Sprawdziłem, policzyłem i wychodzi na to, że niestety nakrokwiowa izolacja wiąże się z kosztami ok. 3 razy większymi i muszę to odpuścić, pozostając przy wełnie. Sprawa wlotów i wylotów zostaje dalej niesprecyzowana co i w jakiej ilośći ostatecznie wybrać w tym konkretnym przypadku? Mógłbym zrobić wlot i wylot co krokiew, będzie wtedy tego przynajmniej 20 kominów dość gęsto rozmieszczonych, co nie zachwyca mnie niestety..