Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

thomasss1988

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez thomasss1988

  1. z tego co dzisiaj patrzylem po wyjeciu zawleczki slimak sie kreci razem z przekładnia . wiec ślimak się zapiekl w przekładni to na pewno. druga sprawa musze poczycic rure podajnika i zobaczymy co bedzie dalej .
  2. kociol stalowy ma moze z 7-8 lat . Slimak byl wymieniany na nowy rok temu wiec ze slimakiem jest wporzadku . bralbym pod uwage rure podajnika jeszcze , lub rzeczywiscie ten reduktor bedziemy kombinowac zobacze jak sie potoczy wszystko . u mnie problemy z piecem zazwyczaj pojawiaja sie po okresie letnim jak piec jest wygaszony
  3. Miałem dwa serowniki i na obu jest to samo . Fakt oba sterowniki zostały "zregenerowane" czyli naprawione przez elektronika zostały sprawdzone tak ze do miejsca przekaźników odpowiadających podawaniu węgla elektronik podłączył żarówkę i sprawdzał czy sie zaświeci i oba sterowniki wg pomiarów sa sprawne . zbliżają się zimne dni a ja kompletnie nie mam pojęcia co jest grane
  4. noo niestety sytuacja się powtarza ta sama raz podaje raz drgnie i stoi w miejscu albo obraca się bardzo bardzo powoli . próba została wykonana także na nowych kondensatorach 6 uF oraz na 10 uF. niestety żadnej zmiany .zastanawiam sie czy to moze silnik na jakis zwojach moze miec problem ale nie wiem bo sprawdzalismy silnik ktory caly czas byl przy tym piecu oraz inny silnik z uzywki z innego pieca co lezał zapasowy .
  5. a więc tak tak jak mówiłeś gdy juz podaje to wszystko ok a gdy staje to rzeczywiście silnik buczy ale nie kreci (obraca) lekko drgnie jak dostanie sygnał z komputera ale stoi .
  6. po pracy sciagnę ta obudowe i to sprawdze dokladnie . to dam znać . dzięki za zainteresowanie
  7. dokładnie . Komputer włacza silnik slychac ze silnik pracuje natomiast slimak raz kreci raz nie kreci automatycznie nie jest to regularne zdarza sie ze 6 razy poda automatycznie a dwa razy nie i znowu . ale jesli mu sie pomoze lekko kluczem zlapie za slimak i przekrece to juz idzie sam znowu .
  8. Witam, Piszę z problemem dotyczącym pieca na eko-groszek z podajnikiem slimakowym 25 KW . otóż wygląda to tak : na poczatku okazało się ze jakaś część z modułu sterownika sie spaliła ale sterownik został naprawiony więc silnik chodzi . Po podłączeniu wszystkiego ślimak podaje manualnie bez problemu przy włączeniu tryby automatycznego ślimak pare razy się włacza i podaje automatycznie a pare razy lub raz silnik pracuje lecz ślimak nie podaje, jednak gdy mu się pomoże kluczem minimalnie juz idzie automatycznie. już liczyłem sparwdzalem obroty czy na konkretnym momencie stoi ale nie ma reguły jest różnie macie pojęcie może czego może być wina juz zmienialiśmy cały silnik ale taki sam efekt . Mam zamiar zapodać mu nowy Kondensator zobaczymy jaki bedzie efekt ale wątpie że to może coś pomóc . czy Macie jakieś pomysły ? myślicie ze problem może być w przekładni ?? p.s Przepraszam jeśli założyłem temat niewłaściwie. znalazłem podobne ale nie chciałem odgrzebywać tematów sprzed 2-3 lat . Dziekuje za odpowiedz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...