Proszę o pomoc . Mam w łazience zamontowany podgrzewacz wody gazowy z otwartą komorą spalania Junkers .Wyjście spalin podłączone do komina z cegły .Komin na dachu izolowany ,od przyłącza podgrzewacza do nasady kominowej typu H jest ok 3 m. Problem polega na tym ,że jak był duży mróz (-15) to podgrzewacz przymarzł . , na rurze spiro pojawił się szron , do łazienki wciąga zimne powietrze. W łazience est ogrzewanie podłogowe . Dopływ powietrza do łazienki jest chyba wystarczający , dla pewności ,rozszczelniałem okno , otwierałem też drzwi , na nic jednak się to zdało , gdy podgrzewacz nie pracuje czuć jak przez niego wchodzi zimne powietrze . Dodam jeszcze , że wcześniej zamiast podgrzewacza był bojler gazowy i wszystko było ok. Ale bojler ma trochę inna budowę i ciągle paliła się świeczka . Proszę o pomoc co w tej sytuacji mogę zrobić ? , Łazienka jest po dość kosztownym remoncie ,a tu takie problemy .