Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinmon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O marcinmon

  • Urodziny 03.03.1980

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

marcinmon's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. dziękuję za odpowiedźm reszta niżej dokładnie nad kominkiem są drzwi do sypialni. (kominek jest pod "otwartymi" schodami) dodatkowo "piętro" jest drewniane tzn od kuchni oddzielone tylko deskami, łatwo się zatem "przebić" wybacz, totalnie się nie znam - co dałyby drzwi z szybą w istniejącym palenisku (skoro są drzwi bez szyby)? Myślałem że problemem jest konstrukcja lub materiał kominka? z tym niestety nie tak łatwo, piwniczka jest przy kuchni, na obrazku w prawym dolnym rogu. czy fakt że okna "nieszczelne" (drewniane, starego typu) cos zmienia? znowu wychodzi moja "zieloność" : 1. przystawka wodna - to jak rozumiem "dodatek" do "powietrznego" kominka tak? 2. przekierowanie spalin - masz na myśli żeby nie ogrzewać CWU kiedy nie jest potrzebna, tak? czemu opróżnianie nie jest zalecane? z góry dzięki ...
  2. Przyznam że nie upieram się zupełnie przy płaszczu wodnym, po prostu myślałem że to jedyna opcja na sensowną dystrybucję ciepła. Dodatkowo pozwoliłaby w przyszłości dorobić się ciepłej wody użytkowej w środku Na pewno odpada "wolnostojąca" koza bo kompletnie zepsułaby wygląd, obecny kominek kamienny mogę skuć przy założeniu że cokolwiek nowego powstanie to będzie można tak samo obudować, w tym samym klimacie. obecny kominek http://i.imgur.com/lWXNVvm.png Nie mam rysunku rzutu, ani nie potrafię zrobić zgodnego ze sztuką, więc mam nadzieje że poniższe wypociny wystarczą żeby mieć wyobrażenie - proporcje na rysunku oczywiście są "na oko": http://i.imgur.com/LavBplx.png mniejsze pomieszczenie to kuchnia, na czerwono zaznaczony kuchenny piec z fajerkami, takiego typu tylko mniejszy http://festiwalsmaku.pl/wp-content/uploads/2013/09/P1070978.jpg wieksze pomieszczenie - na zielono zaznaczony pacjent własciwy, czyli kominek. Dokładnie nad kuchnią jest sypialnia - przewód kominowy przechodzi przez nią (ale nawet przy intensywnym paleniu robi się tylko lekko ciepły) Nad dużym pomieszczeniem nie ma nic - otwarta przestrzeń. Najmniej mi zależy na ogrzaniu kuchni, najbardziej na sypialni. Poradźcie proszę co w tym układzie ma największy sens.
  3. Domyślam się że nie polskie są dużo droższe? Czemu Kratki nie, zła jakość? Jeśli dobrze widzę Hajduk nie ma niczego < 12 kW, do moich zastosowań to chyba za dużo. Lechma jest za 3k, domyślam się że niżej nie zejdę z płaszczem wodnym z prawdziwego zdarzenia, stąd moje pytanie czy dla moich zapotrzebowań jest to faktycznie wymóg? czy ta wężownica wokół zwykłego wkładu by nie dała rady? Czy warto w ogóle myśleć o używanych?
  4. Wydam tyle ile trzeba wydać żeby się nie rozsypało po paru użyciach, chodzi o to że nie interesuje mnie wybajerowany wygląd ani kosmiczna sprawność i za co tam jeszcze można dopłacić w kominku. Wszystko będzie lepsze niż obecny stan (będący de facto brakiem ogrzewania). Chodzi o to żeby możliwie mądrze wydać pieniądze. Z tego co widziałem najtaniej wypada polska firma Kratki z modelem Antek 8kW - ale nie wiem czy za tym idzie akceptowalna jakość. Pytanie też czy takie rozwiązania jakie widziałem gdzieś w necie, tzn kominek bez płaszcza wodnego owinięty wężownicą miedzianą (chyba giętą) ma sens czy w ogóle nie warto kombinować w tym kierunku?
  5. Witam, mam domek letniskowy murowany, powierzchnia do grzania ok 80m2. W środku jest kamienny kominek który niestety nagrzewa sie bardzo bardzo powoli i prawie nie daje ciepła, a już na pewno nic nie dochodzi do sypialni. Poradzono mi by kominek skuć, postawić wkład z płaszczem wodnym i wokół tego obudować na nowo, do tego 2-3 kaloryfery. Podobno można to nawet zrobić bez pompy, tylko grawitacyjnie. Słyszałem że kominek najlepiej wybrać pod planowane użycie, a więc: - oczywiście byłoby to jedyne źródło ciepła (obecnie brak jakiegokolwiek) - nie użytkowane całorocznie - w płaszczu wodnym musi być glikol (coby woda nie zamarzła ...) dobrze by było gdyby można było palić sosną ... czemu? bo dookoła pełno sosny, taki rejon, mam duże ilości własnej wysuszonej ładnie. Wiem że się nie powinno bo wtedy komin może wymagać czyszczenia częściej, ale co ja zrobię z tym drewnem. A np na stronie Tarnavy piszą że nie wolno (!) palić sosną.. ? Jaki kominek byście wybrali? Dodam że interesują mnie bardziej budżetowe opcje, jako że całość jest głównie "dla przyjemności" tzn żeby można było zimą pomieszkać za miastem, a nie jako źródło ciepła dla rodziny ... Z góry dziękuję za porady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...