dafnus

Czytam to forum i czytam, a pytań nie brakuje Przede wszystkim rozgraniczmy dwie rzeczy - wełna ociepla, a pianka (jak styropian) izoluje. Ludzie mylą te dwa pojęcia. Wełna działa jak sweter, a pianka jak ściana, przez którą nie możemy przejść. Wełna przepuszcza wilgoć i wymienia powietrze, pianka nie. Jeżeli zastosujemy nieprzemyślanie piankę, to możemy zawilgocić dom, jednak dobrze zaplanowane ocieplenie może pozwolić na wyeliminowanie zbierania wilgoci. Przede wszystkim nie możemy zamknąć krokwi w szczelnej obudowie. Kładąc na dach membranę, pozwalamy krokwi od góry oddychać i pracować. Dolna część może być wtedy zapiankowana. W momencie jak dojdą łaty i kontrłaty, dach będzie miał przewiew, przy jednoczesnym braku wpuszczania i wypuszczania powietrza z wewnątrz. Dużą zaletą pianki jest właśnie jej izolacyjność, co nie koniecznie sprawdza się w okresie grzania zimowego, ale wręcz przeciwnie - w okresie letnim, nie pozwalając nagrzewać się pomieszczeniom od słońca nagrzewającego dach. Wspomnieć również należy o wygłuszeniu, w którym pianka jest lepsza.

Mamy 1 październik czyli równo 4 miesiące temu geodeta wytyczał nam fundamenty, a budowa wciąż w rozsypce.. W zeszłym tygodniu wylewali stron, a dziś zaczęli ściany poddasza.. Jestem dobrej myśli bo przybyli punkt 7 rano i od razu wzięli się do działania :) Dla ciekawych, czemu to tak długo trwa- tak to jest niestety jak się bierze generalnego wykonawcę, który korzysta z usług podwykonawców.. Zawsze są jakieś ważniejsze rzeczy i klienci którzy mniej się awanturują zostają na sam koniec, stąd m.in. miesięczny przestój w robotach.. Dlatego nauczeni doświadczeniem od tygodnia nieustannie zawracamy im głowę i jest jakiś progres- przyszli i robią:) Wybraliśmy już klinkier na kominy- Tybet cieniowany. Dach chcemy pokryć blachą na rąbek stojący w jakimś grafitowym odcieniu, stąd taki klinkier.. Jesteśmy też na etapie wybierania ekipy dekarskiej..

http://pi3.tcdn.pl/wd/p/27/Dom-przy-Migdalowej-3-on_big.jpg Witam, 1 czerwca 2014 roku rozpoczęliśmy budowę naszego domku. Szukaliśmy domku, który będzie miał salon na stronę południową, a jednocześnie widok na staw, który jest obok. Projektu długo szukaliśmy, a jako, że mam "bzika" na tle energii odnawialnej, a działka jest trochę wąska, padło na ten domek. Na działce stoi stary dom i komórki - wszyscy mówią, żeby zrównać je z ziemią, ale ja chcę sobie zrobić tam swój warsztacik. Zresztą dom stoi, jest na planach, ma podłączone media, więc po co to niszczyć Dam później ładną elewację i udowodnię wszystkim niedowiarkom, że można Nawet Kaśka Dowbor z ekipą tak ładnie by jej nie przerobiła Zmiany jakie dokonaliśmy względem projektu Domu Przy Kolorowej: 1. likwidacja garażu i zrobienie zwartej bryły - główne założenia domku energooszczędnego. Garaż tak wystający to problem z ociepleniem. Strop tworzy mostek termiczny. Cały dach garaży trzeba byłoby ocieplić. Najlepiej to jak ktoś chce ten garaż, to niech ociepli , zrobi zadaszenie i kolejny pokój 2. przeniesienie drzwi wejściowych na stronę zachodnią. Miejsce po garaży wykorzystam sobie do parkowania auta, a wejście z tej strony utrudniałoby przejazd. 3. poszerzenie okna od strony zachodniej do 3,6 4. dodanie okna nad podestem schodów oraz w kotłowni 5. 4 okna dachowe 2 po każdej stronie - po jednym w pokojach i dwa po przeciwnych stronach w sypialni 6. zlikwidowany podciąg środkowy idący w kuchni 7. okna w pokojach na poddaszu "zwykłe", a nie długie do ziemi Pozwolenie otrzymane w kwietniu 2014 ekipa wybrana. Pierwsze prace ruszyły w czerwcu 2014 Zdecydowaliśmy się na generalnego wykonawcę, ponieważ chcieliśmy uniknąć konieczności biegania po składach i załatwiania wszystkiego. Okazało się to mylne. Żona jest na macierzyńskim i okazało się, że spokojnie sprostałaby wszystkim zamówieniom

Witam, ogrzewanie gazowe w domu pasywnym nie może być. Nikt nie dopuści do użytku budynku bez wentylacji grawitacyjnej przy instalacji gazowej, a jak wiemy dom pasywny nie ma kominów. W domu pasywnym jest wentylacja mechaniczna (rekuperator), a wydaje mi się, że jakby była nieszczelność, to gaz zostałby przemieszczony po całym domu. Do ogrzania domu pasywnego wystarcza rekuperator i wmontowana grzałka elektryczna 2kW, która w zupełności wystarcza. Z takim ogrzewaniem jest jak z termoforami ogrzewającymi wodę, zużywają energię, tylko wtedy gdy pracują. Zużycie energii niweluje się przez dobór taryfy energetycznej. Gdy mamy kominy w domu pasywnym, to nie jest to dom pasywny, a energooszczędny, ewentualnie wysoce energooszczędny Na takie dofinansowanie wtedy można liczyć. Osobiście powiem, że dofinansowanie do domu pasywnego się nie kalkuluje. Większość projektów zakłada pompę ciepła, a sama pompa + instalacja kosztuje ponad 50 tysięcy