Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

330ml

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

O 330ml

  • Urodziny 22.11.1981

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kraków
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

330ml's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. To jest kwestia gustu. Dla mnie nie do przyjęcia są płytki w pomieszczeniach "mieszkalnych". Śliskie i zimne. Drewno tak.
  2. Dziekuje za ofiarna pomoc, do skasiwania
  3. Właśnie zamontowano u mnie drzwi afb. Na pierwszy rzut oka, jestem zachwycona, testy czas zacząć. Mam nadzieję, że za 10 wejdę tu i napiszę ,,wszystko ok,,
  4. Też o tym myślimy, mnie zastanawia, jak to wygląda w praktyce po docięciu ?
  5. Zawsze imprezy - te dobre- zaczynają i kończą się w kuchni Przyjaciele i tak łażą i rządzą się w kuchni , więc... Miałam różne kuchnie, wiem ,że życie domowe u mnie toczy się w okół kuchni , będę miała kuchnię otwartą na salon, a co więcej, w kuchni będzie stała sofa. Znajomi będą nie tylko wąchać, ale oglądać i próbować na bieżąco. Schabowe i bigos też
  6. Czy opinie w temacie uległy jakimś zmianom ? Chcemy ocieplić ceramiczne maxy 30 równocześnie tynkując środek tynkami wapienno-cementowymi. Okna są. Czy znów część uzna ,że nie dobrze jest tak robić, a druga strona napisze ,że to zabobon ?
  7. Swoją drogą nasz elektryk był zawiedziony i co rusz proponował "listwę led" uważa mnie za totalne bezguście
  8. Wg mnie najwięcej można oszczędzić nie pozwalając folgować własnemu ego Nie chodzi o dziadowanie i oszczędzanie na wszystkim, ale budować tak jak nas stać, a nie tak jak maj znajomi. My najwięcej , w porównaniu do znajomych zaoszczędziliśmy na indywidualnym projekcie, na którym na każdym kroku oszczędziliśmy . Oszczędność nr dwa to liczba punktów świetlnych. Nasz elektryk powiedział ,że teraz nikt tak nie planuje oświetlenia jak my, tylko ludzie podświetlają wszystko co się da, schody, półeczki...
  9. Dokonałbyś takiego samego zakupu znowu? (masz olejowany bambus czy lakierowany?)
  10. Skoro opieka nad dziećmi to problem (sama mam trójkę , nie jesteś jedyny wielodzietny na świecie) to wynajmij opiekunkę. Koszt jej zapewne będzie mniejszy niż budowa hangaru, nawet na kino wystarczy Wybuduj mały dom, dla was z uwzględnieniem jednego pokoju na niedołężnego samotnego dziadka. Może dziadkowie chcą trochę pożyć na emeryturze a nie bawić cudze dzieci? Rób jak uważasz. Nie mój biznes. PS. Jeśli uważasz ,ze za 30 lat ( moze jednak pożyjesz dłużej) łatwo Ci będzie sprzedać dom wybudowany po kosztach- czyli tanie wykończenie, z dachem pokrytym papą, to dziwne. Wynajmujący nie są zwierzętami, jak mają wybór, a mają, to wybierają lepszy standard.
  11. Może ktoś się podzieli informacjami jak sprawuje się podłoga bambusowa po latach (przynajmniej dwóch) a i może pojawia się nowe opinie dt "nowych" desek bambusowych- chwilę na rynku są, to może coś się wyjaśniło, którzy producenci sa ok, a których się wystrzegać..
  12. Za młodości mieszkałam w domu 2 rodziców, cztery siostry, trójka dziadków. KOSZMAR. (dom ponad 350m2 a było gdzie uciekać ) Za czasów studenckich też osiem osób, komuna składała się z samych dobranych przyjaciół, ludzi pracujących. Nie z łapanki - postanowiliśmy zamieszkać bo się lubiliśmy....ahaaaa PS. tu nie rozumiemy się w jednym. Dla mnie co innego udział dzieci dorosłych, pracujących w partycypowaniu kosztów mieszkania - to jest normalne, ok i zrozumiałe, co innego ZAROBEK na emeryturę, to dla mnie rzecz niezrozumiała (ale to nie oznacza ,ze tobie może pasować, nie moja broszka )
  13. Mieszkałam w dużym domu - większym nawet. Plusy są oczywiste. Minusy: -do sprzątania ktoś musi być, gdy ktoś przychodzi raz w tygodniu, to wtedy na cały dzień . 500zł w skali miesiąca nie twoje ( takie u nas ceny) - za różnicę w cenie ogrzewania metrażu, na spa wystarczyło by , kilak razy w roku -wieczne łażenie, i szukanie telefonu i innych rzeczy "gdzieś tu je kładłam" -wieczne wrzeszczenie " xxx chodź tu" - urządzić ten metraż w materiałach normal plus ... szkoda gadać (na samych podłogach wyszła różnica równa małemu nowemu autu ) - noszenie rzeczy - jakkolwiek nie byłby dobrze skomunikowany dom, kiedyś trzeba wykonać kilometrówkę - jeśli są dzieci, to albo w kilku pomieszczeniach elektroniczna niania, albo właśnie ryją ci w nowym tynku cyrklem :/ Zasadniczo myślę,że duży dom to koszty, ale chyba bardziej uciążliwe są te koszty "po", niż te w czasie budowy, bo te człowiek jakoś ma w głowie zaaprobowane. Kolejną rzeczą, łatwo się "zgubić" w swoich pokojach, i w sumie okazuje się ,że któryś wieczór z rzędu, siedziało się samemu.. Teraz buduję 150m2 i myślę ze dla mojej 2+3 rodziny (+1 w przyszłości) to jest naprawdę ok. Postawiliśmy na duże funkcjonalne przestrzenie wspólne typu kuchnia z sofą, i małe pokoiki i 3 łazienki dla zapewnienia minimum prywatności .
  14. Tak w sytuacji wynajmowania dzieciom pokoi .. Gdybym miała płacić rodzicom za wynajem, użerać się, znosić dobre (czasem naprawdę z dobrego serca) rady, ti zapłaciłabym komuś innemu za wynajem, a rodziców z przyjemnością odwiedzała w niedzielę i zjadała obiad Czy Ty już mieszkałeś - jako dorosły- z tyloma osobami ? Ja mam za sobą etap mieszkania w komunie, w dużym mieszkaniu 8 osób, miejsca było, a i tak p czterech latach komuny nie możemy na siebie patrzeć (i stan ten trwa już z 10 lat). Utopia za ciężką kasę. Wydrukuj sobie tekst "Oni mi mówili"..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...