Dzięki za pomysły!
@joliska
Też myślałem najpierw o takim rozwiązaniu , ale wychodziło mi (bez burzenia ścianki oddzielającej obecną kuchnię) albo wejście do sypialni przez kuchnię (co chyba nie jest dobrym rozwiązaniem), albo ciemna kuchnia:
@kinka
1 rozwiązanie to tak jak wyżej, z tym że doświetlenie kuchni poprzez zostawienie tylko części ścianki jest rzeczywiście warte zastanowienia (mimo konieczności wyburzenia kawałka ściany).
2 rozwiązanie wydaje mi się najbardziej ergonomiczne (i zdecydowanie najbardziej mi się podoba), jednak odstrasza mnie wizja większego remontu (całkowite wyburzenie ściany, uzupełnienie / wymiana podłogi).
Co myślicie o przebudowie w taki sposób:
Tylko wtedy pojawiają mi się wątpliwości:
1) Czy takie rozdzielenie części dziennej będzie praktyczne - osobno część "wypoczynkowa" czyli sofa + telewizor na górze i osobno część "jadalniana" (ew. jakiś kącik do pracy) na dole - czy nie będą to zbyt małe powierzchnie?
2) Czy taka mała sypialnia w połączeniu z dużym oknem (podwójne okno do ziemi) nie będzie sprawiała wrażenia, że się śpi na zewnątrz?
3) Czy przejście między "górą" a "dołem" będzie wygodne?