Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Arkadly

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    656
  • Rejestracja

Arkadly's Achievements

 DOMOWNIK FORUM (min. 500)

DOMOWNIK FORUM (min. 500) (5/9)

10

Reputacja

  1. Jeśli to "załatwienie" w energetyce jest w Twoim przypadku skomplikowane to może to być warte swojej ceny. Poza energetyką to możesz sobie policzyć 30-40zł za kopanie ręczne (koparką taniej, ale nie zawsze się da wjechać na działkę). Nie wiem jaki kabel, ale średnio 10zł za aluminiowy i 30 za miedziany. Więc koszt robocizny i kabla to od 1200 do 2100. Jeśli rozdzielnia jest już rozszyta, to właściwie cały koszt. Jeśli rozdzielnia nie jest gotowa, dolicz jeszcze kilka setek za jej okablowanie. A teraz sobie policz, czy kopanie ręczne, czy maszynowe, jaki kabel i będziesz wiedział, czy drogo, czy tanio sobie elektryk policzył
  2. Nie wiem, jaki masz ten cement, ale oczywiście możesz sobie go pomieszać i do czegoś użyć. Nie radzę jednak stosować takiego betonu zamiast betonu z profesjonalnej wytwórni do elementów konstrukcyjnych. Jeśli to ma być chudziak na podłogę, to jasne, jesli docelowa wylewka to nie jestem pewien, czy Ci wyjdzie równo i czy dasz radę z zacieraniem itd. A oto przepis domowy na B15: 25 kg (19 l) cementu - 54 kg (34 l) piasku - 125 kg (74 l) żwiru - 15 l wody
  3. Jeśli chodzi o markę, to moim zdaniem DEHN, jeśli chodzi o rodzaj i dobranie rodzaju urządzeń to musiałbyś więcej napisać o samej instalacji, odległościach itd.
  4. No bardzo wiarygodne, jak ktoś z zerowym dorobkiem na forum rejestruje się i od razu zamieszcza reklamę elektryka. Ale co tam, zanim moderator usunie post reklamowy dołożę reklamę mojego superelektryka: Krzysztof 609 296 327 http://elektropoznan.com.pl PS. Moderator przeniósł mojego posta z wątku, gdzie krytykowałem osobę, która zarejestrowała się tylko po to, aby zareklamować usługi. To tyle celem wyjaśnienia. Ale skoro moderator postanowił przenieść a nie skasować to zostawiam, bo Krzysztof-elektryk rzeczywiście jest dobry...
  5. To jest wyłącznik schodowy, więc raz jest faza na jednych stykach, raz na drugich. Czyli w sumie nie ma znaczenia, czy podłaczysz przewód do żarówki po jednej czy po drugiej stronie - bedzie działać, ale w jednym, lub drugim połozeniu włącznika a w którym to już zależy jak zamontujesz i jak lubisz.
  6. Na pewno jest wiele rozwiązań opartych na mutacjach wi-fi. Niedawno zakładałem w bliźniaku system oparty na fibaro. Poczytaj http://www.fibaro.com/pl - jest fajnie opisane, ale na pewno są inne systemy.
  7. W układzie TT przewód zerowy jest uziemiony w jednym punkcie i nie zawsze wiemy gdzie, może daleko?. Nie możemy go uziemić i teoretycznie może być na nim jakiś potencjał (nieznany przynajmniej dla mnie w dyskusji teoretycznej) Wolę go w takim razie rozłączyć 3F+N. Co prawda po rozłączeniu całości mamy po drugiej stronie (wewnętrznej) układ o swobodnym nieprzewidywalnym potencjale. Dlatego TT to raczej rzadkość z powaznymi wadami. Ja wolę ten wewnętrzny potencjał, niż zewnętrzny, oba nieznane. Ale może są przepisy nakazujące/zabraniające przecinanie N w TT, nie znam. Czy teraz możesz już wyjaśnić to co trzymałeś do tej pory w tajemnicy?
  8. Jak użyliśmy 3F+N to skąd na N pojawi się napięcie? Nie ma generatora, ani kondensatorów.
  9. Skoro pogoniłaś męża to chętnie pogadam ale już niemłody jestem...... Egzamin SEP możesz zrobić jutro w Poznaniu, w sumie zawsze zadają podobne pytania, te 30 godzin co zostało (egzamin jest o 16) powinno się dać wyuczyć - nie znaczy umieć robić instalacje, ale same uprawnienia powinno się udać. Nie będę już Ci zaśmiecał wątku, jeśli wróci do tematów elektrycznych, postaram sie już tylko merytorycznie odpowiadać. Arecki
  10. Barbar@, jesteś świetna. Zaczynasz wątek o prądzie, potem piszesz o wyganianiu hydraulika i chwalisz kominiarza. Z 14 postami każesz innym użytkownikom budzić żony, aby z nimi pogadać? Robisz śmietnik ze swojego wątku, a dyskusja Cię nie interesuje, więc chyba forum to niekoniecznie miejsce dla Ciebie, na forach się wymienia zdania i rozmawia. A wracając do "spieprzenia sobie" to nie takie proste. Jak spieprzysz instalację hydrauliczną to najwyżej obudzisz się i wejdziesz w kałużę, jak spieprzysz kanalizę to trochę pośmierdzi. Ale jeśli spaprasz instalację elektryczną, czy gazową to grozi śmiercią Tobie (i to Twoja sprawa), ale też innym osobom, które mogą z miej korzystać. Zastanów się, czy warto ryzykować i spieprzyć sobie instalację, zamiast poszukać jednak fachowca. Obudź męża i podyskutuj z nim o tym
  11. A nie wiesz, że w Polsce wszyscy są politykami, lekarzami i trenerami reprezentacji? Jak widać wszyscy zechcą teraz być elektrykami, instalatorami i ... piekarzami.
  12. Ja preferuję prowadzenie kabli osobno. Ale zdarzało mi się, gdy nie było miejsca prowadzić wszystkie kable "w kupie" i nic złego się nie działo. Ale ktos kiedyś wymyślił, że oddzielnie, może miał jakieś doświadczenia. Na tej samej zasadzie, chociaż alarm dobrze działa na kablach LAN, nie kłade takich, a czemu? Bo mam znajomego, który kładzie alarmy od kilkunastu lat i zauważył prawidłowość, że po iluś tam latach pojawiają się częściej problemy przy lanoskich kablach, a dlaczego tego nikt nie wie. Podsumowując, jeśli się da, kładziemy kable osobno.
  13. Można w rowku pod tynkiem, bez peszla. Nie musisz dawać żeloanego kabla, takie muszą być stosowane do ziemi.
  14. Arkadly

