Nie chodzi o to aby wszystko cały czas stało w pokoju, tylko aby byłą opcja np. stworzenia powierzchni dla wspólnego obiadu raz na jakiś czas. Znalazłem takie np. roziwązanie jak stół chowany pod blatem przykuchennym. http://www.projektowanie-wnetrz.com/grafika/zdjecia/327317948.jpg. A narożnik, to rzeczywiście słaby pomysł. Prędzej małą sofa. Zależy mi na tym aby poznać pomysły zagospodarowania takiego pokoju, bo napewno jest jeszcze sporo rozwiązań, które mogą mnie zaskoczyć Pozdrawiam