Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

agataala

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez agataala

  1. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Ostatecznie skończyło się na położeniu 4 warstw, po których kolor jest już w miarę jednolity, ale już chyba na zawsze pozostanie nierówna powierzchnia i te okropne zacieki, które nie dość, że kolorystycznie przebijały, to została na nich o wiele cieńsza warstwa farby i nadal je widać gdy światło pada pod kątem. Cóż, na przyszłość będę wiedziała, żeby zagruntować białą farbą z wodą, bo gruntom już chyba nie zaufam
  2. Nie wiem po co te k...wy. Unigruntu użyłam za radą faceta od gładzi, sama specjalistką nie jestem. Poza tym to, że zrobiłam nie tak jak powinnam to już wiem i widzę na ścianach i byłabym wdzięczna za poradę co mogę z tym zrobić.
  3. Witam, Jestem w trakcie urządzania mojej nowej kawalerki. Na stare tynki "majster" położył gładź gipsową, a gruntowaniem i malowaniem postanowiłam zająć się sama dla oszczędności Zagruntowałam gładzie Uni Gruntem Atlasa rozrobionym 1:1 z wodą, wedle instrukcji. Najpierw zagruntowałam dolną część ściany potem górę z drabiny. Gdy robiłam górę, grunt miejscami ściekał na dolną, już suchą połowę ściany. Teraz, po malowaniu już 3. warstwą te zacieki ciągle są widocznne i warstwa farby jest na nich o wiele cieńsza ( Poza tym w wielu innych miejscach grubość farby jest nierówna i chropowata. Maluję farbą Dekoral, biała emulsja + pigment (jedna fiolka na 10L). Co robić?! Czytałam gdzieś na forum, że najlepiej zagipsować ścianę, ale przecież dopiero co to zrobiłam! Czy powinnam użyć innego gruntu, albo jakiejś droższej farby?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...