Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kamilcia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 199
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kamilcia

  1. Dardurdka super ! bardzo mi się podobaja dywanowe podłogi z Vives - do mnie sa niestety ciut " za eleganckie" przy okazji wrzucę dwie fotki z mojej Vivesowej łazienki -wciaż nie skończonej jeszcze...
  2. Asiu - odpowiadam na pytania Twoje: 1. farbę fluggera polecam - jest zmywalna, łatwo się czyści - miałam w kuchni w starym mieszkaniu, mam teraz w łazience. Porównywalnie ( wg mnie) czyści się Beckers - mam na całym dole, ciemne odciski łapek moich chłopaków bez problemu schodzą. W kuchni mam biały chyba Dekoral ( albo Nobiles ) - przeznaczony do kuchni własnie i kicha - nie polecam. 2. Widze, że dowiedziałas sie o ektorpie rozkładanym - Ty chciałas 2 czy 3? ja mam 3 rozkładaną szarą - czemu ci powiedzieli, że nie ma? wycofali czy akurat obecnie nie ma ? w sumie zamówiłas narożnik inny to i tak znaczenia nie ma
  3. bardzo dziekuję za miłe słowa tym bardziej, że "stanęłam" obok kuchni gumisiowej, gdzie widac róznicę mocno W ogóle dziękuję wszystkim, którzy oddali głos na mój fragmencik kuchni !!! Do tego nie skończonej Ja sie niezmiennie w niej dobrze czuję i to dla mnie najwazniejsze, ale zawsze cieszy, ze komuś jeszcze "wpadła w oko"
  4. Dropkorewelacyjne nowe zdjęcia ! pięknie wszystko gra Ja za milion lat nie naucze się robic tak zdjęc - czego efektem są fotki, na których kazdy kąt domku wyglada jak... bleee.... Super, że się wybawiliście weekendowo ( fotki podejrzałam ) Jeszcze słówko o oktagonach - u mnie może pyłków i paproszków nie widac - więc pewnie u ciebie kuchnia oświetlona inaczej Ale każde rozmazanie etc czyni podłogę brudną. Niemniej rustykalna by mi nie pasował i jakoś alternatywy innej nie widzę dla tych moich oktagonów - poza tym - lubię je U nas z kładzeniem i docinaniem problemów nie było - nic panowie nie wspominali w kazdym razie
  5. u mnie póki co rysek żadnych i uszczerbków nie ma - ale dopiero pół roku użytkowana.
  6. obie z Dropką mamy taka wersję łazienki - otagony białe vives na podłodze plus cegiełka ma ścianie Fuga na podłodze ciemnoszara ( wygląda jak czarna ) białej bym nie odważyła się dac - no i ta ciemna super dopełnia. Jeśli chodzi o trudnośc w utrzymaniu to na każdej białej płytce będzie widać plamy - niezleżnie od firmy. Bezpieczne to są chyba tylko płytki niejednorodne, cieniowane np, imitujące terakotę toskańską. ale mnie zupełnie nie pasowały takie. W każdym razie warto uświadomić bratowa, że przy takiej podłodze musi bardziej się z mopem polubić
  7. Mugatko jak kuchenne sprawy? wpadłam popatrzeć na ogrodowe zdjęcia raz jeszcze - ja niesmiało zaczęłam i u mnie wsadzać teren mały a w marzeniach jeszcze ogródek warzywniczy i krzaki owocowe, więc lekko nie będzie
  8. u mnie wnętrzarsko z kolei nieco temat oklapł choć jakies drobiazgi się pojawiają - w przedpokoju np będzie ten sam ikeowy plafon co u Was w pasiastym pokoju a kwiatowo - poszalałam ale do jakis spektakularnych efektów to daleko jak stąd do Peru, hehe u nas dwójka moich dzieciaków plus tabuny okolicznych - na mopie 2xdziennie jeżdże - a dzisiaj - 3. Ale przynajmniej leciutko się myje. Szare płytki lekko cvhropowate w dolnej łazience ciągle jak niedomyte wyglądają - tak ciężko doczyścic...
  9. Ilu nie zaglądam teraz zbytnio na forum - wypadłam z rytmu... zostawiam buziaki i miłego dnia !
  10. szachownicy nie mam w kuchni, ale mam białe oktagony z czarnymi kwadracikami ( jak Dropka w lazience ) - BRUDZI SIĘ MASAKRYCZNIE ! - kuchnia myta latem dwa razy na dzień. Wiedziałam, że będzie cięzko, ale i tak zaskoczyła mnie częstotliwość jeżdżenia na szmacie... na szczęście jest to przecieranie tylko - zajmuje chwilkę i czyści się dobrze
  11. cieszę się, że jest w użyciu i że udało się trafić w gust piekne ciasne kadry pokazałaś - muszę chyba potrenować nad swoimi, bo masakra jakaś jest... no, ale u mnie teraz szaleństwo ogródkowo-tarasowe bardziej Będę zaglądała po więcej zdjęć
  12. i ode mnie serdecznie gratulacje dla Was !
  13. ja tez lubię pocieszać - niekoniecznie siebie więc na pocieszenie powiem - u nas bylo ostatnio zagrożenie, ze siostra moja w ciazy moze się zarazić od mojego dziecka - lekarz ginekolog uspokoił, że jak matka ciężarna zachoruje, to niejako maluszek w brzuszku przechodzi chorobę razem z nią i rodzi się już odporny - zagrożenia dla niego i dla mamy nie ma. Wyjątek - gdy dzieje się to tuż przed porodem, bo wtedy maluszek się urodzi z minimalną odpornością - jak to po przebyciu każdej tego typu wirusówki jest. Ale u Ciebie jeszcze do mety daleko, więc na zapas sie nie martw.
