Witam,
w piątek do późnych godzin wieczornych ekipa zalewała strop.
Ostatnie 4m3 wylewali jak już było bardzo ciemno i widać że wylane jest znacznie niżej niż górna wysokość szalunku.
Dodatkowo wierzchnia warstwa stropu kruszy się w miejscu ostatniej nocnej wylewki oraz w jeszcze jednym narożniku budynku.
Czy to normalne? Czym to może być spowodowane oraz jak to ewentualnie później naprawić?