Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bilek95

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez bilek95

  1. OK wielkie dzięki Muszę porobić jeszcze spady do kratki ściekowej, więc tu też pytanie czy zrobić całą wylewkę równo wypoziomowaną, a później spady robić klejem do płytek, czy zaraz przy wylewce starać się zrobić spady?
  2. Mniej więcej wymyśliłem to sobie tak, żeby skuć całą starą posadzkę, wybrać tego piachu tyle ile potrzeba, dać na to folie, styropian, później wokół ścian położyc paski styropianu, dać zbrojenie i zalać mocnym betonem jakieś 8 cm grubo. Jest to dobra opcja czy raczej nie tędy droga ?
  3. Witam Podjąłem się żmudnego remontu starej łazienki, jest ona dość mała, mniej więcej 2,5m na 2m. Obecnie na ścianach położona była farba olejna a na podłodze płytki cementowe. Zacząłem od wymieniania starych rur, ponieważ mam zamiar położyć płytki,więc wszystkie rury wymieniłem na nowe pp w izolacji, są teraz już w ścianach i obłożone pianką, z tym sobie poradziłem bez problemu, lecz chciałbym wszystko wykonać dosyć porządnie i tak jak powinno być więc mam kilka pytań a mianowicie : kładać pianke zostawiłem w bruzdach w których kładłem rury około 1,5 do 2 cm wolnego miejsca( z zewnątrz) , żeby później piankę czymś przykryć i nie wiem jak to porządnie zrobić, aby w tym miejscu nic nie pękało? Drugim problemem jest to, że gdy skułem kawałek posadzki, żeby wyciąć kawałki starych rur, to okazało się że posadzka praktycznie wisi w powietrzu zaparta na ścianach, jest pod nią miejsca że można włożyć spokojnie rękę a później piasek i grunt, czy jest możliwe że kratka ściekowa, która była pod wanną przez to, że się rozszczelniła sprawiła, że woda która miała spływać do kanalizacji spływała pod posadzkę i wymyła w jakiś sposób ten piach ? skuć całą posadzkę i wylać na nowo ? problem w tym że łazienka podczas remontu musi zostać nadal w jakimś stopniu używana. Obecnie podjąłem się skrobania starej farby olejnej ze ścian,jest to bardzo bardzo żmudne zajęcie ale jakoś idzie po kawałku. Po zeskrobaniu,musiałbym czymś wyrównać ściany, z uwagi na mały metraż odpadają płyty kartonowo gipsowe ponieważ jeszcze bardziej pomniejszą tą łazienkę. Myślałem nad wyrównaniem gładziami gipsowymi ( przymocować listwy na końcach ścian i długą łatą równać te ściany, tym bardziej że najdłuższa ściana ma niecałe 2,5 metra.) czy jest to dobry pomysł ? Liczę na wyrozumiałość, jestem nowy na forum, łazienkę zacząłem robić sam z tego powodu, że nie mam ograniczeń czasu i chce zaoszczędzić trochę pieniędzy , jedynym problemem jest to, że musi ona pozostać używana w trakcie remontu. Także prosiłbym o wsparcie co jak najlepiej wykonać, aby to ładnie i solidnie wyszło. Z góry dziękuje za odpowiedzi i jestem otwarty na wszelkie pomysły i krytykę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...