Chryste...nigdy nic nie pisałem na forach, zazwyczaj pytałem. Teraz wyraziłem swoje zdanie na temat produktu na którym sam się przekonałem. O to tu chyba chodzi, prawda? A nie chwalenie czegoś z czym nie miałem styczności. Nie miałem zamiaru tu kogoś chełpić i reklamować...Dzięki za wyjaśnienie "praw forum" o ile tak to mogę nazwać. Teraz zastanawiam się czy w ogóle warto tu cokolwiek pisać skoro...