carbonek

Witam, Odgrzewam temat. Ostatnio na targach w Bielsku zakupiłem parę worków Varmo z tym, że na worku napisane jest Premium. Zasypałem zasobnik i rozpocząłem testowanie. Muszę powiedzieć, że w stosunku do peletu Varmo z jesieni 2014 duża różnica: 1 - zdecydowanie mniejsza ilość popiołu - mam tu na myśli objętość - przy poprzednim Varmo objętość powalała i zaraz podejrzewałem że nie jest tak jak producent deklaruje na worku, no ale spaliłem zadaną masę, zebrałem popiół z popielnika i o dziwo +/- procent się zgadzał, więc popiół był poprostu bardzo "lekki" 2 - w poprzednim Varmo występowały spieki ceramiczne, obecnie nie zaobserwowałem żadnych, 3 - wilgotność w dalszym ciągu rewelacyjna, 4 jak również kaloryczność. Czy ktoś już palił Varmo Premium? Pozdrawiam

Pozwolę sobie się z tą wypowiedzią nie zgodzić. Mam typowy kocioł węglowy z automatycznym podawaniem (retorta) i palę VARMO i po odpowiednich ustawieniach sterownika wszystko przebiega bez zakłóceń, kocioł osiąga parametry i to znacznie szybciej niż na typowych groszkach. Fakt, pelet VARMO nadawałby się do kotłów peletowych z zapalarką, ponieważ posiada dość niską temperaturę zapłonu w stosunku do groszków, jednakże przy swej wartości opałowej, i tu zaniosłem próbkę do laboratorium i wyszło 28134 kJ/kg przy wilgotności 3,5%! za duża kaloryczność i może przepalać ruszta. Pozdrawiam