Witam. Mam do wyremontowania zawilgoconą ścianę w trzypokojowym mieszkaniu na 1 piętrze bloku. Wilgoć wystąpiła od dołu ściany do wysokość ok. 1 m. Wzięła się prawdopodobnie stąd, że mieszkanie stało rok nieużywane, a więc okna były pozamykane. I tu moje pytanie. Czy wystarczy usunąć starą wilgoć, zagruntować i położyć gładź? Moje doświadczenie jest zerowe. Obserwowałem wielokrotnie różnego tego typu prace i myślę, że spokojnie podołam, tylko proszę mnie doinformować o kolejności i konieczności prac. Niestety na tą chwile nie posiadam zdjęcia zdegradowanej ściany. Pozdrawiam!