scordia

Witam Czy zapis mówiący o przebudowie strychu na lokale mieszkalne bez zmiany powierzchni przeznaczonej pod przebudowę dotyczy sytuacji związanej z podniesieniem dachu i tym samym uzyskaniem większej ilości metrów kwadratowych do sprzedaży? Czyli, że spółdzielnia dostaje od kupującego i przebudowującego strych, pieniądze za X m2 (w umowie zapis o przebudowie bez zmiany powierzchni), a inwestor podnosi ściany/dach, zwiększa ilość m2 i sprzedaje inkasując większe pieniądze nie dzieląc się ze spółdzielnią. Czy takie działanie w swietle prawa jest dopuszczalne? Pozdrawiam

Czy poza benzyna ekstrakcyjną, której jeszcze nie próbowałem, i wybiegając w przyszłość (coby wątku nie zaśmiecać) przy założeniu że i ona nie usunie tych śladów, jest jeszcze jakiś preparat który mógłbym użyć?

Sklepowe środki na bazie alkoholu, ocet i nic. Została chyba benzyna ekstrakcyjna. Ślady węższe i szersze - te najszersze ok 4mm. Na jednej szybie ponad 10 sztuk, na drugiej poniżej 10. Co do opinii, że ślady na szybie których nie można usunąć to rzecz normalna uważam za nieporozumienie. A już porównanie do samochodu - to kula w płot. Kupiłem okno czyli głównie szybę i mam rozumieć, że wg niektórych piszących nieusuwalne ślady na całej długości to rzecz normalna? W porównaniu do samochodu to bardziej trafne byłoby napisanie że kupujesz nowe auto pogiętą blachą (na całości samochodu). Samochód jeździ? Pewnie że jeździ. Czyli co? Ano reklamacja się nie należy.

Dzień dobry Ano taka przypadłość mnie spotkała. Po wymianie okien na nowe, na stronie zewnętrznej zewnętrznej szyby w przypadku mycia, zawilgocenia lub zaparowania pojawiają się na całej długości ślady (być może po rolkach w fabryce) których standardowymi preparatami do mycia szyb nie mogę usunąć. Kiedy szyba jest sucha śladów tych nie widać. Czy można się tego pozbyć? Składać reklamację? Co sadzicie? Pozdrawiam