Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pierwszydomdlawroga

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

O pierwszydomdlawroga

  • Urodziny 01.01.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

pierwszydomdlawroga's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Na wejściu zimnej wody do zasobnika cwu ogrzewanego kotłem gazowym. Nie wprowadzam wody z sieci wodociągowej do kotła tylko do zasobnika, a w zasobniku jest pętla zasilana z kotła która wodę z instalacji wodociągowej ogrzewa ale się z nią nie miesza. Chyba, że coś przeoczyłem? Woda teraz wpływa w temp. z sieci miejskiej (10-15C). Ja chcę ją tylko wstępnie podgrzać o ok. 30 stopni zanim trafi do zasobnika ogrzewangeo gazem. Tak jak bym ciepłą wodę miejską wprowadził do zasobnika w domu. Tu chyba kwestia ciśnienia nie będzie miała zastosowania (odp. powyżej). Jedna klima na dom, bez kanałów, prowadzenie rurek do odprowadzenia skroplin itp - niewykonalne. Dom praktycznie wykończony. Nie chcę teraz nic kuć i psuć tego co właśnie skończyłem. Zasobnik z grzałką - racja, ale jak w pierwszym poście, cała kwestia to jak tego uniknąć jak mam prawie nowy zasobnik
  2. Wg mojego zrozumienia nie tylko w momencie poboru wody - woda by trafiala ciepła do istniejącego zasobnika & "czekała" tam na użycie a straty ciepła w okresie postoju (braku zużycia wody) są wg specyfikacji zasobnika Vaillanta minimalne. Jak powyższe - zakładałem, że prawie całośćz tego kosztu odzyskam (- straty za ,,przestój").
  3. Bazowałem na informacji istniejącego zasobnika (tego podłączonego pod piec gazowy) - > strata ciepła ma być mniej niż 1 kWh / dobę. Zakładając, że do podgrzania 150l wody do temp 48C potrzeba jakieś 6.5 kWh (?) zakładałem, że fakt, iż nagrzewanie jest tylko w momencie poboru wody nie jest większym problemem Ale też mi się coś nie zgadzało, że strata ciepła z zasobnika jest tak mała... Chyba, że coś przeoczyłem jeślo chodzi o kwestię strat ciepła zasobnika a utrzymywanie wody o zadanej temperaturze... Przy okazji podłącze inny temat : wykorzystanie tej nadwyżki przez wpięcie grzałek w grzejniki łazienkowe, które są osobnymi pętlami na rozdzielaczu podłogówki - ma sens? W lecie z zaworem grzejnika zamknietym (grzeje sam grzejnik-suszenie ręczników itp), a w zimie - zawór otwarty, woda przepływa przez grzejnik i grzałki łazienkowe wspomagają podgrzewanie podłogówki (podłoga w łazienkach na osobnych pętlach). Ma sens, czy przekombinowane? Z klimą z funkcją grzania - myślałem, ale jej instalacja we właściwych a nie pasujących miejscach w gotowym domu jest troszkę ... problematyczna w moim wypadku;)
  4. Na ten moment (nie ma jeszcze pełnego roku odkąd uruchomiłem fotowotaikę, ale szacunki wydają mi się dość realistyczne) - będzie to ok 2000-2500 kWh. Mam świadomość, że to nie jest jakoś bardzo dużo, ale po prostu oddać do elektrowni ,,za nic'' też szkoda
  5. Witam. Mam następującą kwestię: w momencie wyboru pieca nie rozważałem fotowotaiki. W związku z tym nie dopilnowałem, aby zasobnik na cwu (vaillant) miał możliwość montażu grzałki. Teraz mam nadwyżki energii, którą chciałbym wykorzystać, ale szkoda pozbywać się zaledwie kilkuletniego zbiornika na cwu (piec gazowy 2-funkcyjny). Czy ktoś praktykował / czy ma sens zakup jakiegoś tańszego modelu podgrzewacza elektrycznego (np. 50l lub przepływowego) i podłączeniego go szeregowo -> przed zasileniem obecnego zbiornika cwu? W momencie nadwyżki energii (np. w ciągu słonecznego dnia) w czasie gdy obecny zasobnik będzie pobierał wodę, przechodziłaby ona przez dodatkowy podgrzewacz elektryczny i na wejściu zamiast mieć np 10-15C, podgrzana by była (przynajmniej tyle ile wejdzie do dodatkowego podgrzewacza) do np 45C. Potem kocioł gazowy podgrzałby tylko do zadanej temp.48C w istniejącym zasobniku (podgrzewanym gazem). Wieczorem / w nocy, pobór wody do obecnego zasobnika by był w takiej temperaturze jaka przychodzi z sieci wodociągowej (woda by przepływała przez podgrzewacz elektryczny odłączony od zasilania na czas braku nadwyżek prądu). Przy 4-osobowej rodzinie koszty ogrzewania cwu rocznie to ok 300-400 zł. Więc dodatkowy zasobnik elektryczny (mowię o dolnej półce/marketowych) zwraca się po roku+. Ktoś praktykował coś podobnego i może się podzielić wnioskami? Dzięki.
  6. Wystarczy uważnie czytać, a potem stwierdzać czy post jest bez ładu i składu... UniMax to jeden rozmiar - 250x220x188
  7. Naprawdę nikt nie budował z produktów Lewkowa ?
  8. Nie pytałem gdzie mogę kupić tylko o opinię kogoś kto z Uni Max'a z Lewkowa budował i może mi coś powiedzieć jak jest z jakością tego produktu. Pytanie dystrybutora czy produkt jest dobry, to jak pytanie kelnera czy danie jest świeże.. Co ma powiedzieć ? Że nie ? P.S. Link nieaktualny, więc podawanie go nie ma większego sensu
  9. Ceramika Lewkowo - co sądzicie ? Konkretnie zależy mi na opinii na temat Uni Maxa - 250x220x188 Pozdr
  10. Witam, O Kozłowicach - na necie same superlatywy. O Plecewicach - praktycznie same negatywy. O Hadykówce - ledwo co można znaleźć... Gdzie leży prawda? Rozbicie w cenach dość znaczne : Plecewice - 2.2, Hadykówka - 2.4, Kozłowice - 3.2 za szt. Ze względu na koszty skłaniałbym się ku Hadykówce. Może ktoś poradzić jak realnie jest z jakością ich UniMaxa ? Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...