Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tomek9635

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Tomek9635's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam ponownie, Dla potomnych.. Można podłączyć płytę indukcyjną do blokowych instalacji elektrycznych jednak wymogiem jest aby jej moc nie przekraczała 3,7 kW. Nie reklamując absolutnie firmy bo to nie o to chodzi ale- wszystkie płyty indukcyjne marki Bosch mają możliwość obniżenia mocy do tego poziomu tak aby nadawała się ona do podłączenia pod bezpiecznik 16A. Dodatkowo firma ta produkuje płytę, która jest podłączania bezpośrednio do gniazdka - ma wyprowadzona tzw. wtyczkę "Schucko " a jej moc to właśnie 3,7 kW. Pozdrawiam.
  2. Gdzie kupić takie płyty? Od jakiegoś czasu szukam z dziewczyną ale nigdzie nie mogę znaleźć takich płyt a strasznie nam się to podoba..
  3. Zwiększenie mocy nie wchodzi w grę. No ale dobrze, przyjmijmy w czystej teorii, że jest bezpiecznik 25A i te kable "czworki" aluminiowe. Jak ma się sprawa z moimi pytaniami jak wyżej?
  4. Akurat temat ogarniczenia mocy to mogę również w Boschu zrobić, którego wymieniłem wcześniej więc żadna mi różnica. Bardziej myślałem, ze ona jest jakaś super inteligentna .. No a co z pozostałymi pytaniami? P.S. Dowiedziałem się, że dochodząca do mieszkania instalacja to aluminiowe "czwórki" a bezpiecznik na dole powinienem mieć zmieniony nawet do 35A. Dalej jest to instalacja 1-fazowa i dalej wg. elektryka ze spółdzielni powinienem nie przekraczać 4,5 kW przyłączenia ale myślę, że przy zwiększonym bezpieczniku jak dojdę nawet do 5A to też będzie ok (chyba- powtarzam- nie znam się ).
  5. No tak, ale podobno po podłączeniu płyty pod jedną fazę nieosiągnie ona 7kW tylko maksymalnie jakieś 3,5 kW ? I to dalej mówimy o sytuacji, kiedy uruchamiamy wszystkie pola na maksymalną moc? Ale sam bezpiecznik przecież nie załatwi sprawy bo kable się będą grzały. Dowiedziałem się, że przewody dochodzące do instalacji to "4rki" a bezpiecznik na dole ma być zmieniony na 25A - jeśli czegoś nie pomyliłem bo sam nie znam się jakoś na tym szczególnie- stąd potrzeba pomocy od Państwa Jutro zadzwonię na infolinię Boscha.. No właśnie płyta o której pisałem EHH3634F9K - to jest płyta, o której mówią na infolinii Electroluxa jako dedykowanej do instalacji jednofazowej- czemu ? Nie wiem ... Pani na infolinii też nie była mi w stanie powiedzieć ..
