Witam.Poczytałam troszkę wątek, bo bardzo mnie interesuje. Przemalowywałam juz wszystko: schody, mele, drzwi, panele. I teraz mam bardzo wielką ochotę na metamorfozę mojej kuchni, która niestety nie obejdzie sie bez pomalowania podłogi. Napiszcie proszę,jak sprawuje się farba na podłodze. Kuchnia i przedpokój-bardzo uczęszczane miejsca, dzieci w domu, koty też.Czy ta farba da radę, czy ie zawracać sobie głowy? Odezwijcie się dobrzy ludzie, którzy juz jakiś spory czas chodzą po pomalowanych kaflach? Z góry dziękuję i pozdrawiam