Cześć, witam Wszystkich
Do tej pory jedynie przeglądałem forum i doszedłem do wniosku, że ta kategoria będzie odpowiednią dla mojego temu.
Noszę się z zamiarem kupna mieszkania 53m2, ekspozycja północna, piętro 3 z 3 z tarasem 38m2.
Bardzo Was proszę o podpowiedź w n/w kwestiach:
1. Co sądzicie o ekspozycji północnej mieszkania? Z przeczytanych setek opinii stwierdzam, że może 20% opinii ( ze swojego doświadczenia) było pozytywnych.
Wg mnie, na podstawie tego, że obecnie mieszkam pół roku w mieszkaniu na poddaszu w którym doświetlenie mieszkania jest tragiczne nie ma to dla mnie większego znaczenia. Oczywiście nie chcę mieszkać w bunkrze ale uważam, że to dużo lepsze położenie niż żeby trzeba było zasłaniać okno żeby nie raziły promienie słoneczne.
2. Deweloper określił, że wszędzie będą tynki gipsowe. Nawet w łazience. Przyznam, że to pierwsze mieszkanie, które oglądam i w łazience nie ma tynku cementowo-wapiennego tylko gipsowy. Przyznam, że bardzo się tego obawiam. Że ściany będą puchły i już na początku będzie generowało to koszty np. folia w płynie na ścianach pod płytki itd.
Z racji, że mieszkanie oddają końcem września to nie wiem czy nie lepiej było by wymóc na Deweloperze, żeby w łazience nie zrobił tynku wcale (przy obniżeniu ceny) i zrobić go we własnym zakresie. Lub też wymóc na nim zmianę na cem-wap.
3. Urodził mi się pomysł w głowie, że w przyszłości można wydzielić kuchnię przez postawienie ścianki mniej więcej (obrazowo ujmując ) między oknem a kanapą. Mimo, że to pieśń przyszłości myślałem o pustakach szklanych ale mają bardzo specyficzny wygląd. Myślałem też o ściance szklanej z drzwiami przesuwnymi, ale boję się, że wyjdzie z tego jakaś kosmiczna konstrukcja i cena.
W załączeniu rzut mieszkania.
Pozdrawiam,
Olek