  14. Mugatko kuchnia zapowiada się super ! bardzo się ciesze, że ruszyła, nawet jeśli sie ślimaczy ogrodowe zdjęcia cudne, u mnie wszystko skupione póki co w donicach, ale raz, że terenu brak, dwa, że ja zupełnie zielona, nie wiem, jak to ogarnąć... Zosia przesłodka
  15. ja to wiem, kiedy zajrzeć super, gratulacje ! niech się mieszka najlepiej na świecie
  16. a ja zawsze myślałam, że azalia i różanecznik to to samo, a rododendron inaczej wygląda, hmmm... muszę sprawdzić w wolnej chwili Mugatko pięknie u ciebie jak zawsze
  17. Aga super, że się udało zresetować - choć na krótko. Należało Ci się Zostawiam życzenia miłego dnia
  18. Aniu super zdobycze waga szczególnie i błekitny dzbanuszek Macie już przyblizony termin powrotu do kraju na stałe? Pytałas o mój kredens - podrzucam fotke i namiar - Oldstyl http://3.bp.blogspot.com/-dXbNSGnebwM/UaSfryIzRLI/AAAAAAAAF54/EuCoQxJq4DM/s1600/kredens1.jpg
  19. witaj przez zawirowania zdrowotno-uroczystościowe nie zaglądałam ostatnio - ominęły mnie świerzutkie fotki Lampa w salonie jest świetna - była za Chyba już wszystko na temat salonu i kuchni zostało powiedziane - oryginalna nie będę - slicznie jest. odnosnie uchwytów w kuchni - na pewno kwestia przyzwyczajenia - nie zwróciłabym większej uwagi, gdyby nie zostało wspomniane - a tak - może przykręcisz pod kuchenką na ten element uchwyt-atrapę - dla większej symetrii? Kuchnia ma klimat i ta niesymetrycznośc uchwytów i tak ginie Poza tym - patrząc po zdjęciach - jednak masz więcej blatu niż ja - pewnie przez to, że u mnie podwójny słupek. z jednej strony plus - z drugiej - brakuje mi nieco blatu. Jeśli chodzi o świecenie małego zwisu z Ikei - szału nie ma, ale to maleńki wiatrołap i tam jak najbardziej wystarczy. jak postepy z krzesłami do kuchni? pomysł na kolor się wyklarował?
  20. emi mnie się kuchnia podoba - i kolor blatu i ogólnie zestawienie. Jak masz spizarnię to pewnie więcej szafek nie potrzebujesz - a blat sama wiesz, czy ci tyle wystarcza - mnie by nie starczyło, bo to poszatkowanie na malutkie blaciki dość niewygodne U mnie co prawda blatu niewiele więcej - ale w jednym kawałku, jakoś łątwiej - choć przydałoby się więcej na pewno. Ceglana ściana super - i stół też. Na lodówkę zwróciłam uwagę dopiero po wpisach przedmówczyń - znaczy się wtapia się w tło
  21. Dropko jakoś ostatnio mało mnie na forum, ale wpadam na chwilke do Ciebie Detale i nowe drobiazgi do łazienki dobrze się komponują Lampę z pasiastego pokoju sama miałam nabyc do wiatrołapu - ostatecznie wybrałam zwis z tej serii ( tańszy był, haha ) Obie mi się podobaja, ale rozumiem, ze większości nie, bo to takim PRL-em zajeżdża Kiepsko z tym internetem opóxnia cała przeprowadzkę Ja się pochwalę, że w miniony weekend dotarły moje wyczekane meble - szafa i siedzisko/szafka na buty do przedpokoju, kredens do jadalni i konsolka pod umywalkę. Tylko teraz moja śliczna latarenka ( z LM, która kiedyś Ci pokazywałam ) nie może zawisnac w przedpokoju, bo się szafa nie będzie otwierała... chyba ją wcisnę nad stół jadalniany
  22. no nareszcie nie zaglądałam jakiś czas na forum - a tu taka niespodzianka ja mam zlew Domsjo i powiem tak : bardzo się ciesze, że nie uległam namowom stolarza i nie wybrałam innego - to strzał w 10 ! jest głęboki, bardzo dobrze się z niego korzysta. Nie żałuję - mimo tego, że musiałam z jego powodu zrezygnowac z większej zmywarki. Baterie tez mam z Ikei - wysoka, bez wyciąganej wylewki. Rzeczywiście z wyciągana byłoby wygodniej czyścic sam zlew - bo obawy o uszkodzenie chlapaniem drewnianego blatu nie ma - więc Dropko tez się nie martw - drewniane blaty sa naprawdę proste w utrzymaniu . Kredensy uwielbiam - mój wymarzony dojechał właśnie w weekend Jaki kredens planujesz Aniu ? My mamy sosnowy, biały, szer 140 ( ale dopasowują pod wymiar jaki się chce )
  23. Aga świetny plac, chłopaki super mają A Ty uszy do góry - za kilka tygodni, może trochę dłużej zapomnisz, że z trawnikiem problemy były, jak się wszystko zazieleni ślicznie p.s. a macie meble na taras juz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...