ewa_f
-
Liczba zawartości
11 -
Rejestracja
ewa_f's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Olimp Forum z góry dziękuję za wiele przydatnych informacji. Wnioskuję zatem iż najlepszym rozwiązaniem /kierowanym cytowałabym wiedzą/ będzie dbanie o hmmm...optymalną gospodarkę mikroklimatyczną domu jak i poddasza W najbliższym czasie wypadałoby zatem zgłębić nieco wiedzę z zakresu transportu pary wodnej/wilgoci i co zrobić by było dobrze pozdrawiam i życzę miłego weekendu
-
Ok...czyli czysto hipotetycznie, zawsze istnieje ryzyko skroplenia wilgoci gdzieś pomiędzy poszczególnymi warstwami ocieplenia/izolacji dachu dobrze to rozumiem? A zastosowanie metod bardziej hmmm "inteligentnych" zasadniczo minimalizuje nam zaistnienie takiej sytuacji tak? Nawet by człowiek nie pomyślał ile czynników na to wpływa o.O pozdrawiam!
-
Z góry dziękuję za odpowiedź chyba nareszcie dotarła do mnie zasada działania tego systemu nie ma to jak informacje przekazywane łopatologicznie prosto a tak poza tym, a propos pary wodnej-ok przy -30 stopniach ciężko mówić o parze wodnej znajdującej się "w powietrzu" aczkolwiek "wilgoć" mamy zawsze i polecam /jeśli to nic złego.../ zaufane źródło http://zylla.wipos.p.lodz.pl/baza/08-01.html . Domniemam iż większym problemem jest skraplanie się wilgoci na granicy pokrycie dachu/pustka powietrzna etc, w sytuacji kiedy nasze wewnętrzne poszycie dachu /o zgrozo pod folią PE :/ / osiągnie temperaturę niższą od temperatury wilgotnego termometru dla chwilowej wartości temperatury powietrza zewnętrznego i wilgotności względnej...i co w takiej sytuacji? Czy może zastosowanie paroizolacji ma powstrzymać od takiej sytuacji nawet hipotetycznie?? Pozdrawiam!
-
Zakładając taki scenariusz...skoro mamy folię PE, która nie przepuszcza pary wodnej w żadną stronę, a od zewnętrznej strony dachu mamy pokrycie zatrzymujące wilgoć...to po co membrana, która nie ma co przepuszczać?? No tak na chłopski rozum, to jest niepotrzebna.... Więc jak działa schemat wędrówki wilgoci w tym przypadku??
-
Z tego, co się orientuję, uszczelnienie dachu skośnego drewnianego wygląda mniej więcej tak (patrząc od strony wnętrza domu): płyta KG - paraizolacja-wełna lub inny materiał izolacyjny między więźbami-deski dachu-materiał pokrywający dach od zewnątrz. I coś tu mi się nie zgadza.... Zakładając, że paraizolacja wypuszcza parę wodną na zewnątrz, czyli w kierunku desek, a zewnętrzna warstwa pokrywająca dach nie przepuszcza wilgoci w żadnym kierunku (a napewno nie z zewnątrz do wewnątrz) , to wychodzi na to, że cała para wodna skierowana jest na drewno...i nie ma ujścia na zewnątrz.... to jaki jest sens stosowania paraizolacji?? Nie jestem co prawda ekspertem w tej dziedzinie, jednak takie działanie wydaje mi się bezsensowne, ponieważ drewno zbiera w sobie całą wilgoć w takim wypadku.
-
Właśnie dlatego chciałabym, aby wypowiedział się ktoś, kto miał do czynienia z tym produktem/pracował przy jego montażu/jest użytkownikiem budynku, w którym go wykorzystano lub zajmuje się stricte techniczną stroną utrzymania takiego budynku i obserwuje, czy się sprawdził. Nie poszukuję reklamy, tylko rzetelnej informacji
-
Szczerze mówiąc nie kojarzę marki Za to osoba, która miałaby wykonać uszczelnienie dachu - wiecie, taki znajomy znajomego z polecenia - zaproponował nam taki zestaw: http://www.isover.pl/Nasza-oferta/ISOVER-Vario-system-izolacja-i-paroizolacja Podobno bardzo skuteczny. Mieliście z nim może do czynienia? Sprawdził się?
-
Dziękuję za wyjaśnienia nakreśliło mi to w pewnym sensie całokształt optymalnego rozwiązania. A z czystej ciekawości, zakładając że zależy mi na materiale dobrej jakości , jest jakaś marka godna polecenia, w porównaniu do konkurencji? Pozdrawiam.
-
Czyli zasada działania byłaby podobna do goretex'u? Zakładam że tak, aczkolwiek pojawia się pytanie czy wpłynęłoby to istotnie na jakość izolacji dachu? Czy raczej na zachowanie odpowiednich/bardziej korzystnych warunków mikroklimatycznych w domu/pomieszczeniu/poddaszu?
-
Ok....Panowie czyli warto czy nie warto i czy to dobry pomysł przy izolacji dachu?
-
Witam. Czy ktoś jest mi w stanie wyjaśnić różnice pomiędzy "inteligentną oddychającą paroizolacją", a zwykłą folią PE jeśli chodzi o uszczelnienie dachu skośnego konstrukcji drewnianej? Wiem, że podobne tematy były już poruszane, jednak chciałabym tę wiedzę jakoś zebrać w jednym miejscu, co ułatwiłoby wybór przy zakupie