Witam. Wymieniam kaloryfery. Mam żeliwne. Dziś szukałem jakiś kalkulatorów wydajności cieplnej aby wiedzieć jaką moc mają te żeliwne aby dobrać odnowienie nowe. No i znalazłem taką stronkę: http://www.purmo.com/pl/produkty/calculator-2.htm Wieczorem pomierzę gabaryty i będę dokładnie wiedział jaki mam teraz zamontowany typ żeliwnych. Mam natomiast pytanie co do tego kalkulatora, czemu mimo wybrania typu kaloryfera, ilości członów nie podaje od razu wydajności cieplnej tylko pyta się jaka jest temperatura na wejściu/wyjściu i w pomieszczeniu? Na zasilaniu to może administrator mi poda, ale to bardziej będzie na kotle, a nie u mnie na 3 piętrze przy kaloryferze, ale ile ma na powrocie tego to nawet nie wiedzą mieszkańcy mieszkający tam od nowości, temperatury pomieszczenia pewnie też nikt nie mierzy (albo jest zimno i podkręcają kaloryfer albo za ciepło i zamykają). I czemu też te wartości wypływają na wydajność? To nie jest jak z mocą silnika samochodu. Nikt nie pyta czy się jedzie z górki czy się jedzie pod wzniesienie, czy jest lato czy jest zima, czy zapierdzielam czy jadę wolno, silnik ma te np. 120KM i na taki muszę go wymienić jak będę go chciał wymienić bez zmiany jego wydajności. W przypadku obliczania wydajności grzejników tak to nie działa?