  6. No i właśnie ten sam problem. Skrajna opinia mowiaca, że absolutnie nie podłączę tej płyty. Czy aby na pewno ? Owszem. U niejednej osoby już widziałem w blokach indukcję i wiadomo, że są one coraz częściej podłączone. Generalnie opinie które słyszę to dwa warianty- jeden mówiący o tym że "nie, nie da się będzie wystrzeliwać korki na klatce " oraz druga "tak, można ale nie będzie ona miała takiej efektywności w stosunku do podłączenia sily" - i przyznaje, że druga opcja mnie satysfakcjonuje. Ale jak mam za każdym razem liczyć i martwić się, że nie mogę wstawić prania bo właśnie gotuje coś to to też abstrakcja. Ja jako totalny laik w temacie elektryki patrzę na to tak. Skoro płyta ma osiągać 7 kW po podłączeniu pod siłę to po podłączeniu jednej fazy obciążenie wyniesie około 3,5 KW- czyli zostaje wolny kilowat. No i kolejny temat to, że takie obciążenie powstaje po włączeniu wszystkich pól na maksymalna moc więc jak będę grzałka na jednym polu to bez problemu mógłbym włączyć pranie, piekarnik czy zmywarke. Dobrze myślę? Dodatkowo infolinia firmy na E l.. zasugerowla mi abym podłączył płytę, która jest fabrycznie przystosowana do podłączenia pod jedną fazę - EGG3634F9 - ale jak wchodzę w jej specyfikację to tam też widnieje 7,2 kW. Tyle, że dodatkowo płyta w teorii ma coś co się nażywa "Flexi Power" co umożliwia zarządzanie polami bez nadmiernego obciążania instalacji- przynajmniej w teorii. Co o tym wszystkim myśleć? Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam, Tomasz Łozowicki
  7. Witam, Piszę ten temat ponieważ mimo tego, że jestem doświadczonym "szperaczem internetowym" nie znalazłem nigdzie konkretnej odpowiedzi na nurtujące mnie pytania a raczej mój problem remontowy. Zdania elektryków zresztą są też mocno podzielone. Jedni mówią, że bez problemu to podłączę, inni, że nie ma opcji. W skrócie- kupiłem mieszkanie w blokach- bloki bodajże z lat 80tych. Otrzymałem informację od elektryka ze spółdzielni mieszkaniowej, że na lokal przypada możliwość obciążenia w wysokości 4,5 kW. Wszystkie płyty jakie oglądam w moim sklepie (pracuję w jednej z sieci sklepów handlujących sprzętem RTV i AGD) mają podaną moc ok. 6,8- 7,2 kW. Nie trzeba być specjalistą, żeby stwierdzić, że instalacja bloku nie wytrzyma. Nie mam możliwości podłączenia siły - jestem zdany na jedną fazę i na płytę, którą podłączę pod 230V. Czas na pytania. Czy jeśli podłączę płytę której moc jest określona na przykładowo 6,9 kW (Bosch PVS611FB1E) to wtedy jej maksymalne obciążenie wyniesie np 3,5 kW (mniej więcej) ? Liczę się z tym, że płyta będzie wtedy wolniej grzała etc. Bardziej chodzi mi o to czy narzeczona będzie mogła jednocześnie w mieszkaniu używać piekarnika i płyty + włączony telewizor i oświetlenie lub płyty + pralka etc. Jeśli nie to pytanie- jakim cudem w starych blokach bez użycia siły ludzie podłączają płyty? Są to jakieś super specjalne płyty czy o co chodzi? Proszę o możliwie szybką pomoc bo mam rozgrzebany remont i nie wiem co robić dalej. Dodam, że w mieszkaniu instalacja jest wymieniona i do płyty dochodzić będzie osobny obwód na przewodzie z tego co mi mówią ponad 4^2 natomiast bezpiecznik na każdy obwód to chyba 16A. Bardziej chodzi o to, czy bezpiecznik w komórkach (20 lub 25A z tego co kojarzę) pozwoli mi na normalne życie w świeżo wyremontowanym mieszkaniu- tzn nie martwienie się o to, że skoro narzeczona ogląda telewizor to ja nie mogę sobie odgrzać parówek na płycie (żartobliwa przenośnia oczywiście). Bardzo proszę o rzetelną pomoc ..
  8. A ja tak wtrącę się delikatnie w dyskusję- co sądzicie o czymś takim: http://www.ceneo.pl/22818098 Panele te znalazłem w LeroyMerlin i od razu wpadły mi w oko- wyglądają na solidne, maja bardzo ładną strukturkę i.. no po prostu coś w nich jest. Myślę tylko czy to jakaś straszna tragedia w porównaniu do paneli np. Balterio które są niestety przynajmniej dwa razy droższe. Rzecz w tym, że nie chciałbym wydać nie wiadomo ile na panele (celowałbym w około 60 zł- raczej nie więcej- chyba, że to naprawdę straszna tandeta i lepiej kupić np Balterio za ok. 85 zł z metra) a nie chce też kupić czegoś, co będę wymieniał po 3-5 latach... Dodam, że panele te mają być w przedpokoju (AC4 podobno wystarczy), salonie, sypialni, małym pokoju i w części kuchni- co o tym myślicie? I jeszcze pytanie- czy jeśli panele wszędzie będą układane w ten sam sposób- to czy między pomieszczeniami muszę koniecznie kłaść listwy łączące? Być może to głupie pytanie ale jestem totalnym laikiem i dopiero się dokształcam Z góry dziękuję za wyrozumiałość i wszelkie odpowiedzi.
