Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MonikaKostrzewska

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O MonikaKostrzewska

  • Urodziny 05.06.1989

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Sosnowiec
  • Kod pocztowy
    41-200
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

MonikaKostrzewska's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam. Panele dotarły - są śliczne ! Paleta zabezpieczona jakby była ze szkła Jeszcze raz dzięki za dobranie listew - pasują idealnie.
  2. Ja bym się bała jeździć na bombie, niby super bezpieczne, a ostatnio głośno było o wypadku, w którym doszło do zderzenia dwóch aut, to z przodu miało z tyłu butlę z gazem, efekt wiadomy - wybuch + śmiertelne ofiary. Co do opłacalności tego przedsięwzięcia też bym nie była taka pewna. Wiadomo, że instalacja zwróci się dopiero po jakimś czasie, a dodatkowo mogą z nią być problemy, wizyty u mechaników itp. na które trzeba być przygotowanym, a koszt przedsięwzięcia będzie rósł, aż w końcu jego opłacalność będzie można postawić pod znakiem zapytania. Skoro kusi cię 25zł/100km to równie dobrze możesz sprzedać auto dołożyć trochę i mieć auto fabryczne z gazem + sensowna gwarancja. Aczkolwiek uważam, że jeśli kogoś stać na auto z 2010 roku to stać go też na jego utrzymanie. A przyznam szczerze, że mam paru znajomych którzy jeżdżą dieslami i dla takich aut 25zł/100km również nie jest jakimś wielkim wyczynem, ale diesle (szczególnie te nowsze) sypią się się strasznie jeśli chodzi o mechanikę. Tak źle i tak niedobrze .
  3. Również próbowałam swoich sił z wypiekiem chleba domowego, ale bez skutku. Może to przez to, że mam 2 lewe ręce . Próbowałam wypiec "swojski" chleb z wielu różnych przepisów, a także z pomocą maszyny specjalnie do tego zaprojektowanej pożyczonej od mojej koleżanki i zawsze czegoś brakowało. A może to podobnie jak z pizzą, niby domowa najlepsza, a jednak ta zamawiana i tak zawsze smakuje lepiej . Może chemia daje taki efekt ?
  4. No kotu daleko jest do człowieka, więc trudno wymagać od niego żeby pozbył się swoich instynktów. To tylko zwierze, choć czasem wydaje się nam że ktoś więcej, może nawet przyjaciel. I broń boże nie posuwałabym się do wybijania kotom pasji łowieckiej, to tak jakby zabronić psu szczekać. Kot jaki jest taki powinien pozostać, morderstwem byłaby próba zmiany tego rzeczy. Ale odnośnie tematu, też mam kocurka i mój nie jest szczególnie wybredny. Nie mam dla niego specjalnej karmy itp. Gdy coś przekąszam to nie trzeba długo na niego czekać. Jakąś myszkę też czasem przyniesie mi w "podzięce" .
  5. Ja skłaniałabym się raczej ku rynnom plastikowym, generalnie rzecz biorąc tylko z jednego powodu - nie rdzewieją. Z metalowymi po latach może być problem, więc po co sobie robić problemy z ponowną ich wymianą? Akurat w tym zastosowaniu plastik wydaje się według mnie lepszy.
  6. Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum ! Zarejestrowałam się tutaj żeby znaleźć jakieś ciekawe inspiracje dla mojego nowego mieszkanka, przy okazji postaram się powymieniać z wami moimi doświadczeniami w aranżacji wnętrz. Pozdrawiam, Monika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...