Tez skladuje drzewo przywiezione z lasu, ktore sam musze sobie pociac i przywiezc(taki przydzial)... Skladuje na dworze na paletach i pod plandeka( 
zadaszony regal w trakcie budowy). Tez mam duzo czarnych robakow -niecaly 1cm dlugosci i bardzo szybko biegaja.... Przed skladowaniem 
drzewa nie widzialem ani jednego... Te co sa u mnie nie zauwazylem zeby zywily sie drewnem ale strasznie rozlaza sie po domu  
i to tylko po przyniesieniu drewna wiec sie nie zadomowiaja-wybije i nie ma... a u mnie nie tylko dach ale i stropy na belkach drewnianych. 
Zapewne jest na nie jakis sposob ale to chyba na forum pilarzy trzebaby szukac.   
Pozdrawiam 
Adam