  9. No pewnie, że chce- podeślij - rozumiem na maila? [email protected] Jesteście zadowoleni z tych płytek? Też myśleliście między Pago Light a tymi? Położyliście to na całym mieszkaniu? Co do pytania- nie, raczej nigdy nam się nie zdarza chodzić na boso- tak jesteśmy nauczeni oboje
  10. @Sniper Dziękuję za podpowiedź dotyczącą mat - poczytam o nich. Co do samych płytek piszesz, że Paradyż nie jest dobrym produktem a z drugiej strony, że w cenie 50-60 zł nic lepszego nie będzie. Z tym, że to 50-60 zł to pytanie o czystą oszczędność bo jak już pisałem za te płytki Thorno Bianco czy Pago Light damy 86 zł/m2 i pytanie czy w tej cenie nie ma czegoś lepszego. A jeśli z tych dwóch to które. Najsmutniejsze jest to, że w internecie jest trochę zdjęć ale na każdym wygląda to inaczej... Szczerze to nas jakoś niezbyt szczególnie przeraża temat zimna w stopy- może niesłusznie, może się na tym przejedziemy ale pewnie i tak zostaniemy przy swoim zdaniu ... Po prostu narzeczonej nie podoba się łączenie różnych podłóg a ja ... cóż- szanuje to :)
  11. Witam, Jestem świeży w temacie więc w razie ew. głupich pytań bardzo proszę o wyrozumiałość. Ponieważ narzeczona wymarzyła sobie, aby w całym mieszkaniu była jednolita podłoga, wybraliśmy (albo tak nam się wydaję) opcję płytek drewnopodobnych. Trzeba powiedzieć sobie szczerze- panele w kuchni czy łazience to bezsens a posadzka żywiczna wychodzi jednak zbyt drogo. Nie mamy ogrzewania podłogowego i wiele osób nam odradza płytki w całym mieszkaniu "bo zimno" ale jakoś do nas ten argument nie przemawia.. może niesłusznie.. Dalej mamy ciężki dylemat nad odpowiedzią na pytanie (no dobra- to jasne czy ciemne podłogi....?) ale przyjmijmy, że zdecydowaliśmy się na jasne. Widziałem, że wcześniej w tym temacie toczyła się dyskusja a raczej pojawiały pytania o płytki które nas interesują a mianowicie: Thorno Bianco Pago Light W sklepach stacjonarnych płytki te są po 130 zł/m2 natomiast przez ceneo znalazłem je w cenach ok. 86 zł /m2 (co jest już wartością, która by nam odpowiadała). Do brzegu- moje pytania brzmią- które z tych będą lepszym wyborem, jaka fuga do nich i paradoksalnie ... czemu właśnie te? Rozwijając ostatnie pytanie- czy możecie polecić coś innego- równie dobrego i trwałego, niekoniecznie z Paradyża a w cenie powiedzmy ok. 50-60 zł ? Tak naprawdę się na tym nie znam totalnie i jedyne na czym mi chyba zależy to, żeby były one rektyfikowane (Pan z salonu Paradyża oświecił mnie, że dzięki temu można kłaść fugę ok. 1 mm a nie 3 mm). Jak już rozwiążemy kwestię wyboru płytek to pytanie czy cokoły czy listwy- chociaż białe listwy poliuretanowe nam się bardzo podobają to z tego co widziałem mają dość wysokie ceny (ok. 50 zł za listwę długości 2 m.). - może tutaj też coś doradzicie nieco tańszego? Ufff ale się rozpisałem- z góry dziękuję za wszelką pomoc i wyrozumiałość
×
×
  • Dodaj nową pozycję...