    dzwonek przy bramie

    Nie wiem, na jakm etapie budowy jesteś i ile ścian skłonna jesteś dziurawić, w kazdym razie napięcie skądś wziąć musimy (oczywiście, jeśli definitywnie nie chcesz zasilania bateryjnego). Możnaby wziąć zasilanie z włacznika (ze względu na bliskość i mniejszą ilość niszczonych ścian), lub z rozdzielni. Na takim zasilaniu montujesz transformator dzwonkowy (do kupienia wszędzie) i potem już tym obnizonym napięciem idziesz po kablu w ziemi, na końcu kabla włacznik/przycisk i wracasz do dzwonka i transformatora. Ale są też dzwonki z transformatorem w środku np. http://www.zamel.pl/pl,151,480,gong_dwutonowy_trafo_glasso_z_wbudowanym_transformatorem_gnw248.html , wtedy nie musisz kombinować gdzie umieścić transformator. Ale wracając do zasilania bateryjnego, sądzę, że gdy będziesz miała dzwonek na baterie ale nie radiowy, tylko wyzwalany przyciskiem na kablu to bateria powinna działać bardzo długo, bo przecież dzwonimy kilka sekund maksymalnie kilka razy dziennie. Sądzę, że to jest najłatwiejsze rozwiązanie dla Ciebie.
  15. Arkadly

    dzwonek przy bramie

    Szkoda, że nie przez rozdzielnię, ciekawe skąd elektryk kładący te kable chciał zasilić domofon? Ale my musimy skądś wziąć zasilanie, pisałaś, że masz blisko włączniki do oświetlenia? Może stamtąd byśmy wzięli zasilanie, ale znowu problem z wysokością napięcia - wolałbym nie wpuszczać 230V do doziemnego kabla nieznanej jakości i w sumie przeznaczenia. Czy w miejscu, gdzie ma być dzwonek jesteś w stanie zamontować transformator tzw. dzwonkowy? Znacznie bezpieczniej byłoby zasilić dzwonek niskim napięciem 12-24V. A jeśli chodzi o testowanie jednej, czy większej ilości par, to ja osobiście bym testował wszystkie pary, bo nie wiesz, czy elektryk czegoś nie wymyślił i którędy tak naprawdę idzie ten kabel i czy nie jest gdzieś uszkodzony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...