 20 mm ,ale radze Ci zapytac "wujka Googla" napewno w Twojej okolicy sprzedaja porzadniejsze deski .Ja znalazlam tu http://allegro.pl/deska-podlogowa-28x146-modrzew-syberyjski-wroclaw-i4528932983.html maja 28mm, 32 mm rowniez maja od 3- 510 m dlugosci wec przy malym mieszkaniu mozna poleciec po calosci bez łączen . Sosna ogolnie jest dosc miekka i jesli juz sosna to moze przyjzyj sie bardziej sosnie syberyjskiej ,jest twardsza od norweskiej . Ja polecam Ci modrzew syberyjski, Nasiedzialam sie troche i naglowilam nad tym tematem.Sosna moze nieco tansza ale kazde wglebienie widac. ( odcisk obcasa lub chcby pamiatke po upadku czegos tam ) Poczatkowo myslalam o debie lub jesionie ale nie zjalazlam dluzszych desek niz 2 m ,a zalezalo mi na dlugich zeby nie robic zadnych laczen.
  2. Mam identyczna sytuacje. Troche sie nad tym juz glowilam wiec teraz ja podziele sie moimi rozwazaniami;) Legary w moim mieszkaniu sa w dosc dobrym stanie,ale deski na podlodze zniszczone ( nie nadaja sie do "odratowania") , mocno wykrzywione i pozapadane. Pod uwage bralam wiec 3 rozwiazania: 1. na istniejaca podloge przykrecic cienkie plyty mfp i na to położyć panele, glazure lub cieniutkie deseczki 2. zerwac zniszczone deski i do legarow przykrecic grube plyty mfp i na to wymarzona podlogę 3. wymienic deski na nowe Nalezy dodac ze na poczatku rowniez zastanawialam sie czy "bawic sie " w wyciaganie starego żużlu który jest miedzy legarami, ale szybko porzucilam ten pomysl ,poniewaz: -u mnie jest chyba ze 30 cm warstwy zuzlu i razy 33m mojego mieszkania ...calkiem niezla "kupa" by sie tego uzbierala;) - rowniez znoszenie z 4 pietra ,wynajecie kontenera ( pilnowanie aby nie pojawialy sie tam nie nasze smieci , kurz, pyl itd... Dodam ze żuzel ma całkiem dobre wlasciwosci izolacyjne, dlatego postanowilam ze ruszac go nie bede ad. 1. Rozwiazanie dosc proste ,tanie i szybkie w realizacji. Bez zrywania starych desek ,kurzu oraz innych niedogodnosci. Niestety z uwagi na dosc krzywe deski,zapadniete lub wybrzuszone ,trzeba by dosc mocno nameczyc sie przy wyrownaniu owej podlogi . Myslalam o podkladaniu cienkich podkladek drewnianych lub grubej tektury, lub wywierceniu niewielkich otworow w miejscu zapadnietych desek i wcisnieciu pianki rozpreznej ,ale jako taki poziom podlogi moglby byc trudny do osiagniecia, poza tym taka "sztukateria" mogla by sie kiedys zemscic ad.2 Rozwiazanie wymagajace nieco wiecej nakladow pracy. Zrywanie desek oraz docinanie plyt .W starych kamienicach legary miedzy soba raczej nie maja takiej samej odleglosci;) i napewnoo sporo bylo by odpadow. ale rozwiazanie rowniez tansze od wymiany desek ( pod warunkiem ze robi sie samemu;) ad. 3 W koncu to rozwiazanie najbardziej mi sie spodobalo i wlasnie je bede realizowac .Chyba najdrozsza opcja ze wszystkich 3-ech ale chyba najbardziej oplacalna;) Lite deski maja niepowtarzalny urok i dodaja wnętrzom charakteru. Planuje podloge z modrzewia syberyjskiego ok 107 zl /m2 bez koniecznosci cyklinowania na pioro i wpust. Modrzew syberyjski jest drewnem bardzo twardym ( porownywalny do debu, a nawet gdzies znalazlam info ze twardszy) odporny na wilgoc i grzyby ( czesto uzywany do tarasow zewnetrznych ) wiec w aneksie kuchennym i nawet lazience idealnie powinien zdac egzaminn. Miedzy żuzel a deski byc moze rowniez poloze jakas izolacje ( folie lub tekture ). Poza tym deski mozna zawsze wycyklinowac, przemalowac lub zrobic z nimi inne sztuczki czego nie da sie zrobic ani z panelami ani kafelkami. Jesli jednak legary sa w zlym stanie , zgnile i takie tam i trzeba je wymienic, wowczas chyba nie obejdzie sie bez usuwania żużlu. Metalowe listwy to szyny konstrukcyjne. jest to element konstrukcyjny budynku i nie jest polaczony z deskami;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...